Re: Mamy lipcowo-sierpniowe 2014 cz.23
Nam też klamerkę zdjeli w szpitalu... Ale musi być Wam niewygodnie z nią ;/
JA moczyłam patyczek w 70% spirytusie i dotykałam około i podnosiłam troszkę ten kikut i ścierałam nim to co tam...
rozwiń
Nam też klamerkę zdjeli w szpitalu... Ale musi być Wam niewygodnie z nią ;/
JA moczyłam patyczek w 70% spirytusie i dotykałam około i podnosiłam troszkę ten kikut i ścierałam nim to co tam było zaschnięte naokoło.
Oskar lubi zakupy i tylko jak go wsadzę z fotelikiem do auta śpi jak zabity ;)
zobacz wątek