Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)
Ja dzis po wizycie, wszystko ok , skurcze minimalne , szyjka krótka , ale zamknięta - trudno sie dziwić jak od soboty leżę plackiem. Lekarka pozwoliła zaczekać ze szpitalem do poniedziałku/wtorku,...
rozwiń
Ja dzis po wizycie, wszystko ok , skurcze minimalne , szyjka krótka , ale zamknięta - trudno sie dziwić jak od soboty leżę plackiem. Lekarka pozwoliła zaczekać ze szpitalem do poniedziałku/wtorku, żeby sie jeszcze podkurować. Zaczynam juz sie czuć lepiej, ale zatoki cały czas trzymają, robię płukanki z wody morskiej (Nasodrill - rewelacja , polecam , dla niemowląt tez go można), inhalacje. Mam nadzieje, że sie szybko odetkam i że samo sie zadzieje , bardzo nie chce trafić ma oddział patologii i sztucznie wywoływać :/
zobacz wątek