Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.8 :)
Rozyczynka brzuszek prześliczny :)
Apropos oceny wielkości brzuchów, to czy tylko mnie tak irytują komentarze wszystkich dokoła?
"O, ale Ci już brzuch urósł!" - A co, do cholery, miałam...
rozwiń
Rozyczynka brzuszek prześliczny :)
Apropos oceny wielkości brzuchów, to czy tylko mnie tak irytują komentarze wszystkich dokoła?
"O, ale Ci już brzuch urósł!" - A co, do cholery, miałam schudnąć w ciąży??
No i jedni - ale to mały masz brzuch jak na ten miesiąc, a drudzy - o to już dosyć duży masz ten brzuch jak na ten miesiąc. Nie dogodzisz :D
Mam ochotę wykrzyknąć: a odwalcie się wszyscy, to mój brzuch i mi się podoba! ;)
No i oczywiście to samo co u dziewczyn, które mają kolejne dziecko tej samej płci, jak mówię, że chłopak, to po prostu taki zawód w głosach słychać, że aż mnie to drażni. Ja w ogóle nerwowa jestem ;)
Co do warsztatów to też już w pierwszej godzinie myślałam, że nie usiedzę, a na dodatek co przerwa biegałam do toalety ;) Podejrzewam, że za dużo wody wypiłam i to dlatego, no ale jakoś suszyło mnie wczoraj :P
Ogólnie jestem zadowolona, choć dużo nowych rzeczy się nie dowiedziałam. Tylko to, że podobno dziecko w wieku 6 mcy nie powinno już w nocy pić mleka (to w ogóle jest wykonalne?? Mój syn miał 8mcy jak go odzwyczaiłam i to już wydawało mi się mistrzostwo:P) i po co jest ta rączka w fotelikach oprócz tego, że do przenoszenia ;) Chociaż chyba instynktownie nigdy jej nie składałam w aucie :)
A ja dziś wzięłam wolne z pracy i zaraz zabieram się za pisanie mojej pracy, jutro muszę zdać większą jej część a jestem w czarnej d**** z pisaniem :P
zobacz wątek