Re: Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (8)
Mileczka, co do SR to jak ja chodziłam - 5 lat temu ;) to była płatna chyba 100zł, ale głowy nie dam sobie uciąć za to info. Gdzieś na forum krąży wątek o Sr i były tam aktualne informacje.
...
rozwiń
Mileczka, co do SR to jak ja chodziłam - 5 lat temu ;) to była płatna chyba 100zł, ale głowy nie dam sobie uciąć za to info. Gdzieś na forum krąży wątek o Sr i były tam aktualne informacje.
Ja prowadzę ciążę u Leszczyńskiej i choc niestety tanio nie jest, wolę zrezygnować z czegoś i pójść do niej bo mam pewność, że jeśli cos jest nie tak to ona na pewno to zobaczy i nie zlekceważy nawet małych problemów. D tego jest naprawdę fajnym człowiekiem :)
Co do skurczy, pierwszy raz w ogóle w moim życiu skurcz złapał mnie właśnie w ciąży, do tego w nocy, obudziło mnie uczucie jakby ktoś próbował mi wyrwać nogę ukręcając ją. Zaczęłam tak wrzeszczeć, że mój mąż nie wiedział co się dzieje, przez godzinę nie mógł z wrażenia zasnąć. podejrzewam, że pół bloku usłyszało mój "pierwszy raz" :)
zobacz wątek