Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *19*
hejka,
Lipuszko, widze, ze jestes stworzona do rodzenia ;-) super, ze mialas to znieczulenie no i poszlo na oxy powinno przyspieszyc hihips.czkawki to norma i nie przejmuj sie, daj...
rozwiń
hejka,
Lipuszko, widze, ze jestes stworzona do rodzenia ;-) super, ze mialas to znieczulenie no i poszlo na oxy powinno przyspieszyc hihips.czkawki to norma i nie przejmuj sie, daj jej cyca albo butle, bo nie wiem jak karmisz i dzidziusiowi nie przeszkadza...plus wybudzasz na karmienie dlaczego? minelo 4h od niekarmienia, twoja to kruszynka, wiec moze mniej jedzonka potrzebuje...
mamosandry, cierpliwosci i powodzenia...
ja za 1h odwoze meza do norwegii, oczywiscie jet przeziebiony itp, mam nadzieje, ze w Pln ie bedzie chorowal...
aha ja przynajmmiej na kazdej wizycie w szpitalu mam rozmowe o antykoncepcji...i to mi sie b.podoba, dziwie sie, ze w Pl tak nie ma, bo spoko jak kogos stac na 6 dzieci to ok, ale nawet maz pochodzi z 5 rodzenstwa i nie stac ich bylo, klepali wielka biede, najgorsze, ze bracia powielaja ta, bo tak sie wychowali i jakos to bedzie...nie chce opisywac, ale naprawde dziwie sie, ze ludzie mysla o dziecku nr.3, jak mieszkaja na wsi, w 1 pokoju, dzieci spia razem w lozku itp...pracuje tylko jedno i to na czarno...
w londynie jest slonce hurraaa, ps.chce wybrac sie z sis do kina na film Almadowara, pt. The skin I live in, podobno dobry, moze jutro wybiore sie...
zobacz wątek