Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14
Paskudka mi też się coś zaczęło dziać w jamie ustnej. Chyba "8" znowu się zaczęła uaktywniać. Póki co płuczę szałwią.
Spotkałam wczoraj koleżankę, która poleca najbardziej bieganie po...
rozwiń
Paskudka mi też się coś zaczęło dziać w jamie ustnej. Chyba "8" znowu się zaczęła uaktywniać. Póki co płuczę szałwią.
Spotkałam wczoraj koleżankę, która poleca najbardziej bieganie po schodach. Leżała na patologii, czekała na wywołanie,ale postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce ;) i się udało. Do tego dodała przysiady i zaraz rozwarcie na 3,5 palca i akcja się ruszyła. Jak do środy nie urodzę, to też zaczynam się wspinać i schodzić :)
zobacz wątek