Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 19*
Tea - strasznie współczuję ale pomyśl sobie, że lepiej teraz się pomęczyć żeby potem było lepiej:)
Ja swojego dzisiaj na spacer to też chyba ciut za grubo ubrałam, ale cały czas się obawiam...
rozwiń
Tea - strasznie współczuję ale pomyśl sobie, że lepiej teraz się pomęczyć żeby potem było lepiej:)
Ja swojego dzisiaj na spacer to też chyba ciut za grubo ubrałam, ale cały czas się obawiam żeby się nie przeziębił czy coś... chyba nadopiekuńcza się robię hehe;P
Niria - ja też wcześniej się chwaliłam, że nie ma kolek i zapeszyłam ;) Całe szczęście, że są kropelki:)
Ja na spotkanie bardzo chętnie bym się wybrała i bardzo zazdroszcze, tym bardziej że jeszcze niedawno tez mieszkałam w pobliżu. Niestety z Pruszcza taki wypad to prawdziwa wyprawa... no może innym razem, Wam życzę smacznej kawki:)
zobacz wątek