Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *18*

zaraz po moim wpisie prąd poszedł w waginu! I dopiero ok 15 powrócił :)
ciemno było okropnie, więc położylam się z książką no i zasnełam na pół godziny i teraz mi niedobrze. Zawsze tak mam... rozwiń

zaraz po moim wpisie prąd poszedł w waginu! I dopiero ok 15 powrócił :)
ciemno było okropnie, więc położylam się z książką no i zasnełam na pół godziny i teraz mi niedobrze. Zawsze tak mam po spaniu w dzień, ale coś nie mogę się ostatnio powstrzymać.
Jak ja bym zjadła jakiś dobry obiad. Jutro muszę męża już zmusić do gotowania, bo dziś pizza mrożona mi się własnie robi w piekarniku. Takie coś to przecież nie jedzenie prawda?

zobacz wątek
14 lat temu
pieczenienatalia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry