Widok
Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.8 :)
Lipiec:
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
Link do poprzedniego wątku : http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-7-t530528,1,160.html
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
Link do poprzedniego wątku : http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-7-t530528,1,160.html
Witajcie niedzielnie dziewczyny :))
Troszkę mnie nie było a tu cały wątek przeleciał będę musiała nadrobić ;)) Niestety siła wyższa komp wysiadł i żadne prośby ani groźby nie działały hi hi hi.
Co do ćwiczeń to raczej brak czasu na jakieś specjalne ale wystarczy że wyjdę z moją pięciolatką na dwór i wszystko nadrobione ;)
Ja z terminem ostatnia z listy więc u mnie za tydzień połówkowe. Na razie wszystko wskazuje na to że będzie druga córcia :)
Troszkę mnie nie było a tu cały wątek przeleciał będę musiała nadrobić ;)) Niestety siła wyższa komp wysiadł i żadne prośby ani groźby nie działały hi hi hi.
Co do ćwiczeń to raczej brak czasu na jakieś specjalne ale wystarczy że wyjdę z moją pięciolatką na dwór i wszystko nadrobione ;)
Ja z terminem ostatnia z listy więc u mnie za tydzień połówkowe. Na razie wszystko wskazuje na to że będzie druga córcia :)
Ja nie ćwiczę, mam się oszczędzać,żeby za szybko nie urodzić bo mam niedługą i miękką szyjkę.Olę rodziłam 15minut i mój gin twierdzi,że raczej długi poród mi nie grozi,jedyne co robię to codzienny spacer z zajęć ruchowych.I tak cieszę się,że mogę chodzić bo z Olą leżałam całą ciążę ze względu na krwawienia.
Muminka - popadne przez Ciebie w depresję!. JA ledwo skarpetki zakładam na stojąco, bo nie moge oddychać ;)
Mi sie też zdarzają dosyć często rozwolnienia. I to jest tak, że robi mi się mega niedobrze, posiedzę w łazience jakiś czas i momentalnie przechodzi i muszę się załatwić. Beznadziejna zależność ;p
A przytyłas to zn ile?. Tak z ciekawości ;)
Ja jak sobie przypomne też ćwiczę mięśnie Kegla ;) I to by było na tyle ;p
Mi sie też zdarzają dosyć często rozwolnienia. I to jest tak, że robi mi się mega niedobrze, posiedzę w łazience jakiś czas i momentalnie przechodzi i muszę się załatwić. Beznadziejna zależność ;p
A przytyłas to zn ile?. Tak z ciekawości ;)
Ja jak sobie przypomne też ćwiczę mięśnie Kegla ;) I to by było na tyle ;p
Ja rzuciłam fajki w pierwszej ciąży , jak zobaczyłam 2 kreski .. Jeszcze odpaliłam z wrażenia i wyobraziłam sobie maleństwo zadymione i podtruwane tym świństwem i to był ostatni mój raz z papierosem :)
13.04 minie 6 lat odkąd nie palę i nigdy nawet przez sekundę mnie nie pociągnęło w tym kierunku ;)
Wyglądam jak słonica, na zdjęcia już nie patrzę nawet .. Przytyłam niby 5kg wg położnej ale jakaś taka wielka jestem ;)
13.04 minie 6 lat odkąd nie palę i nigdy nawet przez sekundę mnie nie pociągnęło w tym kierunku ;)
Wyglądam jak słonica, na zdjęcia już nie patrzę nawet .. Przytyłam niby 5kg wg położnej ale jakaś taka wielka jestem ;)
Ja to wielka jestem standardowo bez ciazy także moge już tylko być wielorybem hehe :)
Co do fajek tez miałam tak, jak zobaczyłam 2 kreski to rzucilam.. :) nawet mam ta ostatnia paczkę z 8 papierosami w niej :) na pamiątkę ;) hehe
Niestety, boje sie ze wroće do tego.. Choć trzymam kciuki za siebie ;)
No i z przykrością stwierdzam jak mam bardzo stresujące dni to czasem sobie myśle ale tylko myśle!! aby zapalić.. Łatwiej było w zimę .. Bo teraz jak już ciepło, grill itp to by sie zapaliło na świeżym powietrzu ale nie nie nie nie !!! :)
Co do fajek tez miałam tak, jak zobaczyłam 2 kreski to rzucilam.. :) nawet mam ta ostatnia paczkę z 8 papierosami w niej :) na pamiątkę ;) hehe
Niestety, boje sie ze wroće do tego.. Choć trzymam kciuki za siebie ;)
No i z przykrością stwierdzam jak mam bardzo stresujące dni to czasem sobie myśle ale tylko myśle!! aby zapalić.. Łatwiej było w zimę .. Bo teraz jak już ciepło, grill itp to by sie zapaliło na świeżym powietrzu ale nie nie nie nie !!! :)
Oj palaczki:p Ja rzuciłam ponad rok przed 1 ciąża. Potem jak córka miała ponad 2 lata i już nie karmiłam to zaczęłam popalać . Potem sie rozkrecilam znowu i teraz przestałam jak Zrobiłam test. Bo jakoś już miałam slabsZa motywacje jak ostatnio. Ale teraz pale bardzo często.... W snach!!! Wam tez sie śnią?
Ja nigdy nie paliłam, więc nie mam z tym problemu.
Dzisiaj wzięłam się za porządki w szafach dzieci, sprzątanie mieszkania itp., więc nie mam już na nic siły. Mąż coś tam robi na budowie i będzie wieczorem, a nie ma go od rana i padam na twarz. Nawet na spacer nie wyszłam dzisiaj, bo jak to wszystko ogarnęłam to już siły nie miałam. Straszne to!
Dzisiaj wzięłam się za porządki w szafach dzieci, sprzątanie mieszkania itp., więc nie mam już na nic siły. Mąż coś tam robi na budowie i będzie wieczorem, a nie ma go od rana i padam na twarz. Nawet na spacer nie wyszłam dzisiaj, bo jak to wszystko ogarnęłam to już siły nie miałam. Straszne to!
roksana - super oferta z krzesłami i stołem! ja w zeszłym roku kupowałam w biedronce i to na takim spontanie.. godzina 20.40 przyjechała do mnie psiapsióła - standardowo pierwsze co na balkon w wiadomym celu dotlenienia sie i ona "wiesz co... lipa u Ciebie na tym balkonie nawet nie ma jak usiąśc i pogadać przy fajce (...) ja widziałam krzesła w biedronce" - zgasiłyśmy, wsiadłyśmy w auto i do biedry 5 minut przed zamknięciem wyszłyśmy ze stołem i 2 krzesłami :D
Co do nałogu okrutnego... to ja jak robiłam test to sobie paliłam czekając na wynik (z góry założyłam, że ZNOWU będzie negatywny :P) i po ujrzeniu 2 kresek zapaliłam jeszcze wieczorem "pożegnalnego" papieroska.
Nie palę oczywiście, ale powiem Wam szczerze... Tak sobie myślę o tych fajeczkach :P zwłaszcza w jakiś stresujących sytuacjach. Mam nadzieję, że jak urodzę to mi przejdzie chętka - bo to już "tylko" psychiczne uzależnienie. Ale nie śnią mi się za to całe szczęscie.
Za to śnią mi się albo erotyki, albo jakieś chore wyraziste sny-masakra.
Co do nałogu okrutnego... to ja jak robiłam test to sobie paliłam czekając na wynik (z góry założyłam, że ZNOWU będzie negatywny :P) i po ujrzeniu 2 kresek zapaliłam jeszcze wieczorem "pożegnalnego" papieroska.
Nie palę oczywiście, ale powiem Wam szczerze... Tak sobie myślę o tych fajeczkach :P zwłaszcza w jakiś stresujących sytuacjach. Mam nadzieję, że jak urodzę to mi przejdzie chętka - bo to już "tylko" psychiczne uzależnienie. Ale nie śnią mi się za to całe szczęscie.
Za to śnią mi się albo erotyki, albo jakieś chore wyraziste sny-masakra.
Ja bym sobie zapalila. Oj nawet teraz! No ale nie ma takiej opcji! Tak samo mam z browarkiem. Oj jeszcze rok! Teraz od swieta wypije karmika i to tyle nawet nie calego bo za slodki:-) Moj drugi syn kopie jak szalony. Nawet na pilkarza za mocno :-) juz sie boje co bedzie dalej. Tydzien temu mial swoje jeszcze stale pory na nadawanie wiadomosci do mamy a teraz wystarczy ze sie poloze i zaczyna sie stukanie az chwilami brzuch mi sie unosi.
Ja tak skromnie się przypominam, potrzebuję jeszcze 3 wypełnień ;)
Jak już pisałam może być drugi raz we wcieleniu się w kogoś innego :P
http://www.ankietka.pl/ankieta/139723/analiza-zadluzenia-polskich-gospodarstw-domowych.html
Ja dzisiaj też padam na twarz, mamy remont i trochę się nasprzątałam, no a że remont dzieje się w kuchni to np. naczynia musiałam myć w misce wstawionej do wanny :P Co nie ukrywam, trochę jest męczące. Ech, jak już się przeprowadzimy do nowego domu jedną z pierwszych rzeczy jakie zakupię będzie zmywarka! :)
Co do palenia to ja też paliłam. Ale tak od razu jak wy nie rzuciłam, chyba byłam bardziej uzależniona :P Zresztą do dziś kawa bez papierosa nie smakuje mi tak samo :P Mam nadzieję, że to minie bo w sumie nie palę całkowicie już 3 miesiące, a wcześniej popalałam 1-2 dziennie.
Co do wagi to oczywiście tak jak reszta zazdroszczę Mumince pojemnej macicy, bo ja już mam 7kg na plusie...
A co do ćwiczeń to ja chodziłam na basen ale na razie muszę zrobić sobie przerwę bo mam jakieś zapalenie dróg moczowych i jestem na antybiotyku :(
Czy ja nie nadużywam sformułowania "co do..?" :D A tam, zwalam winę na zmęczenie. Miłego wieczoru!
Jak już pisałam może być drugi raz we wcieleniu się w kogoś innego :P
http://www.ankietka.pl/ankieta/139723/analiza-zadluzenia-polskich-gospodarstw-domowych.html
Ja dzisiaj też padam na twarz, mamy remont i trochę się nasprzątałam, no a że remont dzieje się w kuchni to np. naczynia musiałam myć w misce wstawionej do wanny :P Co nie ukrywam, trochę jest męczące. Ech, jak już się przeprowadzimy do nowego domu jedną z pierwszych rzeczy jakie zakupię będzie zmywarka! :)
Co do palenia to ja też paliłam. Ale tak od razu jak wy nie rzuciłam, chyba byłam bardziej uzależniona :P Zresztą do dziś kawa bez papierosa nie smakuje mi tak samo :P Mam nadzieję, że to minie bo w sumie nie palę całkowicie już 3 miesiące, a wcześniej popalałam 1-2 dziennie.
Co do wagi to oczywiście tak jak reszta zazdroszczę Mumince pojemnej macicy, bo ja już mam 7kg na plusie...
A co do ćwiczeń to ja chodziłam na basen ale na razie muszę zrobić sobie przerwę bo mam jakieś zapalenie dróg moczowych i jestem na antybiotyku :(
Czy ja nie nadużywam sformułowania "co do..?" :D A tam, zwalam winę na zmęczenie. Miłego wieczoru!
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Ja nigdy nie palilam. Jeśli chodzi o alkohol, to czasem na imprezach patrząc na pijacych mam ochotę na lampkę wina. Ale mimo to nie jest to jakiś problem, taki to stan i trzeba to przejść ;)
A moje Maleństwo jest bardzo ruchliwe, kopie bardzo często w dzień i w nocy :)
Ostatnio zrobiłam się strasznie senna, jak siadam na kanapie, to po chwili zasypiam. I to chyba ta senność jest większa niż na początku ciąży. ..
A moje Maleństwo jest bardzo ruchliwe, kopie bardzo często w dzień i w nocy :)
Ostatnio zrobiłam się strasznie senna, jak siadam na kanapie, to po chwili zasypiam. I to chyba ta senność jest większa niż na początku ciąży. ..
Ja również paliłam przed pierwszą ciążą, przestałam gdy zobaczyłam 2 kreski,jak wróciłam ze szpitala po porodzie to dziecko tacie na ręce i na fajkę. Fakt musiałam odreagować stres po szpitalu bo nieźle mnie tam nastraszyli chorobą córki.
Teraz przed ciążą paliłam e-fajkę i mocno byłam zdziwiona że jakoś tak przestaje mi smakować, potem zrobiłam test który wyszedł pozytywnie.
Odłożyłam e-fajeczkę na półeczkę i leży jakoś mnie nie ciągnie i założyłam sobie, że po porodzie nie zapalę już więcej żadnego papierosa, czy to zwykłego czy e.
W pierwszej ciąży bardzo mnie ciągnęło do fajek a teraz wręcz przeciwnie odrzuca sam zapach.
Teraz przed ciążą paliłam e-fajkę i mocno byłam zdziwiona że jakoś tak przestaje mi smakować, potem zrobiłam test który wyszedł pozytywnie.
Odłożyłam e-fajeczkę na półeczkę i leży jakoś mnie nie ciągnie i założyłam sobie, że po porodzie nie zapalę już więcej żadnego papierosa, czy to zwykłego czy e.
