Widok
Też byłam u Puzio ale mam mieszane uczucia...na pewno nie po drodze mi z jego specyficznym poczuciem humoru. Bardzo się dziwił, że przyszłam bez męża (wydaje mi się że to zbyt delikatne pytanie dla niektórych kobiet) i że mąż nie brał zwolnienia z pracy. Badania były w połowie dnia, opóźnienie ponad pół godziny. Ja akurat normalnie pracuje więc był to kłopot. W ogóle nie macie takiego wrażenia, że wszystkie adresowane do przyszłych mam zajęcia, warsztaty, badania odbywają się w godzinach okołopołudniowych? Tak jakby wszystkie szły na zwolnienie z dniem zrobienia testu...
Jakie warsztaty masz na myśli? Byłam kiedyś na bezpiecznym maluchu ale był akurat w sobotę. Szkołę rodzenia miałam wieczorami, na nic więcej w sumie nie chadzałam, teraz raczej też nie będę bo mając w domu przedszkolaka nie widzę potrzeby ;) A co do szybkiego chodzenia na zwolnienie to sama zarzekałam się, żeby pracować jak najdłużej, w pierwszej ciąży pracowałam dość długo, a teraz co? Wylądowałam na zwolnieniu bo mam takie migreny, że nie idzie wytrzymać także różnie bywa. I chociaż w pracy bywam i planuję jeszcze bywać to wiem, że to jednak różnie bywa.
Gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania. Ciekawe ile z Was ulega pokusie i kupuje już jakieś drobnostki? Bardzo fajnym pomysłem jest kostka sensoryczna, np. taka: https://www.miskababy.pl/k/lalki/szmacianki/kostka-sensoryczna-2/ która na pewno będzie miłym dodatkiem do pokoiku dziecięcego. Kostka jest milutka i przyszła mama chętnie się do niej przytuli, by się zrelaksować i posłuchać odgłosów, które wydaje.
Witam, dołączam się do Waszego wątku. Mam termin na 23.06. Strasznie się stresuję w oczekiwaniu na wyniki amiopunkcji, w środę wizyta u dr. Ochman w invicie. Czy któraś z Was malał z nią doczynienia? Na początku stycznia byliśmy u niej z wynikami testu papp-a, powiedziała, że wyniki są złe i dostałam skierowanie na aminopunkcję, która wykonała dr. Brzoska. Ta znowu twierdziła, że wyniki są dobre i niepotrzebnie się stresujemy. Od trzech tygodni wielki stres :(
To jest spacerówka do której dokupiłam gondolę ;) Wzięłam go, bo spacerówka waży 9 kg (najcięższy model valco, bo ma pompowane koła) i fajnie się składa, głównie z myślą o spacerówce, fakt nie ma przekładanego siedziska, dziecko jeździ tylko przodem do kierunku jazdy, ale byłam w stanie to zaakceptować. Też nie chciałam typowego czołgu, żeby potem zmieniać, albo męczyć się ze spacerówką 15 kg, mieszkam na 1 pietrze bez windy, ale babcie już na 2gich piętrach. Zobacz tu ma recenzje http://matkadentystka.pl/2018/12/valco-baby-snap-4-trend-sport-v2-wozek/ Jak coś w mamaija jak masz link z neta z tańszym egzemplarzem to oni schodzą z ceny ;) Myślałam nad balios s, ale wydawał się malutki i już tam jest 11 kg wagi.
Cześć dziewczyny.
Witam sie i ja z terminem na 17.06.
Podczytuje was od czasu do czasu, ale nie miałam wcześniej chwili na napisanie do was.
Co do wózków. Ja mam wózek po straszym dziecku. Xlandera xmove. To taki prawdziwy czołg ale ja bardzo byłam zadowolona. Fakt faktem, ze poza włożeniem go do samochodu to sie go nie nadzwigalam. Swietnie sprawdza się, w każdych warunkach. Śnieg, plaża, las, wszedzie doskonale sie sprawdzał. No i materacyk. Nie czuć nic co jest pod spodem jak w niektórych wózkach.
Co do szpitala to wiem, ze czeka mnie patologia ciazy i do wyboru mam dwa. Albo Uck albo Zaspa.
Wybieracie sie ba jakieś warsztaty??
Ja zapisałam sie na warsztaty Mama wie, gdzie będzie gościem fizjoterapeuta, Paweł Zawitkowski. Ciekawa jestem co ciekawego będzie miał do przekazanie :)
Pozdrawiamy:)
Witam sie i ja z terminem na 17.06.
Podczytuje was od czasu do czasu, ale nie miałam wcześniej chwili na napisanie do was.
Co do wózków. Ja mam wózek po straszym dziecku. Xlandera xmove. To taki prawdziwy czołg ale ja bardzo byłam zadowolona. Fakt faktem, ze poza włożeniem go do samochodu to sie go nie nadzwigalam. Swietnie sprawdza się, w każdych warunkach. Śnieg, plaża, las, wszedzie doskonale sie sprawdzał. No i materacyk. Nie czuć nic co jest pod spodem jak w niektórych wózkach.
Co do szpitala to wiem, ze czeka mnie patologia ciazy i do wyboru mam dwa. Albo Uck albo Zaspa.
Wybieracie sie ba jakieś warsztaty??
Ja zapisałam sie na warsztaty Mama wie, gdzie będzie gościem fizjoterapeuta, Paweł Zawitkowski. Ciekawa jestem co ciekawego będzie miał do przekazanie :)
Pozdrawiamy:)
Ja kupiłam wózek i słyszałam wcześniej, żeby znaleźć jak najtańsze ceny w internecie, bo w mamaija mają politykę, że schodzą do ceny z internetu. Udało mi się zejść 200 zł na wózku ;) więc byłam zadowolona. Tak samo jest chyba z fotelikiem/bazą itp, ale ja fotel mam odkupiony od koleżanki-znane źródło itp, kupię tylko bazę. Być może na targach bedzie taniej, ja już wszystko mam, jedynie na bazę poluję, łóżeczko i materac kupię na allegro, ale to na początku maja, zostanie tylko wanienka, chce zwykłą, to duży koszt nie jest, jeszcze kilka ciuszków na początek ;)
Paulina aktualnie jestem zapisana na warsztaty http://www.mama-wie.pl w kwietniu i maju maja byc jesCze inne. Dla mnie targi Mamaville były totalna porazka( nie mówię, o warsztatach jakie sie odbywały bo nie brałam udziały). Ceny z kosmosu i nic wartego uwagi.
Co do Mama i ja. To zdecydowanie mogę polecić Pana Szymona. Specjalista w dobrze fotelików. Każdy naszemu starszakowi u nich kupowaliśmy u nich. Ciekawych rzeczy tez dowiedziałam sie u nich o łóżeczkach i materacu. A na dodatek tak jak pisaliście, schodzą do cen internetowych. Jak dla mnie sklep bajka:)
Co do Mama i ja. To zdecydowanie mogę polecić Pana Szymona. Specjalista w dobrze fotelików. Każdy naszemu starszakowi u nich kupowaliśmy u nich. Ciekawych rzeczy tez dowiedziałam sie u nich o łóżeczkach i materacu. A na dodatek tak jak pisaliście, schodzą do cen internetowych. Jak dla mnie sklep bajka:)