Re: Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (11)
Mileczka, cieszę się, że jest ok i teraz staraj się już nic nie czytać do piątku :)
mamakaroli - ja nawet pytałam mojego gina o te bóle krocza i powiedział, że teraz wszystko tam na...
rozwiń
Mileczka, cieszę się, że jest ok i teraz staraj się już nic nie czytać do piątku :)
mamakaroli - ja nawet pytałam mojego gina o te bóle krocza i powiedział, że teraz wszystko tam na dole jest bardzo ukrwione i stąd takie dolegliwości.
Wrzesień - po pierwszej ciąży podpisuję się rękoma i nogami pod tym, że lepiej nie zostawiać przygotowań na ostatnią chwilę :) ja naprawdę na końcówce nie miałam już na nic siły, nawet na jeżdżenie do Auchan po cotygodniowe zakupy :P u mnie pewnie nastąpi pełna mobilizacja, jak się upewnię na 100%, że będzie dziewczynka no i jak już wyląduję na zwolnieniu. coraz bardziej skłaniam się do wzięcia L4 po czerwcowej wizycie, bo jak lato będzie wyglądać tak jak te ostatnie dni, to ja tego w pracy nie przeżyję, a tym bardziej w SKMce :P
zobacz wątek