W pierwszej ciąży bardzo mnie ciągnęło do fajek a teraz wręcz przeciwnie odrzuca sam zapach.
O rany a myslalam ze tylko ja tak mam ;) ja czasami moglabym zabic za papierosa... ale jakos sie opanowuje i chyba przez to jem wiecej... nigdy nie palilam duzo bo moze dwa dziennie wiec nie bylo problemu z rzuceniem ale w jakichs stresujacych chwilach czy tak jak w sobote u kolezanki na urodzinach gdzie kazdy na fajeczke wyskakiwal to myslalam ze sie przekrece :/ co do alkoholu to mi wina brak najbardziej. Zawsze lubilam usiasc wieczorem z ksiazka i moim pol litrowym kieliszkiem wina ;) ehh ale wszystko jest do przezycia:) do papierosow nie chciaabbym wracac ale zobaczymy jak to bedzie podejrzewam ze pierwszy wypad na grila albo babskie spotkanie i sie zlamie. Sie zobaczy :)
Maz moj kopci jak lokomotywa ale na szczescie jk jest w domu to pali na balkonie. W domu nigdy sie nie palilo wiec dzieci nie cierpia.
Tak poza tym.to dawno nie mialam tak parszywego weekendu. Mam paskudnie wscibska sasiadke i mam ochote trzasnac ja czymss w ten czerep.
Ludzie strasznie lubia wtykac nos w nie swoje sprawy.
Przez to dzisiaj mam ochote jakos sie wyzyc a nie ma jak... :/
Maz moj kopci jak lokomotywa ale na szczescie jk jest w domu to pali na balkonie. W domu nigdy sie nie palilo wiec dzieci nie cierpia.
Tak poza tym.to dawno nie mialam tak parszywego weekendu. Mam paskudnie wscibska sasiadke i mam ochote trzasnac ja czymss w ten czerep.
Ludzie strasznie lubia wtykac nos w nie swoje sprawy.
Przez to dzisiaj mam ochote jakos sie wyzyc a nie ma jak... :/
Hej Dziewczyny,
Widzę,że miałam szczęście,że nie paliłam :) Tzn. czasem popalałam, ale nie uzależniłam się nigdy :-) Natomiast czasem mam ochotę na łyka piwa,ale nie jakąś nie do opanowania :) Mój mąż nawet Lecha Free mi nie pozwoliłby wypić hihi.
Co do przybierania na wadze ,to póki co mam 1-1,5kg do przodu,ale brzuszek widać;) Tyle, że miałam parę kg "nadbagażu" sprzed ciąży, moze dlatego przyrost wagi niewielki;)
Dostałam skierowanie na echo serca płodu, ale i tak musimy iść prywatnie, bo wolne terminy na NFZ dopiero na lipiec :/ A i prywatne nie tak prędko, bo 24kwietnia dopiero. Sprawdzimy jak pracuje serduszko Malutkiej, ale staramy się myśleć pozytywnie :)
Monika K. ankieta wypełniona ;)
Widzę,że miałam szczęście,że nie paliłam :) Tzn. czasem popalałam, ale nie uzależniłam się nigdy :-) Natomiast czasem mam ochotę na łyka piwa,ale nie jakąś nie do opanowania :) Mój mąż nawet Lecha Free mi nie pozwoliłby wypić hihi.
Co do przybierania na wadze ,to póki co mam 1-1,5kg do przodu,ale brzuszek widać;) Tyle, że miałam parę kg "nadbagażu" sprzed ciąży, moze dlatego przyrost wagi niewielki;)
Dostałam skierowanie na echo serca płodu, ale i tak musimy iść prywatnie, bo wolne terminy na NFZ dopiero na lipiec :/ A i prywatne nie tak prędko, bo 24kwietnia dopiero. Sprawdzimy jak pracuje serduszko Malutkiej, ale staramy się myśleć pozytywnie :)
Monika K. ankieta wypełniona ;)
Mamita, trzymam kciuki, wszystko musi być dobrze!
Ja na razie mam 6kg na plusie, brzuch mam już dość spory. Ale ostatnio mam wilczy apetyt i ciągle jestem głodna... Nie mogę nad tym zapanować, dlatego boję się, że teraz moja waga będzie galopowała w górę... A niestety parę nadprogramowych kg miałam już przed ciążą...
Ja na razie mam 6kg na plusie, brzuch mam już dość spory. Ale ostatnio mam wilczy apetyt i ciągle jestem głodna... Nie mogę nad tym zapanować, dlatego boję się, że teraz moja waga będzie galopowała w górę... A niestety parę nadprogramowych kg miałam już przed ciążą...
Ja kiedyś popalałam ale to jeszcze przed ciążą z Olą. Kiedyś po ciąży spróbowałam ale to już nie było to, wręcz zrobiło mi się niedobrze i na tym koniec mojej znajomości z papierosami. Odkąd nie palę strasznie mi przeszkadzają i czuję je na odległość. Za to piwko z soczkiem to bym sobie wypiła albo takie typu shandy z cytrynką. Zobaczymy jak będzie z karmieniem jak ok to lato bez piwka a jeśli tak jak przy Oli czyli butla to jeszcze latem skosztuję.
Ja też miałam iść na echo serca i jestem zapisana na czerwiec,może jeszcze dotrwam:)
Ja też miałam iść na echo serca i jestem zapisana na czerwiec,może jeszcze dotrwam:)
Jolcia D. a to echo serduszka to z jakiś wskazań, czy tak dla sprawdzenia?
Aleksandry 0,0% ? To chyba jakaś nowość,bo radler miał chyba ok 2%?
Mój szczyt "rozpusty" na jaki sobie pozwalam w ciąży to szklanka coli raz na mc ;) a tak to tylko woda mineralna.
A ostatnio chodzi na mną chęć na bigos i coś z grilla :)
Ja niby nic nie przytyłam a jem normalnie,może teraz mi wyskoczą kg ;) Ale mimo to zrobily mi się na udach rozstępy,chociaż smarowałam się od 8tc.
Będę się przejmować tym po ciaży i karmieniu ;) Bezsenne noce i karmienie z pewnością pomogą nam w schudnięciu haha:)
Aleksandry 0,0% ? To chyba jakaś nowość,bo radler miał chyba ok 2%?
Mój szczyt "rozpusty" na jaki sobie pozwalam w ciąży to szklanka coli raz na mc ;) a tak to tylko woda mineralna.
A ostatnio chodzi na mną chęć na bigos i coś z grilla :)
Ja niby nic nie przytyłam a jem normalnie,może teraz mi wyskoczą kg ;) Ale mimo to zrobily mi się na udach rozstępy,chociaż smarowałam się od 8tc.
Będę się przejmować tym po ciaży i karmieniu ;) Bezsenne noce i karmienie z pewnością pomogą nam w schudnięciu haha:)
Mój gin zaleca dużo badań, nie mam wskazań, ale powiedział,żeby się zapisać jeśli będzie miejsce i jest na czerwiec (invikta).Na usg serduszko wygląda dobrze i bije ok 150/min.
Ja też nie widziałam takiego 0%, ze 2 razy karmi wypiłam i to by było na tyle. Colę piłam na samym początku ciąży, teraz jakoś mi nie smakuje a ogólnie lubię.
Ja 6kg na plusie,szybko zgubimy,po mnie miesiąc po porodzie nie było nic widać, może tylko brzuch trochę taki sflaczały był.
Ja też nie widziałam takiego 0%, ze 2 razy karmi wypiłam i to by było na tyle. Colę piłam na samym początku ciąży, teraz jakoś mi nie smakuje a ogólnie lubię.
Ja 6kg na plusie,szybko zgubimy,po mnie miesiąc po porodzie nie było nic widać, może tylko brzuch trochę taki sflaczały był.
Jolcia D. My też mamy w Invikcie-tak dr zalecał(podobno jest tam dobry specjalista),a ja w necie nie znalazła innych placówek w Gdańsku. Na usg też podobno tętno Małej ok,ale nam zlecił przez to 2mm VSD.,dlatego żeby było szybciej idę prywatnie(200zł wizyta,ale to mała cena za ,mam nadzieję,spokój;) )
Ja wcześniej za colą nie przepadałam,za piwem smakowym zresztą też-nie lubie słodkiego,nawet kawy/herbaty od lat nie słodzę,ale teraz czasem mam chęć na colę :)
No i ogórki kiszone :D
Ja wcześniej za colą nie przepadałam,za piwem smakowym zresztą też-nie lubie słodkiego,nawet kawy/herbaty od lat nie słodzę,ale teraz czasem mam chęć na colę :)
No i ogórki kiszone :D
A ja juz 11 na plusie:/ i tak mniej tyje niz w pierwszej ciazy ale z moja nadwaga to i tak za duzo no ale co poczac. Bede sie martwic pozniej. Po pierwszej ciazy schudlam prawie 40 kg to i teraz dam rade:)
Muminka ciuszki dotarly i sa cuuudne:) juz sie nie moge tej malej dziewuszki doczekac:)
Ja cierpie na bezsennosc ostatnio. Macie jakies sposoby na zasypianie? Juz mleko pilam wczoraj i pokoj wietrze a mi ciagle za goraco nie wygodnie i wiecznie cos nie tak. A dzisiaj jak juz udalo mi sie zasnac to koszmary mialam. Przymulona chodze, teraz jeszcze na spacerze bylam 2 godziny i mam ochote sie polozyc a tu po mlodego trzeba isc zaraz.
Naszlo mnie dzisiaj na sledzia w smietanie. Ide robic:)
Muminka ciuszki dotarly i sa cuuudne:) juz sie nie moge tej malej dziewuszki doczekac:)
Ja cierpie na bezsennosc ostatnio. Macie jakies sposoby na zasypianie? Juz mleko pilam wczoraj i pokoj wietrze a mi ciagle za goraco nie wygodnie i wiecznie cos nie tak. A dzisiaj jak juz udalo mi sie zasnac to koszmary mialam. Przymulona chodze, teraz jeszcze na spacerze bylam 2 godziny i mam ochote sie polozyc a tu po mlodego trzeba isc zaraz.
Naszlo mnie dzisiaj na sledzia w smietanie. Ide robic:)
JA też nie mogę spać. Kładę sie koło 23 a zasypiam koło 2 ;/ Czasami pomaga przeglądanie stron w telefonie bo strasznie męczy oczy. No i oczywiście podczas zasypiuania muszę kilka razy póść jeszcze siku i coś zjeść ;/ A leżeć tak na prawdę mogę tylko "pozycji bezpiecznej" z pierwszej pomocy ;p NA plecach jest tragedia z krzyżem.
Dzisiaj miałam koszmar, że zaczełam krwawić i mój mąż nie chciał jechac od razu do szpitala tylko chciał najpierw zjeść ;/ i generalnie się nie śpieszył i sama musiałam się przedostac prtzez zakorkowaną Gdynię. W szpitalu oczywiście też wszyscy mieli wszystko gdzieć...
Dobrze, ze to tylko sen.
JA też mam 10-11kg. Zalezy od dnia. Ale ostatnio nie tyję. I to jest dziwne, bo przytyłam na początku dosyć szybko, a dopiero teraz mały pokaźnie rośnie.
Jolcia - oszalałaś z tą śmietaną ;D
Ja na szczęście nie mam żadnych zachcianek. ;p
Dzisiaj miałam koszmar, że zaczełam krwawić i mój mąż nie chciał jechac od razu do szpitala tylko chciał najpierw zjeść ;/ i generalnie się nie śpieszył i sama musiałam się przedostac prtzez zakorkowaną Gdynię. W szpitalu oczywiście też wszyscy mieli wszystko gdzieć...
Dobrze, ze to tylko sen.
JA też mam 10-11kg. Zalezy od dnia. Ale ostatnio nie tyję. I to jest dziwne, bo przytyłam na początku dosyć szybko, a dopiero teraz mały pokaźnie rośnie.
Jolcia - oszalałaś z tą śmietaną ;D
Ja na szczęście nie mam żadnych zachcianek. ;p
Ja też mam problemy z zaśnięciem. W nocy budzę się kilkakrotnie a to pić a to siusiu i tak na zmianę. Najlepiej śpi mi się na lewym boku.
Koszmarów nie mam na szczęście ;) Za to tearz jak pójdę na połówkowe muszę powiedzieć lekarzowi, że strasznie mi ręce cierpną masakra jakaś, nawet przez telefon dłużej pogadać nie mogę, w nocy mam to samo.
Mnie za to dzisiaj naszło na pomidora z cebulką mniaaaaammm.
A chyba dzisiaj jest ogólnie dzień paskudny ciśnienie spada i dużo osób narzeka na senność i bóle głowy. oj ja też niedługo po małą do przedszkola...
Koszmarów nie mam na szczęście ;) Za to tearz jak pójdę na połówkowe muszę powiedzieć lekarzowi, że strasznie mi ręce cierpną masakra jakaś, nawet przez telefon dłużej pogadać nie mogę, w nocy mam to samo.
Mnie za to dzisiaj naszło na pomidora z cebulką mniaaaaammm.
A chyba dzisiaj jest ogólnie dzień paskudny ciśnienie spada i dużo osób narzeka na senność i bóle głowy. oj ja też niedługo po małą do przedszkola...
ja nawet nie wiem ile przytyłam, po prostu przyjęłam taktykę, że ważę się tylko i wyłącznie na wizytach u lekarza. W ten oto sposób wagą stresuję się raz w miesiącu.
Jakiś zachcianek nie mam, słodyczy póki co nie jem, ale najgorsze, że cały czas bym coś przeżuwała, zjem śniadanie to potem jabłko, za chwilkę banan, a potem znowu jabłko i tak w kółko. Po obiedzie głodek już mniejszy, ale do południa to bym w kuchni przesiedziała.
Jakiś zachcianek nie mam, słodyczy póki co nie jem, ale najgorsze, że cały czas bym coś przeżuwała, zjem śniadanie to potem jabłko, za chwilkę banan, a potem znowu jabłko i tak w kółko. Po obiedzie głodek już mniejszy, ale do południa to bym w kuchni przesiedziała.
Dzięki dziewczyny za wypełnienia ankiet, przyczyniacie się do rozwoju nauki ;)
Ja ze spaniem nie mam problemów większych niż przed ciążą.
Może dlatego, że po pracy jestem już zmęczona, potem sprzątanie, obiad, odebrać syna ze szkoły, pisanie pracy a na dodatek remont. Także padam wieczorem i śpię jak zabita, za to rano bardzo wcześnie wstaję, a zawsze byłam śpiochem.
A w ogóle to kto się wybiera w końcu w środę na warsztaty Mamo to ja??
Ja ze spaniem nie mam problemów większych niż przed ciążą.
Może dlatego, że po pracy jestem już zmęczona, potem sprzątanie, obiad, odebrać syna ze szkoły, pisanie pracy a na dodatek remont. Także padam wieczorem i śpię jak zabita, za to rano bardzo wcześnie wstaję, a zawsze byłam śpiochem.
A w ogóle to kto się wybiera w końcu w środę na warsztaty Mamo to ja??
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
hej:) musiałam nadrobić weekendowe wpisy, bo mnie nie było:)
Monika.K ja się wybieram na warsztaty:) uwielbiam dostawać różne próbki, taka dziwna jestem:)
co do tycia, to ja mam 5kg na plusie:/ ale wcinam słodycze ostroo. Jutro ide na glukoze, aż strach pomyśleć co będzie jak wyniki będzie zły..
Ja ostatnio też strasznie źle śpie, ale to przez to, że zaczyna mi brzuch rosnąć.. ja też z tych co pojemną macicę mają i sumie jeszcze 3-4tyg temu nie było kompletnie nic widać, a teraz się wszystko rozciąga i boooliii i nie mogę spać. Maluch się chyba obrócił bo dostaję kopniakami ostatnio konkretnie pod żebrami, także noo w końcu widać po mnie ciążę już nie tylko w biodrach:)
Monika.K ja się wybieram na warsztaty:) uwielbiam dostawać różne próbki, taka dziwna jestem:)
co do tycia, to ja mam 5kg na plusie:/ ale wcinam słodycze ostroo. Jutro ide na glukoze, aż strach pomyśleć co będzie jak wyniki będzie zły..
Ja ostatnio też strasznie źle śpie, ale to przez to, że zaczyna mi brzuch rosnąć.. ja też z tych co pojemną macicę mają i sumie jeszcze 3-4tyg temu nie było kompletnie nic widać, a teraz się wszystko rozciąga i boooliii i nie mogę spać. Maluch się chyba obrócił bo dostaję kopniakami ostatnio konkretnie pod żebrami, także noo w końcu widać po mnie ciążę już nie tylko w biodrach:)
Ja jeszcze nie byłam nigdy na czymś takim. Mój mąż mnie wyśmiał jak zapytałam go, czy idzie ze mną i zapytał czego ja tam chcę się jeszcze nauczyć ;) W każdym razie pod pachę biorę również ciężarną bratową (fakt, że dopiero 3m-c ale zawsze) i jedziemy, samej by mi się nie chciało.
A do której sali się wybieracie??
A do której sali się wybieracie??
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Dziewczyny ja też się wybieram :)) niestety sama, bo mojego Męża zabrakło a ciężarnych koleżanek brak.
Monika wiesz co jak byłam na warsztatach Bezpieczny Maluch to tam przydzielali do sal według tego jak im się podobało, ale i tak każda sala realizuje ten sam program.
Ze spaniem też u mnie ciężko, kładę się mega zmęczona, o 5 dzwoni budzik żebym zebrała się do pracy a ja nie śpie już od 3 czy 4 albo budzę się co 2 godziny a o tym, że usnąć nie mogę już nawet nie wspominam ;/
Monika wiesz co jak byłam na warsztatach Bezpieczny Maluch to tam przydzielali do sal według tego jak im się podobało, ale i tak każda sala realizuje ten sam program.
Ze spaniem też u mnie ciężko, kładę się mega zmęczona, o 5 dzwoni budzik żebym zebrała się do pracy a ja nie śpie już od 3 czy 4 albo budzę się co 2 godziny a o tym, że usnąć nie mogę już nawet nie wspominam ;/
Ja również będę na warsztatach w Gdańsku, mam nadzieje, że z mężem, bo nie wiem czy zdąży z pracy.
Jeśli chodzi sen to ja budzę się ze 3 razy w ciągu nocy, a w dzień to jak nie położę się tak koło 14 na godzinkę to jestem nieprzytomna ostatnio, ale to pewnie przez prace.
Moja waga tez rośnie jak burza 9 kg na plusie:)
Jeśli chodzi sen to ja budzę się ze 3 razy w ciągu nocy, a w dzień to jak nie położę się tak koło 14 na godzinkę to jestem nieprzytomna ostatnio, ale to pewnie przez prace.
Moja waga tez rośnie jak burza 9 kg na plusie:)
Ja już ostatnio pytałam, Kto się wybiera :) My tak ale teraz pojawił się problem z opieką nad starszym Synkiem i raczej będę sama.
Największym problemem dla mnie będzie wysiedzenie ..
Dzisiaj 3 razy wysiadałam z tramwaju bo zasłabłam SIEDZĄC!
Ja nie wiem co będzie latem bo od początku tej ciąży męczą mnie omdlenia i zawroty głowy a dzisiaj było tak duszno,że w ogóle żyć się nie dało . I tak jak nie chciałam rodzić latem ze względu na to,że źle znosze upały - tak datę porodu mam wyznaczoną na samiuśki koniec ...
Przytyłam 5/6kg ale czuję się jak słonica..
W pierwszej ciąży łącznie 30kg i mam nadzieję że tym razem nie pobije rekordu bo właśnie teraz zaczęłam jeść dużo więcej a wtedy przez pierwszą połowę ciąży miałam już +16 ;)
Największym problemem dla mnie będzie wysiedzenie ..
Dzisiaj 3 razy wysiadałam z tramwaju bo zasłabłam SIEDZĄC!
Ja nie wiem co będzie latem bo od początku tej ciąży męczą mnie omdlenia i zawroty głowy a dzisiaj było tak duszno,że w ogóle żyć się nie dało . I tak jak nie chciałam rodzić latem ze względu na to,że źle znosze upały - tak datę porodu mam wyznaczoną na samiuśki koniec ...
Przytyłam 5/6kg ale czuję się jak słonica..
W pierwszej ciąży łącznie 30kg i mam nadzieję że tym razem nie pobije rekordu bo właśnie teraz zaczęłam jeść dużo więcej a wtedy przez pierwszą połowę ciąży miałam już +16 ;)
prośba od szwagierki do matek studiujących (kobiet, które mają dzieci i studiują lub kiedykolwiek były w takiej sytuacji ) o wypełnienie ankiety; odp na najelka1@wp.pl
http://chomikuj.pl/bauaganiarka/Dokumenty/ankieta,3769799589.doc
http://chomikuj.pl/bauaganiarka/Dokumenty/ankieta,3769799589.doc
Roksana.s też się zastanawiałam nad tymi skarpetkami- w TK maxx widziałam, ale jakoś tak jak nie muszę kupować to mi się wszystko podoba, a jak mam się już zdecydować to nie potrafię :) , ale śliczne są.
Mi się też strasznie podobały śpiochy i bodziaki w mama i ja- ale 70 zł za sztukę- firma sophie czy jakoś tak.
Jestem mega przeziębiona i z powrotem wylądowałam na zwolnieniu :(.
Postanowiłam więc w tym czasie odpieluchować młodego- macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Mi się też strasznie podobały śpiochy i bodziaki w mama i ja- ale 70 zł za sztukę- firma sophie czy jakoś tak.
Jestem mega przeziębiona i z powrotem wylądowałam na zwolnieniu :(.
Postanowiłam więc w tym czasie odpieluchować młodego- macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
roksana śliczne te skarpetki
blatella mój brzdąc nadal nie jest odpieluchowany i nie wiem jak się do tego zabrać, tzn. pomysł mam, ale co z tego jak młody nie chce go zaakceptować :(. Wysadzany na nocnik zrobi siku, ale bardzo rzadko zawoła, chciałam go puszczać w domu w samych majtkach bez pieluszki, ale wtedy zaczyna krzyczeć, że chce pieluszkę. też muszę się zabrać za odpieluchowanie
blatella mój brzdąc nadal nie jest odpieluchowany i nie wiem jak się do tego zabrać, tzn. pomysł mam, ale co z tego jak młody nie chce go zaakceptować :(. Wysadzany na nocnik zrobi siku, ale bardzo rzadko zawoła, chciałam go puszczać w domu w samych majtkach bez pieluszki, ale wtedy zaczyna krzyczeć, że chce pieluszkę. też muszę się zabrać za odpieluchowanie
Cześć dziewczyny, skarpetki piękne.Ile taki zestawik kosztuje?
Co do odpieluchowania to chyba dobry pomysł, warto pozbyć się pieluch jak się da zanim pojawi się rugi maluszek w pieluchach. Ja swoją jakoś też wiosną marzec/kwiecień odpieluchowałam, wystarczyło ok 3-4dni. Ja robiłam tak,że zakładałam jej majteczki i jakieś getry żeby szybko schły :) Nocnik stał na środku pokoju i dosłownie co kilka minut pytałam czy chce siusiu. Na początku sikała gdzie stała ale wtedy tłumaczyłam, pokazywałam,że mokre i jakoś załapała. Nie zakładałam jej wtedy też pieluch na noc,przyjęłam zasadę,że żegnamy pieluchę i nie ma, że czasem jest czasem nie ma. Podkłady na łóżko, pić nie dawałam przed snem i się nauczyła :)
Co do odpieluchowania to chyba dobry pomysł, warto pozbyć się pieluch jak się da zanim pojawi się rugi maluszek w pieluchach. Ja swoją jakoś też wiosną marzec/kwiecień odpieluchowałam, wystarczyło ok 3-4dni. Ja robiłam tak,że zakładałam jej majteczki i jakieś getry żeby szybko schły :) Nocnik stał na środku pokoju i dosłownie co kilka minut pytałam czy chce siusiu. Na początku sikała gdzie stała ale wtedy tłumaczyłam, pokazywałam,że mokre i jakoś załapała. Nie zakładałam jej wtedy też pieluch na noc,przyjęłam zasadę,że żegnamy pieluchę i nie ma, że czasem jest czasem nie ma. Podkłady na łóżko, pić nie dawałam przed snem i się nauczyła :)
Mnie glukoza rowniez nawet smakowała, bez cytryny.
Ja na szczęście piwa nie lubię więc mnie nie ciągnie.
Ja nie wiem ile przytyłam ale dużo napewno ok 10 kg.
U mnie remont sie ciągnie. Z wyprawki to mam tylko troszkę ciuszków bo kupowałam przy okazji jakiś promocji. M taki syf w domu, nic nie przygotowane, powoli zaczyna ogarniać mnie panika. Jeszcze 3 miesiące zostało tylko.
Jolcia śliczny masz brzuszek.
Ja teraz mam brzuch ogromny, jak balon a poprzednio na tym etapie zaczynał sie dopiero zarysowywac a wyskoczył większy jak na 2 mies przed porodem.
Dziewczyny mam taaaaakiee zgagi ze wytrzymać nie mogę.
Ja na szczęście piwa nie lubię więc mnie nie ciągnie.
Ja nie wiem ile przytyłam ale dużo napewno ok 10 kg.
U mnie remont sie ciągnie. Z wyprawki to mam tylko troszkę ciuszków bo kupowałam przy okazji jakiś promocji. M taki syf w domu, nic nie przygotowane, powoli zaczyna ogarniać mnie panika. Jeszcze 3 miesiące zostało tylko.
Jolcia śliczny masz brzuszek.
Ja teraz mam brzuch ogromny, jak balon a poprzednio na tym etapie zaczynał sie dopiero zarysowywac a wyskoczył większy jak na 2 mies przed porodem.
Dziewczyny mam taaaaakiee zgagi ze wytrzymać nie mogę.
ojejku zgaga to jest moj znienawidzony temat:-( wczoraj myslalam ze zwariuje.. bylam w leclerku i tak mnie zlapalo nagle.. polecialam po migdaly, zaczelam wsuwac na sklepie i nic:-( no to szybko po mleko i jak czubek chodzilam po sklepie w jednej rece paczka migdalow w drugiej do polowy wypite mleko;-);-);-)
Lipiec:
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07 córeczka/Wejherowo
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
psiapsiola udostepnila mi kompa to sie znowu zaktualizuje bo gdzies mnie wcielo w miedzyczasie :)
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07 córeczka/Wejherowo
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
psiapsiola udostepnila mi kompa to sie znowu zaktualizuje bo gdzies mnie wcielo w miedzyczasie :)
Mi w pierwszej ciąży pomagała sól vishy, nic innego nie dawało rady a zgaga budziła mnie nawet w nocy. Teraz odpukać może miałam ze 2 razy i przeszła sama.
Co do ciuszków jeszcze nic nie kupowałam ale mam dużo ciuszków po starszej. Jak narazie posegregowałam rozmiarami i leżą w kartonie. Ale na pewno nie odmówię sobie tej przyjemności żeby nic nie kupić
Co do ciuszków jeszcze nic nie kupowałam ale mam dużo ciuszków po starszej. Jak narazie posegregowałam rozmiarami i leżą w kartonie. Ale na pewno nie odmówię sobie tej przyjemności żeby nic nie kupić
NA PRAWDĘ współczuję remontu. Ja swój skończyłam z ogarnięciem po 6 miesiącach w sobotę, ale jeszcze mam dwa okna dop wymiany w tym tyg więc ciut się przedłuży... ;| Czekam teraz na wolną chwilkę, żeby śmignąć po komodę dla nowego członka rodzinki i zaczynam ostre przygotowania ;p
Ja na szczęście nigdy zgagi nie miałam ;) Ale dzisiaj znowu mało brakowało, że zwymiotowałam... Poczułam zapach kupy małego siostrzeńca ;p Mam nadzieję, ze mojego mnie tak nie odrzuci ;p
Ja na szczęście nigdy zgagi nie miałam ;) Ale dzisiaj znowu mało brakowało, że zwymiotowałam... Poczułam zapach kupy małego siostrzeńca ;p Mam nadzieję, ze mojego mnie tak nie odrzuci ;p
Jolcia ja mam podobnej wielkości brzuch jak Twój ;)
Co do odpieluchowania to my ten temat przerabialiśmy tak dawno, że nie pamiętam wszystkiego dokładnie, ale w każdym razie mojego syna sadzałam na nocnik w ubraniach na początku, potem w samym pampersie, pokazywałam, że jak zrobi siku to nocnik zagra itp i tak od roczku robiłam, a jak miał półtora roku to już robił na nocnik i na noc też od razu mu nie zakładałam pampersa. Na szczęście jakimś takim jest bezproblemowym dzieckiem póki co, że ani razu w nocy się nie zesikał w łóżko ;)
Co do odpieluchowania to my ten temat przerabialiśmy tak dawno, że nie pamiętam wszystkiego dokładnie, ale w każdym razie mojego syna sadzałam na nocnik w ubraniach na początku, potem w samym pampersie, pokazywałam, że jak zrobi siku to nocnik zagra itp i tak od roczku robiłam, a jak miał półtora roku to już robił na nocnik i na noc też od razu mu nie zakładałam pampersa. Na szczęście jakimś takim jest bezproblemowym dzieckiem póki co, że ani razu w nocy się nie zesikał w łóżko ;)
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
mnie tez czeka odpieluchowanie podejscie 3-4. Poczekam jeszcze chwilena pogode i do skutku. Chcialabym odpoczac choc troche od pieluch:-) ale straszny wiatr sie zerwal! az spac nie moge a to pora drzemki. Do tego spalam dzis w nocy jakos krzywo i lewa reka z barkiem mnie boli az dretwieje chwilami! masakra! Zaczyna sie tu boli, tam ciagnie!:-)
jak mnie denerwuja ludzie z pytaniem kto u mnie siedzi? grzecznie odpowiadam ze drugi chlopak no i w tym momencie sie zaczyna... dzis nawet uslyszalam ze nie bede prawdziwa mama poki nie bede miala corki! no zesz! i na starosc bede zalowac ze nie zdecydowalam sie na trzecia probe! ludzie ja nie urodzilam jeszcze drugiego dziecka!! krew w zylach mi sie gotuje!!! aaaaaa!!! powiedzcie ze nie tylko ja to tak odbieram?
jak mnie denerwuja ludzie z pytaniem kto u mnie siedzi? grzecznie odpowiadam ze drugi chlopak no i w tym momencie sie zaczyna... dzis nawet uslyszalam ze nie bede prawdziwa mama poki nie bede miala corki! no zesz! i na starosc bede zalowac ze nie zdecydowalam sie na trzecia probe! ludzie ja nie urodzilam jeszcze drugiego dziecka!! krew w zylach mi sie gotuje!!! aaaaaa!!! powiedzcie ze nie tylko ja to tak odbieram?
Sabbi, to jeszcze nic ;) Moja mama wieść,że będzie u nas córcia skwitowała " o nie" ;) Później tłumaczyła,że to był żart i chodziło jej o to,że nie będzie kompana do gry w piłkę dla męża,ale co mi ciśnienie podniosła,to moje ;) Najważniejsze,aby zdrowe :) Ale texty,że nie będziesz prawdziwą mamą bez córki i żebyście zrobili 3 próbę,to już bezczelność! Ale nie ma co denerwować siebie i Malucha,nie warto :)
A z tym ciągnięciem to i u mnie podobnie-ledwo chodzę,bo podbrzusze i pachwiny bolą,jakbym miała mega zakwasy.
A z tym ciągnięciem to i u mnie podobnie-ledwo chodzę,bo podbrzusze i pachwiny bolą,jakbym miała mega zakwasy.
Mamita moja mama w dalszym ciagu nie przyswoila informacji ze to drugi chlopak. Nie wierzy mi i ciagle mowi ze klamie. A fakt ze plec potwierdzilo 3roznych lekarzy do niej nie dociera! mysle ze przezyje zalamanie jak wroce ze szpitala wiec lepiej abysmy zdazyli wyremontowac nasze wymarzone mieszkanie do tego czasu i wrocili w czworke do siebie niz dalej do rodzicow:-) mi tez juz sie podoba wizja drugiego syna. Roznica idealnie 3lata wiec wszystko mam dopasowane nawet pora roku i rozmiarami:-) Smiesznie bedzie jak trafie w urodziny starszego syna 8sierpnia. Jedna impreza do konca zycia:-) Ja od dzis bede mowic ze nie wiem kto tam siedzi:-) moze dadza mi wszyscy spokoj!
Sabbi moja mama nigdy nie ukrywała,że woli chłopców-czy to jeśli chodzi o własne dzieci,czy o wnuki-twierdzi,że łatwiej wychować,taniej i mają lżej w życiu,ale jak już 2 dr nam potwierdził płeć, to chyba zaczęła się cieszyć z nami naszą Dziewczynką -pierwszy raz babcia zostanie:)
ale wkurza mnie,że aż taką wagę ludzie przywiązują do płci na zasadzie ta lepsza,ta gorsza-my cieszymy się,że będziemy mieli Maleństwo po prostu.
No i imienia wybranego przez nas też mama nie popiera-nazywa ją innym ;)
Moja babcia z kolei jest jeszcze lepsza,bo jej stalym tekstem jest:
"a po co te dzieci potrzebne,tylko problem" dodam,że sama ma 3 ;)Dlatego o tym,że zostanie prababcią dowiedziała się niedawno;)
ale wkurza mnie,że aż taką wagę ludzie przywiązują do płci na zasadzie ta lepsza,ta gorsza-my cieszymy się,że będziemy mieli Maleństwo po prostu.
No i imienia wybranego przez nas też mama nie popiera-nazywa ją innym ;)
Moja babcia z kolei jest jeszcze lepsza,bo jej stalym tekstem jest:
"a po co te dzieci potrzebne,tylko problem" dodam,że sama ma 3 ;)Dlatego o tym,że zostanie prababcią dowiedziała się niedawno;)
Oj 30 postów miałam do nadrobienia...
A ja dziś od 11-14 byłam w mama i ja :) zamowilismy wkoncu wozek ma być koło 25 kwietnia i fotelik.. Także jestem zadowolona :)
Pózniej pojechaliśmy do Brzeźna , posiedzielismy sobie na plazy ale sie chmury pokazały więc poszliśmy na nie zdrowe jedzonko - pyszne było ;D
No i dziś byłam na ostatnich zajęciach teoretycznych z prawa jazdy :D za tydzien zaczynam jazdy hehe :) uwaga na drogach :)
A ja dziś od 11-14 byłam w mama i ja :) zamowilismy wkoncu wozek ma być koło 25 kwietnia i fotelik.. Także jestem zadowolona :)
Pózniej pojechaliśmy do Brzeźna , posiedzielismy sobie na plazy ale sie chmury pokazały więc poszliśmy na nie zdrowe jedzonko - pyszne było ;D
No i dziś byłam na ostatnich zajęciach teoretycznych z prawa jazdy :D za tydzien zaczynam jazdy hehe :) uwaga na drogach :)
Haha Mamita Babcia wygrała ;D
Mi teściowa mówiła o córce, ale ja tez bardzo chciałam córkę i tak się we dwie nakręcałyśmy i wyszło inaczej ;p A ma już dwóch wnuków więc fakt Księżniczka by się przydała, ale mnie to kompletnie nie razi tym bardziej, że sama mówiłam cały czas o córce. Mój mężulek za to cieszy się, że to chłopak, bo tak jak Twoja Mama uważa, że z dziewczynami jest więcej problemów (chyba jest to sugestia do mnie ;D)
Za to moja babcia mówi "byle było zdrowe" i nie rozumie czemu tak szybko chciałam znać płeć i co to za różnica.
Ale mnie te teksty nigdy jakoś nie "bolały". Mam to gdzieś ;p To moje nie ich Maleństwo ;) Jedyne co mnie drażni jak zaczynają mnie traktować jak obłożnie chorą i słyszę "nie możesz tego robić", "to jest za ciężkie" itp. Doprowadza mnie to do szału i muszę co jakiś czas dosadnie wygłosić swoje zdanie na ten temat ;p
Mi teściowa mówiła o córce, ale ja tez bardzo chciałam córkę i tak się we dwie nakręcałyśmy i wyszło inaczej ;p A ma już dwóch wnuków więc fakt Księżniczka by się przydała, ale mnie to kompletnie nie razi tym bardziej, że sama mówiłam cały czas o córce. Mój mężulek za to cieszy się, że to chłopak, bo tak jak Twoja Mama uważa, że z dziewczynami jest więcej problemów (chyba jest to sugestia do mnie ;D)
Za to moja babcia mówi "byle było zdrowe" i nie rozumie czemu tak szybko chciałam znać płeć i co to za różnica.
Ale mnie te teksty nigdy jakoś nie "bolały". Mam to gdzieś ;p To moje nie ich Maleństwo ;) Jedyne co mnie drażni jak zaczynają mnie traktować jak obłożnie chorą i słyszę "nie możesz tego robić", "to jest za ciężkie" itp. Doprowadza mnie to do szału i muszę co jakiś czas dosadnie wygłosić swoje zdanie na ten temat ;p
Co do płci.. Moja teściowa średnio w ogóle przyjęła informacje ze bedzie dziewczynka.. Twierdzi ze przydałby sie chłopak.. Bo już jedna wnuczkę ma od brata mojego męża.. I teraz jak mówię przy reszcie jej rodziny ze 'mama sie nie ucieszyła ze dziewczynka' ona oczywiście sie wypiera i mówi byle byłoby zdrowe, a ja oczywiście nie omieszkam przy wszystkich powiedzieć jak bardzo sie ucieszyła ze bedzie kolejna wnuczka wtedy chyba trochę jej głupio :)
Roksana to Ci współczuję troszkę tej jazdy, bo mnie w aucie jak za długo prowadzę boli brzuch, a i tak pasów nie zapinam. A jak usiądę tak, że nie boli, to nie widzę drogi, bo muszę się ROZŁOŻYĆ na siedzeniu ;p I mały mnie kopniakami rozprasza cały czas. Chyba lubi być wożony ;D A teraz już dosięga syrkami żeber i żołądka co nie jest pocieszające. ;)
U mnie też pojawiają się współczujące miny i prawie żałobny ton głosu , jak się znajomi dowiadują ,że drugi chłop ..
No cóż.. Też chciałam tym razem córę ale pokocham jak swoje heh
Ciekawa jestem czy w piątek , na połówkowym potwierdzi się płeć :)
Nie płakałabym gdyby się jednak pierwsza córeczkowa wersja sprawdziła ;)
No cóż.. Też chciałam tym razem córę ale pokocham jak swoje heh
Ciekawa jestem czy w piątek , na połówkowym potwierdzi się płeć :)
Nie płakałabym gdyby się jednak pierwsza córeczkowa wersja sprawdziła ;)
a u nas jak się dowiedziała moja mama o płci to powiedziała "no trudno.... ale chociaż kupimy nowe rzeczy" (siostra ma dwie córki więc bym miała po niej a tak to chłopięcych tyle co kot napłakał ;) tak czy inaczej moja mama mimo posiadania dwóch wnuczek marzyła o trzeciej :P) Tata natomiast ucieszył się, że w końcu będzie dziadkiem, a nie tylko mężem babci :P
Mój mąż z kolei po wyjściu z badania rzucił "szkoda, że nie dziewczynka, nie?" - myslalam ze go ukatrupie, tym bardziej, że wiedzial, że ja się na dziewuszkę nastawiałam!
Mi po dwóch dniach "nieswojego uczucia" natomiast przeszło i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Nawet teraz, mimo, że jeszcze maluch sobie siedzi wygodnie w łonie, kiedy myślę o drugim dziecku, to myślę, że nie byłoby to takie złe posiadać dwóch chłopaków :) Aczkolwiek nieopuszczanie deski rpzez mojego męża doprowadza mnie do szału... teraz to juz w ogóle będę w mniejszości! :)
Mój mąż z kolei po wyjściu z badania rzucił "szkoda, że nie dziewczynka, nie?" - myslalam ze go ukatrupie, tym bardziej, że wiedzial, że ja się na dziewuszkę nastawiałam!
Mi po dwóch dniach "nieswojego uczucia" natomiast przeszło i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Nawet teraz, mimo, że jeszcze maluch sobie siedzi wygodnie w łonie, kiedy myślę o drugim dziecku, to myślę, że nie byłoby to takie złe posiadać dwóch chłopaków :) Aczkolwiek nieopuszczanie deski rpzez mojego męża doprowadza mnie do szału... teraz to juz w ogóle będę w mniejszości! :)
ło matko Roksi, jak bedziesz jechac przez morene to daj znac:) bede siedziec w domu hihih
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
To u nas teściowa też nie kryła niezadowolenia bo córkę mamy,jej córka w lutym urodziła też dziewczynkę, nawet nie zapyta jak się czuję ani nic ale ona w ogóle jest dziwna. Jak urodziłam Ole to mi właziła w życie drzwiami i oknami i to bez wyczucia dlatego cieszę się że teraz trzyma się na odległość. Moja mama stwierdziła że też ma dwie córki i super że Ola będzie miała siostrę ale z kolei nie podoba jej się imię-Zuzia.
Ja również słyszałam komentarze "a szkoda że córa fajnie mieć parkę" a my razem z mężem bardzo chcieliśmy mieć drugą córę i bardzo się z tego cieszymy. Fakt i 3/4 wydatków z głowy. Rodzice w u nas też się cieszyli, że druga wnusia.
Ja liczę tylko na to aby charakterek był inny jak u pierwszej córy, bo mamy strasznego uparciucha...
Ja liczę tylko na to aby charakterek był inny jak u pierwszej córy, bo mamy strasznego uparciucha...
Najważniejsze aby dziecko było zdrowe, a co się urodzi to dla mnie mniej ważne bo to i tak największe szczęście, że będzie dzidziuś :)
Byłam dzisiaj na wizycie u dr Szulca - planuję rodzić w Swissmedzie także chciałam poznać kogoś kto tam przyjmuje i jestem baardzo zadowolona, doktor rzetelny, wszystko sprawdził, o wszystko wypytał, podał swój nr żeby w razie czego dzwonić albo pisać smsy ;) z Młodym wszystko ok, waży 618 gramów i rośnie zdrowo :))
Ja normalnie jeżdżę samochodem - kupiłam adapter do pasów, bo mimo wszystko jednak bezpieczniej jest jeździć z zapiętymi pasami, a że jeżdżę naprawdę dużo to musi mi być wygodnie.
Byłam dzisiaj na wizycie u dr Szulca - planuję rodzić w Swissmedzie także chciałam poznać kogoś kto tam przyjmuje i jestem baardzo zadowolona, doktor rzetelny, wszystko sprawdził, o wszystko wypytał, podał swój nr żeby w razie czego dzwonić albo pisać smsy ;) z Młodym wszystko ok, waży 618 gramów i rośnie zdrowo :))
Ja normalnie jeżdżę samochodem - kupiłam adapter do pasów, bo mimo wszystko jednak bezpieczniej jest jeździć z zapiętymi pasami, a że jeżdżę naprawdę dużo to musi mi być wygodnie.
Inspired byłam pierwszy raz ale zdecydowanie polecam. Profesjonalnie i bardzo miło. Mam innego lekarza prowadzącego ale chciałam pójść do kogoś kto pracuje w Swissmedzie. Szulc powiedział że śmiało mogę się do niego zgłaszać ale że spokojnie może moją ciążę nadal prowadzić moja pani doktor. Przejrzał wszystkie moje wyniki, zmierzył ciśnienie, sprawdził wagę, miałam badanie ginekologiczne i usg też w tym 3d :)
To widzimy się jutro na Warsztatach Kochane :))
To widzimy się jutro na Warsztatach Kochane :))
oo bedzie nas wiecej
Roksi ja jak wyjezdzalam na droge to słałam znajomym po trasie smsy, zeby siedzieli z dala od jezdni:)
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
Roksi ja jak wyjezdzalam na droge to słałam znajomym po trasie smsy, zeby siedzieli z dala od jezdni:)
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
heh, ja też moje prawko odgrzebuję (kurs zrobiłam 6 lat temu :P ) teraz tylko dodatkowe jazdy no i najgorsze - egzamin teoretyczny, w ogóle nie wiem, jak to ugryźć...
my mamy już chłopca i dziewczynkę, więc każda opcja była równie mile widziana, choć dziewczynkę Martysia chciała, była z nami na połówkowym i jak dr ogłosiła dziewczynkę Tysia powiedziała "no, miałam rację" ;) w czw może się potwierdzi, to listę zaktualizuję.
ciuchy i inne rzeczy też już wszystkie mamy, także na wózek sobie możemy pozwolić nowy, może laktator sobie tylko kupię (Medela Mini Electric mam zamiar) i oczywiście ciuszki dla frajdy, wiadomo ;)
z dolegliwości to łączę się z Wami w bólach jeśli chodzi o zgagę, na początku mi pół tabletki Rennie pomagało, teraz już całą, trochę pilnuję się z jedzeniem w sensie żeby zgagi nie mieć, bo na plusie mam ze 3kg, w sumie to też się rzadko ważę. Jeszcze mi ból w pachwinach dokucza i w spojeniu łonowym, przy każdym kroku właściwie, no i na schodach, więc ograniczam, choć mamy mieszkanie na 3 poziomach...
dobrej nocy :)
my mamy już chłopca i dziewczynkę, więc każda opcja była równie mile widziana, choć dziewczynkę Martysia chciała, była z nami na połówkowym i jak dr ogłosiła dziewczynkę Tysia powiedziała "no, miałam rację" ;) w czw może się potwierdzi, to listę zaktualizuję.
ciuchy i inne rzeczy też już wszystkie mamy, także na wózek sobie możemy pozwolić nowy, może laktator sobie tylko kupię (Medela Mini Electric mam zamiar) i oczywiście ciuszki dla frajdy, wiadomo ;)
z dolegliwości to łączę się z Wami w bólach jeśli chodzi o zgagę, na początku mi pół tabletki Rennie pomagało, teraz już całą, trochę pilnuję się z jedzeniem w sensie żeby zgagi nie mieć, bo na plusie mam ze 3kg, w sumie to też się rzadko ważę. Jeszcze mi ból w pachwinach dokucza i w spojeniu łonowym, przy każdym kroku właściwie, no i na schodach, więc ograniczam, choć mamy mieszkanie na 3 poziomach...
dobrej nocy :)
Inspired - ja u Szulca prowadzę ciążę, chodziłam też do niego wcześniej przed ciążą w medicoverze i jak tylko go poznałam, to powiedziałam mężowi, że będzie to lekarz prowadzący naszą ciążę :)
Niestety rozwiązał umowę z medicoverem, a że był to początek ciąży to przeniosłam się do innego lekarza, bo stwierdziłam, ze po co mam płacić za coś co mam w pakiecie - ale bardzo szybciutko do niego wróciłam prywatnie :)
Stwierdziłam, że nie będę się stresować co wizytę :P I są to pieniążki wydane na mój komfort i zdrowie naszego dziecka.
A on jest wg mnie przemiły, dokładny, delikatny, pasuje mi personalnie, a jeśli chodzi o kontakt - co tu dużo mówić - odpisuje na smsy nawet w weekend! Zawsze wie, jak wchodze do gabinetu, że "to ja" - tj czyta kartę i historię, co niestety nie jest takie oczywiste u innych lekarzy.
A do tego robi "wykłady" zawsze mojemu mężowi - bardzo przystępnym męskim językiem :)
roksana - jaki wózek zamówiliście?
co do jazdy autem - beSafe fajna sprawa, ja dostałam akurat od siostry i od razu kazała mi w niem jeździć, żeby w razie czego, nawet bez brzucha, było bezpeiczniej. Teraz w większosci leżę, a samochodem jezdzae maks raz w tygodniu jak jade do lekarza czy cos.
ja zgagi nigdy nie miałam i mam głęboką nadzieję, że chociaż ta dolegliwość ciążowa mnie ominie :P
Ale ból spojenia łonowego to masakra....
Niestety rozwiązał umowę z medicoverem, a że był to początek ciąży to przeniosłam się do innego lekarza, bo stwierdziłam, ze po co mam płacić za coś co mam w pakiecie - ale bardzo szybciutko do niego wróciłam prywatnie :)
Stwierdziłam, że nie będę się stresować co wizytę :P I są to pieniążki wydane na mój komfort i zdrowie naszego dziecka.
A on jest wg mnie przemiły, dokładny, delikatny, pasuje mi personalnie, a jeśli chodzi o kontakt - co tu dużo mówić - odpisuje na smsy nawet w weekend! Zawsze wie, jak wchodze do gabinetu, że "to ja" - tj czyta kartę i historię, co niestety nie jest takie oczywiste u innych lekarzy.
A do tego robi "wykłady" zawsze mojemu mężowi - bardzo przystępnym męskim językiem :)
roksana - jaki wózek zamówiliście?
co do jazdy autem - beSafe fajna sprawa, ja dostałam akurat od siostry i od razu kazała mi w niem jeździć, żeby w razie czego, nawet bez brzucha, było bezpeiczniej. Teraz w większosci leżę, a samochodem jezdzae maks raz w tygodniu jak jade do lekarza czy cos.
ja zgagi nigdy nie miałam i mam głęboką nadzieję, że chociaż ta dolegliwość ciążowa mnie ominie :P
Ale ból spojenia łonowego to masakra....
Witam Dziewczyny,
poczytuje Was, ale nie mam odwagi dołączyć bo moja ciąża jest zagrozona przedwczesnym porodem...
Mam pytanie do JOLCI: doczytałam w poprzednich watkach, że Ciebie właśnie to spotkało- przedwczesny poród. I że nie zrobili cc. czy możesz mi napisać jaki to szpital?
wybacz jeśli odgrzebuje rany, ale nie mam kogo zapytać...a sama boję się przedwczesnego porodu.
poczytuje Was, ale nie mam odwagi dołączyć bo moja ciąża jest zagrozona przedwczesnym porodem...
Mam pytanie do JOLCI: doczytałam w poprzednich watkach, że Ciebie właśnie to spotkało- przedwczesny poród. I że nie zrobili cc. czy możesz mi napisać jaki to szpital?
wybacz jeśli odgrzebuje rany, ale nie mam kogo zapytać...a sama boję się przedwczesnego porodu.
Tak urodziłam w 27 tygodniu. Dostałam skurczy i plamienia, pojechałam na ip do wojewódzkiego skąd mnie przewieźli karetką na kliczniczną ze względu na sprzęt dla wcześniaków. Tam mnie podłączyli do kroplówki i położyli na patologii. Nie zrobili cc a powinni, odeszły mi wody na łóżku, dziecko było już mocno niedotlenione i zmarło po 10 godzinach.
Ania a co u Ciebie się dzieje? Ja później urodziłam córkę w 37 tygodniu, wszystko było ok choć w ciąży leżałam bo krwawiłam w pierwszym trymestrze. Teraz chodzę ale jestem pod kontrolą lekarza do 20 tygodnia co 2 teraz co 3 tygodnie, zawsze sprawdzamy szyjkę i łożysko i już ze 3 razy miałam wymaz, bo mój gin mówi,że właśnie bakterie czasami powodują przedwczesny poród. No i biorę luteinę i magnez, doraźnie nospę. Grunt,że jestem na chodzie bo mam teraz dziecko, które też potrzebuje mamy.
Dziekuję Ci Jolu za odpowiedź.
Skraca mi się szyjka, założyli mi szew.
Pierwszą ciążę donosiłam bez problemu (nawet musiałam mieć poród wywolywany), drugą ciążę poroniłam i musiałam być łyżeczkowana- 2 x w ciągu tygodnia, bo nie wszystko wyczyścili i byc może to nadwątliło szyjkę.
Mimo szwu dalej staram się leżeć bo się obawiam. Jestem dopiero w 24 tygodniu.
Rownież biorę luteinę i nospę regularnie.
Jakiś czas temu byłam na patalogii w Redlowie i tam dziewczyna zaczęła rodzić w 32 tc. Była szybka akcja-odrazu wzięli ją na CC, co mnie zaskoczyło (pozytywnie), bo myślałam, że będą kazać jej rodzić naturalnie w związku z tym parciem na porody sn.
Na szczęście z tego co wiem wszystko skończyło się ok.
Skraca mi się szyjka, założyli mi szew.
Pierwszą ciążę donosiłam bez problemu (nawet musiałam mieć poród wywolywany), drugą ciążę poroniłam i musiałam być łyżeczkowana- 2 x w ciągu tygodnia, bo nie wszystko wyczyścili i byc może to nadwątliło szyjkę.
Mimo szwu dalej staram się leżeć bo się obawiam. Jestem dopiero w 24 tygodniu.
Rownież biorę luteinę i nospę regularnie.
Jakiś czas temu byłam na patalogii w Redlowie i tam dziewczyna zaczęła rodzić w 32 tc. Była szybka akcja-odrazu wzięli ją na CC, co mnie zaskoczyło (pozytywnie), bo myślałam, że będą kazać jej rodzić naturalnie w związku z tym parciem na porody sn.
Na szczęście z tego co wiem wszystko skończyło się ok.
rozyczynka - nie wiem czego szukasz i w jakim kolorze, ale ja mam jakby co na sprzedaż taką:
http://naforum.zapodaj.net/images/137342bab30d.jpg
firmy Asos, nowa z metkami, za 70zł. Jakbyś była zainteresowana to się odezwij na priv - mogę przesłać więcej zdjęć.
Ogólnie sukienek dość dużo jest w HappyMum (rozne fasony i style) ale tam niestety trzeba liczyć około 200zł w górę za kieckę (mają ceny na stronie), chyba, że akurat jakiś model mają na wyprzedaży - na pewno warto obejrzeć, może akurat z outletu coś Ci wpadnie w oko :)
http://naforum.zapodaj.net/images/137342bab30d.jpg
firmy Asos, nowa z metkami, za 70zł. Jakbyś była zainteresowana to się odezwij na priv - mogę przesłać więcej zdjęć.
Ogólnie sukienek dość dużo jest w HappyMum (rozne fasony i style) ale tam niestety trzeba liczyć około 200zł w górę za kieckę (mają ceny na stronie), chyba, że akurat jakiś model mają na wyprzedaży - na pewno warto obejrzeć, może akurat z outletu coś Ci wpadnie w oko :)
Aniu u nas w wątku (maj - czerwiec) też jest dziewczyna, która ma szew założony , bo szyjka jej się skróciła. ma leżeć i raz dziennie może sobie pozwolić na godzinną "aktywność" - ale to na pewno zależy od przypadku.
Teraz (po akcji z bliźniakami i zwlekaniu z CC) ja słyszałam, że bardzo szybko tną, jak coś się dzieje.
Mojej mamy przyjaciółki synowa teraz rodziła na Zaspie, to w 34 tygodniu właśnie coś sie zaczęło dziać i akcja za bardzo nie szła to po godzinie jak przyjechali do szpitala już malucha wyciągali przez CC.
Ogólnie niby Wojewódzki słynie z tego ze zwleka z CC, ale moja siostra miała tam dwie - obie przeprowadzne szybko i sprawnie (zależy na jakiego lekarza się trafi pewnie). Ale jeśli chodzi o wcześniejsze akcje, to nam np lekarz mój prowadzący powiedział, że gdyby cokolwiek zaczęło się dziać przed 36 tygodniem to mamy jechać na Zaspę, ewentualnie na kliniczną, ale mówił, że resztę szpitali mam odpuścić (Wojewódzki bo nie mają odpowiedniego sprzętu, a resztę bo za daleko).
Teraz (po akcji z bliźniakami i zwlekaniu z CC) ja słyszałam, że bardzo szybko tną, jak coś się dzieje.
Mojej mamy przyjaciółki synowa teraz rodziła na Zaspie, to w 34 tygodniu właśnie coś sie zaczęło dziać i akcja za bardzo nie szła to po godzinie jak przyjechali do szpitala już malucha wyciągali przez CC.
Ogólnie niby Wojewódzki słynie z tego ze zwleka z CC, ale moja siostra miała tam dwie - obie przeprowadzne szybko i sprawnie (zależy na jakiego lekarza się trafi pewnie). Ale jeśli chodzi o wcześniejsze akcje, to nam np lekarz mój prowadzący powiedział, że gdyby cokolwiek zaczęło się dziać przed 36 tygodniem to mamy jechać na Zaspę, ewentualnie na kliniczną, ale mówił, że resztę szpitali mam odpuścić (Wojewódzki bo nie mają odpowiedniego sprzętu, a resztę bo za daleko).
Luna - sukienka świetna i przed ciążą bym sie nie zastanawiała albo gdybym nie przytyła tyle, ale niestety mój przyrost wagi nie pozwala na takie gładkie materiały. ;(
A nie mam nic szczególnego i z kolorem tez nie wybrzydzam ;p
ta jest fajna http://www.happymum.pl/sklep3/d479b,sukienki,2070-comfy_pudre_dress.html
lub
http://www.happymum.pl/sklep3/d589,sukienki,3703-magnetic_dress.html
Ale cena mi się nie podoba ;p
A nie mam nic szczególnego i z kolorem tez nie wybrzydzam ;p
ta jest fajna http://www.happymum.pl/sklep3/d479b,sukienki,2070-comfy_pudre_dress.html
lub
http://www.happymum.pl/sklep3/d589,sukienki,3703-magnetic_dress.html
Ale cena mi się nie podoba ;p
No to jest własnie ten problem, że założe tez sa pewnie ze 2-3 razy a niby nie jest "typowo" ciązowa ale teraz i tak kupię większą a później będzie za duża, bo cały czas liczę, że wrócę do starej wagi... Ostatnio też kupilam koszulę za większą. Ubrałam 2 razy a brzuch jest już na styk a w barkach szeroka jak diabli. Po ciązy na pewno jej nie założę, a teraz też pewnie niedługo będzie za mała ;/ A taka fajna jest ;p
Dawno się nie udzielałam na forum ale czytam Was regularnie. Teraz będziemy się urządzać bo planujemy przeprowadzkę do Gdańska i najprawdopodobniej nie będę rodziła w Redłowie.
Gratuluję poznanych płci maluszków:)
Rozczynka moja siostra ma do sprzedania sukienkę ciążową w zeszłym roku kupywała w happy mam i tylko raz miała na sobie:)
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/ubrania-i-dodatki/elegancka-sukienka-dla-kobiet-w-ciazy-ogl8149151.html
Gratuluję poznanych płci maluszków:)
Rozczynka moja siostra ma do sprzedania sukienkę ciążową w zeszłym roku kupywała w happy mam i tylko raz miała na sobie:)
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/ubrania-i-dodatki/elegancka-sukienka-dla-kobiet-w-ciazy-ogl8149151.html
Rozyczynka a allegro ?
Ja w czerwcu idę na komunię i jak tylko o ciąży się dowiedziałam to szukałam czegoś w co wejdę ;) A że zima była to letnią sukienkę za 10zł kupiłam :) Teraz tylko się zastanawiam ,czy jak na ciąże nie będzie za krótka.
Ja pierwszą ciążę miałam zagrożoną od początku, też miałam mieć zakładany szew ale silne leki ze skurczami poradziły sobie na tyle,że przenosiłam tydzień :)
Teraz jest ok, tylko początek zapowiadał się ciężki.
Mam nadzieję , że ominą mnie przeboje z pierwszej ciąży.
Co do zgagi - chyba Luna pisała,że nie ma - nic straconego ! W pierwszej ciązy , w 8 miesiacu dowiedziałam się , czym jest zgaga - teraz męczy mnie już od miesiąca.
I dopada mnie depresja ciążowa ! Tak się cieszyłam,że teraz tyję książkowo a dzisiaj stanęłam na wagę i przez ostatni miesiąć przytyłam 4 kg ! Więc łącznie mam 8 na plusie .... Niby i tak mniej jak w pierwszej ciąży ale przeraża mnie ten minisłoń za kilka miesięcy , czuję się beznadziejnie . I żebym się jeszcze obżerała ! Ale kilogramami pochłaniam jedynie owoce.
Ja w czerwcu idę na komunię i jak tylko o ciąży się dowiedziałam to szukałam czegoś w co wejdę ;) A że zima była to letnią sukienkę za 10zł kupiłam :) Teraz tylko się zastanawiam ,czy jak na ciąże nie będzie za krótka.
Ja pierwszą ciążę miałam zagrożoną od początku, też miałam mieć zakładany szew ale silne leki ze skurczami poradziły sobie na tyle,że przenosiłam tydzień :)
Teraz jest ok, tylko początek zapowiadał się ciężki.
Mam nadzieję , że ominą mnie przeboje z pierwszej ciąży.
Co do zgagi - chyba Luna pisała,że nie ma - nic straconego ! W pierwszej ciązy , w 8 miesiacu dowiedziałam się , czym jest zgaga - teraz męczy mnie już od miesiąca.
I dopada mnie depresja ciążowa ! Tak się cieszyłam,że teraz tyję książkowo a dzisiaj stanęłam na wagę i przez ostatni miesiąć przytyłam 4 kg ! Więc łącznie mam 8 na plusie .... Niby i tak mniej jak w pierwszej ciąży ale przeraża mnie ten minisłoń za kilka miesięcy , czuję się beznadziejnie . I żebym się jeszcze obżerała ! Ale kilogramami pochłaniam jedynie owoce.
EWIK - No własnie tak jakoś nic tam nie widzę, a jak już jest cos spoko to jak sie przyjrzysz to materiał na jedno pranie ;/
Owoce wcale nie sa dietetyczne jakoś mega. Mają dużo cukrów. Też wcinam kilogramami. I praktycznie w ciągu dnia bułkę i obiad a raczej jego 1/3 i nie tyję (co mnie nie martwi) bo mam 11+) i mój mały tez nie a mi się nie chce jeść... Jakiś taki mam wstręt do normalnego jedzenia. Jogurty jeszcze mi podchodzą.
A wózek bardzo fajny i nawet mi się podoba ze skrętnymi ;)
Owoce wcale nie sa dietetyczne jakoś mega. Mają dużo cukrów. Też wcinam kilogramami. I praktycznie w ciągu dnia bułkę i obiad a raczej jego 1/3 i nie tyję (co mnie nie martwi) bo mam 11+) i mój mały tez nie a mi się nie chce jeść... Jakiś taki mam wstręt do normalnego jedzenia. Jogurty jeszcze mi podchodzą.
A wózek bardzo fajny i nawet mi się podoba ze skrętnymi ;)
Ewik - marne to pocieszenie, ale jednak mimow wszytsko licze, że mnie ominie (już zaczelam 8 miesiac :P)
Ja z happyMum mam taka sukienke:
http://www.happymum.pl/sklep3/zdj/prod/d515c.jpg
Kosztowała niestety sporo, ale bardzo mi sie spodobala, a kupiłam ją na swieta Bozego Narodzenia - mam nadzieje, ze na wielkanoc też się w nią zmieszczę ;) a przyjaciolka miała chrzcic jeszcze malego a znajomi robic wesele, wiec bylo troche okazji, ale chrzciny jeszcze sie nie odbył, a wesele przełożyli na poxniej jednak :P
Rozyczynka - jakbys przejezdzala przez gdańską morenę to możesz wpaść ją zmierzyć (ona jest z grubszego materiału) i patrząc po Twojej fotce to ja uważam, że będzie ok :)
My Tummy ma jakosciowo super bluzki - ja kupiłam na początku ciązy bluzkę więc trochę ponosiłam,a le teraz w zasadzie tylko leżę, więc np jednych spodni z happymum czarnych raczej sportowych ani razu nie miałam na sobie :( a kupiłam "na zaś" zeby do nich urosnąć.
ale fakt faktem bluzek nakupiłam za dużo. Inaczej by bylo gdybym mogla normalnie chodzic a tak to w domu leze w dresie i podkoszulce :P
Ja z happyMum mam taka sukienke:
http://www.happymum.pl/sklep3/zdj/prod/d515c.jpg
Kosztowała niestety sporo, ale bardzo mi sie spodobala, a kupiłam ją na swieta Bozego Narodzenia - mam nadzieje, ze na wielkanoc też się w nią zmieszczę ;) a przyjaciolka miała chrzcic jeszcze malego a znajomi robic wesele, wiec bylo troche okazji, ale chrzciny jeszcze sie nie odbył, a wesele przełożyli na poxniej jednak :P
Rozyczynka - jakbys przejezdzala przez gdańską morenę to możesz wpaść ją zmierzyć (ona jest z grubszego materiału) i patrząc po Twojej fotce to ja uważam, że będzie ok :)
My Tummy ma jakosciowo super bluzki - ja kupiłam na początku ciązy bluzkę więc trochę ponosiłam,a le teraz w zasadzie tylko leżę, więc np jednych spodni z happymum czarnych raczej sportowych ani razu nie miałam na sobie :( a kupiłam "na zaś" zeby do nich urosnąć.
ale fakt faktem bluzek nakupiłam za dużo. Inaczej by bylo gdybym mogla normalnie chodzic a tak to w domu leze w dresie i podkoszulce :P
Różczyczka mnie również czeka poszukiwanie sukienki, ale na wesele. Tzn. w sumie to się cały czas zastanawiam czy na nie iść. Za na pewno przemawia fakt, że to bliska rodzina, ale przeciw jest taki, że to będzie koniec czerwca i nie wiem jak się będę czuła i to, że wesele jest 300 km od Gdyni.
Mnie podobają się sukienki w happy mam, ale te ceny...:(, teraz w ten weekend chyb z gazetą Twój styl i Grazia są kody rabatowe do Happy mum -20%.
Brzusio śliczny :)
Również witam nową mamusię :)
Mnie podobają się sukienki w happy mam, ale te ceny...:(, teraz w ten weekend chyb z gazetą Twój styl i Grazia są kody rabatowe do Happy mum -20%.
Brzusio śliczny :)
Również witam nową mamusię :)
luna mnie się właśnie taka sukienka podoba i jeszcze ta http://www.happymum.pl/sklep3/d407a,sukienki_wizytowe,8095-perla_latte_dress.html
Napisz mi proszę jak jest z rozmiarówką u nich, jest zaniżona ??
Napisz mi proszę jak jest z rozmiarówką u nich, jest zaniżona ??
koralik- najlepiej pojechać i zmierzyc do sklepu dany model, bo pamietam, ze jak szukałam, to jeden fason był w rozmairze L na mnie za mały w biuscie i to sporo, a drugi akurat.
Za taką kasę to w ciemno bym nie zamówiła bo na prawde z rozmiarowka to roznie.
Ale zamawialam od nich spodnie to rozmiarowka zgodna z tym co podali, ale tez mierzylam w sklepie wczesniej.
(swoją drogą jeśli któraś chciala by takie spodnie:
http://www.happymum.pl/sklep3/zdj/big/t222.jpg
w rozmiarze XL - są z grubszego czarnego materialu a'la jeans/bojówki ze sciagaczem na dole, to z checia sie pozbede za 50 zł , nowe oczywiście)
Za taką kasę to w ciemno bym nie zamówiła bo na prawde z rozmiarowka to roznie.
Ale zamawialam od nich spodnie to rozmiarowka zgodna z tym co podali, ale tez mierzylam w sklepie wczesniej.
(swoją drogą jeśli któraś chciala by takie spodnie:
http://www.happymum.pl/sklep3/zdj/big/t222.jpg
w rozmiarze XL - są z grubszego czarnego materialu a'la jeans/bojówki ze sciagaczem na dole, to z checia sie pozbede za 50 zł , nowe oczywiście)
Hej dziewczynki :) Dzisiaj się dowiedziałam że wygrałam kurs na prawo jazdy w elka school :) Tak strasznie się cieszę :) Trzeba było przekonać jury, że to właśnie nam się należy nagroda i wysałam zdjęcie mojego ciążowego brzuszka z namalowanym samochodem i w oknie kierowcy moje zdjęcie dodatkowo trzymam małe buciki w autka i napis- "Chciałabym zabrać synka, jak tylko przyjdzie na świat wszędzie tam, gdzie zapragnie"
Rownież potrzebuje sukienki na wesele na 7 czerwiec i też podobają mi się happy mum :) Będę polować na przeceny, a wiecie może czy obecnie są jakieś przeceny w sklepie w klifie czy tylko na stronie?
Rownież potrzebuje sukienki na wesele na 7 czerwiec i też podobają mi się happy mum :) Będę polować na przeceny, a wiecie może czy obecnie są jakieś przeceny w sklepie w klifie czy tylko na stronie?
http://www.tiffanyrose.com/maternity/clothes/dresses.html
a te widzialyście?
tylko do pooglądania niestety ;)
a te widzialyście?
tylko do pooglądania niestety ;)
Dziękuję za wszystkie gratulacje:) Też nigdy nie miałam odwagi na prawko, ale teraz już nie będę miała żadnej wymówki! :)))
Bauaganiarka cudne te suknie! Przepiękne :)
Właśnie zawitał do mnie kurier z poduszką C dla kobiet w ciąży firmy Super Mami :) Dużo się naczytałam o tych poduszkach dla ciężarnych i postanowilam zainwestować aż 111zł (na allegro taniej), po pierwszym przytuleniu jest super, póżniej dam relacje jak się śpi z nią :)
http://www.supermami.pl/Poduszki_typu_C/2/
Mam szarą w kropki białe :)
Bauaganiarka cudne te suknie! Przepiękne :)
Właśnie zawitał do mnie kurier z poduszką C dla kobiet w ciąży firmy Super Mami :) Dużo się naczytałam o tych poduszkach dla ciężarnych i postanowilam zainwestować aż 111zł (na allegro taniej), po pierwszym przytuleniu jest super, póżniej dam relacje jak się śpi z nią :)
http://www.supermami.pl/Poduszki_typu_C/2/
Mam szarą w kropki białe :)
Zerka gratulacje!!:)
My wróciliśmy z warsztatów mamo to ja, bardzo fajnie było.. Tylko tyłek bolal od siedzenia :(
A propo ślubów ja ide 26.. No i oczywiście nie mam co ubrać.. W ogóle wyglądam jak wieloryb i nic mi nie pasuje.. :( nie wiem co mam zrobic ..
Happymum ma fajne sukienki, nawet dla mńie cena ok bo w maju mam komunie mojeg chrzesniaka więc te 200 zł moge wydać, ale co z tego jak ja to wieloryb..
My wróciliśmy z warsztatów mamo to ja, bardzo fajnie było.. Tylko tyłek bolal od siedzenia :(
A propo ślubów ja ide 26.. No i oczywiście nie mam co ubrać.. W ogóle wyglądam jak wieloryb i nic mi nie pasuje.. :( nie wiem co mam zrobic ..
Happymum ma fajne sukienki, nawet dla mńie cena ok bo w maju mam komunie mojeg chrzesniaka więc te 200 zł moge wydać, ale co z tego jak ja to wieloryb..
Roksana to prawda, ja już nie mogłam wytrzymać w 1wszej godzinie .. Jakieś leżanki powinni zagwarantować ;) Ale ogólnie było całkiem sympatycznie :)
Wygraliście coś ? Mój M się śmieje, że ta książka to Jego pierwszy mamusiowy prezent bo przecież losowali 2 Mamy a nie wspomniałam Jemu,żeby podpisał kartkę za mnie i wypisał za siebie:p
Rozyczynka jak masz jeszcze czas to poczekaj i obserwuj to allegro. Brzuszek imponujący i wcale do wieloryba podobna nie jesteś ;)
W ramach diety zrobiłam sobie blok czekoladowy , jak już mam tyć jak słoń to chce chociaż wiedzieć po czym :P
Wygraliście coś ? Mój M się śmieje, że ta książka to Jego pierwszy mamusiowy prezent bo przecież losowali 2 Mamy a nie wspomniałam Jemu,żeby podpisał kartkę za mnie i wypisał za siebie:p
Rozyczynka jak masz jeszcze czas to poczekaj i obserwuj to allegro. Brzuszek imponujący i wcale do wieloryba podobna nie jesteś ;)
W ramach diety zrobiłam sobie blok czekoladowy , jak już mam tyć jak słoń to chce chociaż wiedzieć po czym :P
No czasu tyle co do weekendu z wysylka bo przed świętami poczta funkcjonuje jak funkcjonuje a sprzedawcy tez zawsze maja czas :/
Kochana ja juz mam 12kg na plusie. Kiedyś bylam okraglejsza ale teraz bije rekordy :P a to pierwszy Malec. Po trzecim skończę przy setce :D I nie zalamujcie mnie ze taki duży, bo caly czas licze, ze nie jest tak źle. Choć w porównaniu z Muminka jest tragicznie :D
Kochana ja juz mam 12kg na plusie. Kiedyś bylam okraglejsza ale teraz bije rekordy :P a to pierwszy Malec. Po trzecim skończę przy setce :D I nie zalamujcie mnie ze taki duży, bo caly czas licze, ze nie jest tak źle. Choć w porównaniu z Muminka jest tragicznie :D
Rozyczynka brzuszek prześliczny :)
Apropos oceny wielkości brzuchów, to czy tylko mnie tak irytują komentarze wszystkich dokoła?
"O, ale Ci już brzuch urósł!" - A co, do cholery, miałam schudnąć w ciąży??
No i jedni - ale to mały masz brzuch jak na ten miesiąc, a drudzy - o to już dosyć duży masz ten brzuch jak na ten miesiąc. Nie dogodzisz :D
Mam ochotę wykrzyknąć: a odwalcie się wszyscy, to mój brzuch i mi się podoba! ;)
No i oczywiście to samo co u dziewczyn, które mają kolejne dziecko tej samej płci, jak mówię, że chłopak, to po prostu taki zawód w głosach słychać, że aż mnie to drażni. Ja w ogóle nerwowa jestem ;)
Co do warsztatów to też już w pierwszej godzinie myślałam, że nie usiedzę, a na dodatek co przerwa biegałam do toalety ;) Podejrzewam, że za dużo wody wypiłam i to dlatego, no ale jakoś suszyło mnie wczoraj :P
Ogólnie jestem zadowolona, choć dużo nowych rzeczy się nie dowiedziałam. Tylko to, że podobno dziecko w wieku 6 mcy nie powinno już w nocy pić mleka (to w ogóle jest wykonalne?? Mój syn miał 8mcy jak go odzwyczaiłam i to już wydawało mi się mistrzostwo:P) i po co jest ta rączka w fotelikach oprócz tego, że do przenoszenia ;) Chociaż chyba instynktownie nigdy jej nie składałam w aucie :)
A ja dziś wzięłam wolne z pracy i zaraz zabieram się za pisanie mojej pracy, jutro muszę zdać większą jej część a jestem w czarnej d**** z pisaniem :P
Apropos oceny wielkości brzuchów, to czy tylko mnie tak irytują komentarze wszystkich dokoła?
"O, ale Ci już brzuch urósł!" - A co, do cholery, miałam schudnąć w ciąży??
No i jedni - ale to mały masz brzuch jak na ten miesiąc, a drudzy - o to już dosyć duży masz ten brzuch jak na ten miesiąc. Nie dogodzisz :D
Mam ochotę wykrzyknąć: a odwalcie się wszyscy, to mój brzuch i mi się podoba! ;)
No i oczywiście to samo co u dziewczyn, które mają kolejne dziecko tej samej płci, jak mówię, że chłopak, to po prostu taki zawód w głosach słychać, że aż mnie to drażni. Ja w ogóle nerwowa jestem ;)
Co do warsztatów to też już w pierwszej godzinie myślałam, że nie usiedzę, a na dodatek co przerwa biegałam do toalety ;) Podejrzewam, że za dużo wody wypiłam i to dlatego, no ale jakoś suszyło mnie wczoraj :P
Ogólnie jestem zadowolona, choć dużo nowych rzeczy się nie dowiedziałam. Tylko to, że podobno dziecko w wieku 6 mcy nie powinno już w nocy pić mleka (to w ogóle jest wykonalne?? Mój syn miał 8mcy jak go odzwyczaiłam i to już wydawało mi się mistrzostwo:P) i po co jest ta rączka w fotelikach oprócz tego, że do przenoszenia ;) Chociaż chyba instynktownie nigdy jej nie składałam w aucie :)
A ja dziś wzięłam wolne z pracy i zaraz zabieram się za pisanie mojej pracy, jutro muszę zdać większą jej część a jestem w czarnej d**** z pisaniem :P
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
A tu macie mojego brzuchola:
http://zapodaj.net/0004682fbcb64.jpg.html
Tak trochę niewyjściowo jestem ubrana, jak to w wolny dzień :P
http://zapodaj.net/0004682fbcb64.jpg.html
Tak trochę niewyjściowo jestem ubrana, jak to w wolny dzień :P
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Rozyczynka niekoniecznie - tak jak pisałam, w pierwszej ciąży przytyłam 30kg, teraz na pewno nie pobiję rekordu ;)
Monika K. Teraz mnie te teksty nie denerwują , jestem w ciąży a nie na wybiegu ;) Ale jak znowu 5dni po porodzie usłyszę od "życzliwych" ,że wyglądam jakbym jeszcze w ciąży była to się wnerwię nie na żarty ;)
To jest dopiero przegięcie. Wiem,że niektóre mają tak,że po powrocie ze szpitala wyglądają jakby były w spa a nie na porodówce ale ja do nich nie należę .
Sabbi u Nas też ostatnio burzliwie ;) a niby miały humorki minąć.
Monika K. Teraz mnie te teksty nie denerwują , jestem w ciąży a nie na wybiegu ;) Ale jak znowu 5dni po porodzie usłyszę od "życzliwych" ,że wyglądam jakbym jeszcze w ciąży była to się wnerwię nie na żarty ;)
To jest dopiero przegięcie. Wiem,że niektóre mają tak,że po powrocie ze szpitala wyglądają jakby były w spa a nie na porodówce ale ja do nich nie należę .
Sabbi u Nas też ostatnio burzliwie ;) a niby miały humorki minąć.
Na tej fotce widać mój ogrom :)
Fakt,że to był jeden z gorszych dni bo napuchłam jak ludzik Michellin i "siedzący" brzuch jest większy ale nie mam "stojącego" zdjecia aktualnego poza tymi samego roznegliżowanego brzucha ;)
http://zapodaj.net/ea604927b1ffb.jpg.html
Fakt,że to był jeden z gorszych dni bo napuchłam jak ludzik Michellin i "siedzący" brzuch jest większy ale nie mam "stojącego" zdjecia aktualnego poza tymi samego roznegliżowanego brzucha ;)
http://zapodaj.net/ea604927b1ffb.jpg.html
no "życzliwość" ludzka nei zna granic.
