Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 23*
a nasz maly zlapal dzisiaj ataku histerii, to nawet nie byl placz a mega ryk i tak okolo godziny trwalo :( teraz sie wyciszyl i przysypia w hustawce. Kurcze az sie przestraszylam, ze cos mu sie...
rozwiń
a nasz maly zlapal dzisiaj ataku histerii, to nawet nie byl placz a mega ryk i tak okolo godziny trwalo :( teraz sie wyciszyl i przysypia w hustawce. Kurcze az sie przestraszylam, ze cos mu sie stalo, kolek nie miewa i brzuszek nie byl twardy. Nawet na rekach nie mozna go bylo uspokoic. Maz stwierdzil, ze moze mu sie nudzilo, bo po zmianie tak na wszelki wypadek pieluszki i robienia glupich minek i gaworzenia do malego ryk ucichl, a po wzieciu na rece znowu i hustawka uspokoila wkoncu, tylko ciekawe na jak dlugo...mialy moze Wasze maluszki kiedys taki nagly wybuch placzu?
zobacz wątek
14 lat temu
~butterflies~