Re: Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (7)
W pierwszej ciaży pracowałam chyba do 35tc, teraz po prostu nie dałabym rady bo odwożenie i przywozenie dzieciaków było na tylko mojej głowie, zresztą często do 21 jestem sama więc obiady, kolacje,...
rozwiń
W pierwszej ciaży pracowałam chyba do 35tc, teraz po prostu nie dałabym rady bo odwożenie i przywozenie dzieciaków było na tylko mojej głowie, zresztą często do 21 jestem sama więc obiady, kolacje, kąpiele dawały mi nieźle w kość w połaczeniu z wymiotowaniem i młdłościami a do do tego doszły bóle podbrzusza i skończyłam na luteinie z zakazem dzwigania dzieci.
zobacz wątek