Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)
Zawsze ryzyko czy wózek będzie na czas jak sprowadzany na zamówienie, pamiętam jak ja czekałam na niego podczas pierwszej ciąży. Niby obiecują do 6 tygodni a potem okazuje się że to nie ten...
rozwiń
Zawsze ryzyko czy wózek będzie na czas jak sprowadzany na zamówienie, pamiętam jak ja czekałam na niego podczas pierwszej ciąży. Niby obiecują do 6 tygodni a potem okazuje się że to nie ten kolor... Najważniejsze, że juz go masz i teraz pewnie czekanie już na dzieci. Gratuluję bliźniaków :-) super, dwa szczęścia za jednym razem.
Czas mi lecial bardzo szybko i dlatego nie jestem prawie przygotowana na nowego malucha w domu. Pokoik do pomalowania, wszystko do kupienia, bo po starszej córce wszystko wydałam z wyjątkiem wózka właśnie i fotelik samochodowy porzyczylam.
Mam teoretycznie 90 dni to dam radę :-)
Infekcje w ciąży to zawsze strach, tak mój gin mówił ale nie zawsze można nad nimi zapanowac. W ost tygodniu bylam na spotkaniu, gdzie położne prosily, aby w planie porodu zaznaczyć dokładnie wszystkie leki, które się stosowalo, bo to im czasem bardzo potrzebne... Miłego dnia, ja dzisiaj jak nie będzie padac to do zoo bym chciała pójść, córce lwa pokazać ;-)
zobacz wątek