Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)
Ja wybrałam tą drugą opcję, tak nam radzili na szkole rodzenia i to w ogóle wydaje sie być bardziej praktyczne. Na sale wezmę mała torbę, potem mąż zabierze w niej brudne rzeczy a mi przy niesie...
rozwiń
Ja wybrałam tą drugą opcję, tak nam radzili na szkole rodzenia i to w ogóle wydaje sie być bardziej praktyczne. Na sale wezmę mała torbę, potem mąż zabierze w niej brudne rzeczy a mi przy niesie wiekszą (która może w tym czasie poczekać w aucie) z rzeczami na odział. Nikt mi nie bedzie mówił ze mam 2 torby albo za dużą :)
zobacz wątek