Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 23*
                    
                        no i znów tyle czytania :P kiedy Wy macie czas pisać :)
wczoraj odpuscilam sobie laktator i na noc po 2 piersiach dałam małemu mm i wytrabil cale 120ml, spał od ok22 do ponad 4 i...
                        rozwiń                    
                    
                        no i znów tyle czytania :P kiedy Wy macie czas pisać :)
wczoraj odpuscilam sobie laktator i na noc po 2 piersiach dałam małemu mm i wytrabil cale 120ml, spał od ok22 do ponad 4 i miał potem konkretną kupę
a dzis rano po spacerze ściagnelam przez ok 8minut 60 ml,niestety maly obudzil sie szybciej niz myslalam i jus dluzej nie sciagalam
a po kolejmym karmieniu po ok2godz wydoiłam z siebie ok.50ml 
ogolnie szalu nie ma :) i mały dopija mm ok 30-50ml
ale zupełnie inne dziecko - wiecej czasu był aktywny,mniej marudzi dziś,zobaczymy co bedzie dalej :) poki co ulewal troche bo mial teraz czym :)
no i kontakt z laktatorem nie jest tragiczny,mam z TT reczny i nie ma super mocnego ssania,bo kolezanki mi opowiadały ze ich z innych firm mogłyby cycki urwać to delikatnie pierwsze kilka machnięc i o dziwo bez tragedii :)
a sonia czemu Tobie laktatorem nie wychodzi ściąganie?
                    
                    zobacz wątek