Odpowiadasz na:

Hej!
Wieki tu nie zaglądałam :)
U nas wszytko ok.
21.03. miałam pierwsze usg prenatalne - perfect ;) teraz szykuję się na połówkowe - 23.05.
Testów genetycznych z krwi nie... rozwiń

Hej!
Wieki tu nie zaglądałam :)
U nas wszytko ok.
21.03. miałam pierwsze usg prenatalne - perfect ;) teraz szykuję się na połówkowe - 23.05.
Testów genetycznych z krwi nie robiłam - za dużo się nasłuchałam o fałszywych testach :/

Ostatnia wizyta była 23.04. i było wszystko super - zarówno ze mną, z dzieckiem jak i z szyjką macicy :)
mąż wstępnie poznał płeć, ale tak na 70/80% :) ja nie chcę wiedzieć :))) niech będzie niespodzianka!
kolejna wizyta tuż przed usg połówkowym (21.05.)

Czuję się super, praktycznie brak jakichkolwiek dolegliwości (fizycznych) - i tak od samego początku i mam nadzieję, ze do samego końca :) jedynie jestem trochę "śnięta"; ale jest tego plus - zasypiam bez problemu i codziennie mi się coś śni. No i hormony buzują. Do tego dochodzą małe kłopoty w małżeństwie, więc zdarzają się bardzo płaczliwe dni.

Pracuję, z tym, ze na swoim, więc sama reguluję liczbę godzin pracy. Przy biurku siedzę ok. 4-5 h - dłużej mi ciężko.

Co do przygotowań - to jeszcze nie jestem nawet na starcie ;) najpierw muszę odświeżyć pokój (który do tej pory był moim gabinetem), a to będzie możliwe dopiero w lipcu. Wtedy też pewnie zacznę się rozglądać za łóżeczkiem, komodą i wózkiem.
Zastanawiałam się jedynie czy łóżeczka z ikea są ok...

Brzuch powolutku się wypina - takie małe wzdęcie :)) mam szerokie biodra, dużą miednicę, więc mały/mała ma gdzie się rozpychać.
Kupiłam jedne spodnie ciążowe, ale są za luźne w pasie; zwykłe za małe, a rozmiar większe w pasie ok, tylko na nogach i pupie odstają :/
pocieszenie jest takie, ze zaraz lato i w ruch pójdą sukienki i spódnice :)

Jest to moja pierwsza ciąża. Zastawiałam się nad szkoła rodzenia, tylko nie wiem czy warto. Słyszałam wiele "za" jak i "przeciw".
Rodzić będę przez cc, więc same zajęcia z oddychania itp. chyba mi się nie przydadzą.
Słyszałam jednak, ze nie tylko tego tam uczą :)
Ogólnie, temat warty uwagi i przemyślenia :)))

No i na koniec - czuję się trochę samotna. Nie mam znajomych w ciąży. Jedna urodziła pół roku temu, ale w 100% "oddała się" dziecku i za bardzo nie ma czasu na spotkanie i ploty. Heh nawet nie wie, ze jestem w ciąży ;) bo odkąd urodziła nie ma czasu się spotkać.
I tak się zastanawiałam czy są może jakieś warsztaty/wykłady dla przyszłych mam, gdzie można poznać inne zaokrąglone babki???...

zobacz wątek
5 lat temu
Zochna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry