Re: Mamy lipcowo-sierpniowe 2014 cz.23
Ja te upały głównie spędzam w domu, albo po południu, wieczorem gdzieś wychodzę.
Ale dzisiaj korzystając z okazji, że musiałam pojechać na krew, odważyłam się na plażowanie :) Przed 8 rano na...
rozwiń
Ja te upały głównie spędzam w domu, albo po południu, wieczorem gdzieś wychodzę.
Ale dzisiaj korzystając z okazji, że musiałam pojechać na krew, odważyłam się na plażowanie :) Przed 8 rano na plaży super, ale jak około 10 podniosłam głowę to już tłum mnie otaczał. Niby 2 godzinki i trochę spaceru ale czuję się wykończona.
Jakoś nie mogę się zebrać do pakowania, a byłabym spokojniejsza, gdyby już torby czekały. Niby jeszcze dużo czasu, ale to nigdy nie wiadomo.
zobacz wątek