Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *19*
nie odzywałam się, bo siedzę u rodziców i robię ciasta na jutrzejsze urodziny mężusia. miałam zrobić tylko tort, ale dla siostrzeńca alergika też coś trzeba było zrobić. Potem mama stwierdziła, że...
rozwiń
nie odzywałam się, bo siedzę u rodziców i robię ciasta na jutrzejsze urodziny mężusia. miałam zrobić tylko tort, ale dla siostrzeńca alergika też coś trzeba było zrobić. Potem mama stwierdziła, że dukanowy sernik dobrze zrobić, bo część rodziny na diecie.
Wątpię, że u mnie zacznie się coś przed terminem. W razie czego popijam sobie herbatkę z liści malin.
zobacz wątek