Moj teść jak mnie zobaczył w ciąży (mieszka za granicą i nie widział mnie od ślbuu czyli z półtora roku wstecz) w ciągu pierwszych paru minut spotkania rzucił "ale poszłaś w biodrach" po czym "ile JUŻ przytyłąś?" ja, że 8kg a on "takkkk??? a wyglądasz na 2x tyle" albo "widać, że ejsteś w ciąży" ja "ale że co?" on "no te zmiany hormonalne na twarzy...."
dodam, że specjalniena spotkanie z nim się pomalowałam, a ciuchy ubrałam bardziej maskujące niż podkreślające ciążę.
także jestem przekonana, że jego nikt nie przebije.
Dziewczyny a brzuszki macie super :)
W końcu to ciąża a nie dieta! :)
Moj teść jak mnie zobaczył w ciąży (mieszka za granicą i nie widział mnie od ślbuu czyli z półtora roku wstecz) w ciągu pierwszych paru minut spotkania rzucił "ale poszłaś w biodrach" po czym "ile JUŻ przytyłąś?" ja, że 8kg a on "takkkk??? a wyglądasz na 2x tyle" albo "widać, że ejsteś w ciąży" ja "ale że co?" on "no te zmiany hormonalne na twarzy...."
dodam, że specjalniena spotkanie z nim się pomalowałam, a ciuchy ubrałam bardziej maskujące niż podkreślające ciążę.
także jestem przekonana, że jego nikt nie przebije.
Dziewczyny a brzuszki macie super :)
W końcu to ciąża a nie dieta! :)
Mnie jakoś te teksty nie rażą. Trochę bez sensu gadanie jednych, że brzuch duży, za dwa dni ktoś Ci powie, ze mały. I weź tu ich ogarnij ;) Bardziej wkurzają mnie pytania o imię. Bo go jeszcze nie ma i zaraz inni proponują swoje ;/ A co to mnie do cholery interesuje?!!! ;/ Jakoś jak dotykają mi brzuch też się nie szczególnie bulwersuję tylko jak coś robię, to muszę to przerwać i stać jak debil w bezruchu aż się nacieszą. No i przykładanie ucha mnie rozbraja (nie liczę tu mojego męża;p)
A propo "ciązy a nie diety" mówią, że przytyłaś a przy każdej lepszej okazji walą tekstami "musisz jeść teraz za dwoje", "No zjedz jeszcze, musisz się dobrze odżywiać" i wpychają tłuste kotlety ;D O matko!. ;)
Dzięki ;) Więc mu wszystkie raczej wyglądany tak samo z naszym bagażem ;) No oprócz Muminki ;D Tego to nie mogę przeżyć ;p SZCZĘŚCIARA ;D
A propo "ciązy a nie diety" mówią, że przytyłaś a przy każdej lepszej okazji walą tekstami "musisz jeść teraz za dwoje", "No zjedz jeszcze, musisz się dobrze odżywiać" i wpychają tłuste kotlety ;D O matko!. ;)
Dzięki ;) Więc mu wszystkie raczej wyglądany tak samo z naszym bagażem ;) No oprócz Muminki ;D Tego to nie mogę przeżyć ;p SZCZĘŚCIARA ;D
Ja też mam wielki brzuch i w ogóle uważam, że jestem ogromna, ale moja mama i siostra cały czas mi powtarzają, że przecież jestem w ciąży i to normalne, że ma się brzuch i nie mam się przejmowa, wyglądam normalnie jak na mój stan.
Mnie za to denerwuje jak ktoś chce dotkać mojego brzuch , nie licząc męża to nie bardzo mi to odpowiada a jak są to jacyś obcy czy dalekie koleżanki to już w ogóle łapie mnie depresja.
Mnie za to denerwuje jak ktoś chce dotkać mojego brzuch , nie licząc męża to nie bardzo mi to odpowiada a jak są to jacyś obcy czy dalekie koleżanki to już w ogóle łapie mnie depresja.
Olcik dobreee!:D
Zastosuje na sasiadce kyoregos razu;)
Moja tesciowa za kazdym razem komentuje Noo przytylas...
W ogole ludzie nie maja za grosz wyczucia. Ja nie wiem gdzie sie wiekszosc chowala. Przeciez to odrobine kultury wystarczy miec.
Tak z innej beczki.
Dzisiaj odebralam wyniki glukozy i bylam na wizycie. Dwa tygodnie diety cukrzycowej i ponowne badanie. Ehh...
Mala rosnie pieknie, teraz wazy prawie 1,2 kg. Wszystko w normie.
Za 4 tygodnie usg doppler i znowu peknie 200 zl.
Ja juz teraz tylko czekam na swieta i meza w domu. Jeszcze tydzien.
Ja tez na wesele mam isc 21 czerwca, 150 km od domu. To juz 9 miesiac bedzie ciekawe czy tam dotre. A sukienke mam z poprzedniej ciazy na szczescie chociaz zastanawiam sie nad eleganckimi spodniami bo lydki mam ogromne juz teraz a co bedzie w czerwcu to az boje sie pomyslec;)
Milego popoludnia!
Zastosuje na sasiadce kyoregos razu;)
Moja tesciowa za kazdym razem komentuje Noo przytylas...
W ogole ludzie nie maja za grosz wyczucia. Ja nie wiem gdzie sie wiekszosc chowala. Przeciez to odrobine kultury wystarczy miec.
Tak z innej beczki.
Dzisiaj odebralam wyniki glukozy i bylam na wizycie. Dwa tygodnie diety cukrzycowej i ponowne badanie. Ehh...
Mala rosnie pieknie, teraz wazy prawie 1,2 kg. Wszystko w normie.
Za 4 tygodnie usg doppler i znowu peknie 200 zl.
Ja juz teraz tylko czekam na swieta i meza w domu. Jeszcze tydzien.
Ja tez na wesele mam isc 21 czerwca, 150 km od domu. To juz 9 miesiac bedzie ciekawe czy tam dotre. A sukienke mam z poprzedniej ciazy na szczescie chociaz zastanawiam sie nad eleganckimi spodniami bo lydki mam ogromne juz teraz a co bedzie w czerwcu to az boje sie pomyslec;)
Milego popoludnia!
http://zapodaj.net/f1d6b4c7dad34.jpg.html Muminka tu taka ja ;)
A te warsztaty bardzo owocne dla Ciebie były ;D
Ja na szczęście nie mam żadnego wesela. Byłam na zabawie na Sylwestra i niby to był koniec 3 mies a kondycji już nie było no i to była trzeźwa impreza ;p
A te warsztaty bardzo owocne dla Ciebie były ;D
Ja na szczęście nie mam żadnego wesela. Byłam na zabawie na Sylwestra i niby to był koniec 3 mies a kondycji już nie było no i to była trzeźwa impreza ;p
Rozyczynka ale Ty jestes laska! :)
Te Twoje 11 kg to podejrzewam tylko uroku Ci dodalo.
Za to moje 13 kg przy wadze juz kolo setki to mozesz sobie wyobrazic. No ale wazylam juz w zyciu 126 kg wiec teraz to i tak pikus ze tak powiem... ;)
Cale zycie jestem grubas i nauczylam sie z tym zyc.
Dziewczyny pieknie wygladacie!
Te Twoje 11 kg to podejrzewam tylko uroku Ci dodalo.
Za to moje 13 kg przy wadze juz kolo setki to mozesz sobie wyobrazic. No ale wazylam juz w zyciu 126 kg wiec teraz to i tak pikus ze tak powiem... ;)
Cale zycie jestem grubas i nauczylam sie z tym zyc.
Dziewczyny pieknie wygladacie!
Muminka rozumiem, że to Twoj mąż taki odważny był w kąpieli warsztatowej:):):) podziwiam, gratuluje:)
Ja tez na weselicho ide 24 maja, narazie kiecki nie kupuję, bo dopiero brzuch zaczyna sie pokazywac i nie mam bladego pojecia jak bede za ponad miesiac wygladac:P
Ja na szczescie oprocz tych kilku łapanek za brzuch, nawet jak go jeszcze nie mialam:P złośliwych tekstów nie słyszałam... ale myślę, że jak usłysze, to miłą nie będę:) taka juz moja natura:)
Ja tez na weselicho ide 24 maja, narazie kiecki nie kupuję, bo dopiero brzuch zaczyna sie pokazywac i nie mam bladego pojecia jak bede za ponad miesiac wygladac:P
Ja na szczescie oprocz tych kilku łapanek za brzuch, nawet jak go jeszcze nie mialam:P złośliwych tekstów nie słyszałam... ale myślę, że jak usłysze, to miłą nie będę:) taka juz moja natura:)
Olcik te prezenciki każdy chyba dostał bo My też z takim łupem wróciliśmy + książka przy losowaniu nagród.
Ja najbardziej obawiam się już nawet nie tego ,co będzie z brzuchem po ciąży a tego,że znowu przenoszę i urodzę we wrześniu i pewnie w samochodzie bo teraz tak odsyłają z tych szpitali,że aż strach rodzić ...
Ja najbardziej obawiam się już nawet nie tego ,co będzie z brzuchem po ciąży a tego,że znowu przenoszę i urodzę we wrześniu i pewnie w samochodzie bo teraz tak odsyłają z tych szpitali,że aż strach rodzić ...
Heja dziewczyny;)
A takie pytanko w których grupach byliście na warsztatach w Gdańsku?
Ja dziś znów zrobiłam mała rundke po sklepach i kupiłam body, sweterek i sukienkę.. W KappAhl jest promocja na rzeczy przecenione.. Kup 2 a tańsza gratis :) polecam :) no i w H&M jest promocja 20% na odzież dziecięca :)
A takie pytanko w których grupach byliście na warsztatach w Gdańsku?
Ja dziś znów zrobiłam mała rundke po sklepach i kupiłam body, sweterek i sukienkę.. W KappAhl jest promocja na rzeczy przecenione.. Kup 2 a tańsza gratis :) polecam :) no i w H&M jest promocja 20% na odzież dziecięca :)
A ja dziś byłam u koleżanki i dostalam od jej córki siateczkę ciuszków które miała po sobie dla lalki bobasa, w tym bodziak z napisem Zuzia:)Jutro wrzucam do pralki. Ja co planuję coś kupić to wypada mi jakiś zakup dla Oli, pod tym względem fajnie mają mamy, które czekają na pierwsze d
dziecko. O zakupach dla siebie nie wspomnę.
dziecko. O zakupach dla siebie nie wspomnę.
Lepiej mieć ja pokazałam w komórce z ostatniej strony z tego linku :)
http://catalogs.hm.com/hmcom/4014KIDSSPRING/PL/
Do 19 kwietnia :)
http://catalogs.hm.com/hmcom/4014KIDSSPRING/PL/
Do 19 kwietnia :)
Dzięki Roksana ;)
No to ja się dzisiaj wybieram na podbój H&M ;p I musze w końcu zobaczyć co tam jest w Kappahl'u bo jeszcze nie byłam na dziecięcym...
Mnie słoneczko tez obudziło i jestem pod wrażeniem, ze przed 10 skoro wstaje koło 12 ;p A wczoraj chyba zasnęłam po 2 znowu bo mały bombardował mi żołądek ;/
No to ja się dzisiaj wybieram na podbój H&M ;p I musze w końcu zobaczyć co tam jest w Kappahl'u bo jeszcze nie byłam na dziecięcym...
Mnie słoneczko tez obudziło i jestem pod wrażeniem, ze przed 10 skoro wstaje koło 12 ;p A wczoraj chyba zasnęłam po 2 znowu bo mały bombardował mi żołądek ;/
Na matarni jest słabo z wyborem ale może jakby co ktoś znajdzie :)
To ja dalej o promocjach.. Dziewczyny to jest mega promocja ;D nie wiem jak wy ale ja uwielbiam Home&You , głownie poluje tam na pościele.. Sa drogie ale cudowne.. No i co! Jak zawsze promocje sa to wykluczają pościele a dziś nie :D
Kupuje 2 rzeczy tańsza za 10 zł :D
Także kupiłam pościel za 199 i narzute do sypialni za 199 i zapłaciłam 209 zł :D
Także tez polecam, online tez można kupować :)
To ja dalej o promocjach.. Dziewczyny to jest mega promocja ;D nie wiem jak wy ale ja uwielbiam Home&You , głownie poluje tam na pościele.. Sa drogie ale cudowne.. No i co! Jak zawsze promocje sa to wykluczają pościele a dziś nie :D
Kupuje 2 rzeczy tańsza za 10 zł :D
Także kupiłam pościel za 199 i narzute do sypialni za 199 i zapłaciłam 209 zł :D
Także tez polecam, online tez można kupować :)
No to ladnie zaraz sie okaze ze więcej osob z watku bylo i zadna z nas sie nie poznala :D
Monika.K no zobaczymy :) najwyzej bede robic wielka wyprz :D i caly czas sie zastanawiam.. ze skoro dal mi porwierdzenie w formie usg i napisal w karcie i na swoich notatkach femina i powiedział uwaga 'cipka jak ta lala ' i ze na 99 % dziewczynka moze sie cos zmienić. . No zobaczymy :D
Monika.K no zobaczymy :) najwyzej bede robic wielka wyprz :D i caly czas sie zastanawiam.. ze skoro dal mi porwierdzenie w formie usg i napisal w karcie i na swoich notatkach femina i powiedział uwaga 'cipka jak ta lala ' i ze na 99 % dziewczynka moze sie cos zmienić. . No zobaczymy :D
A ja jutro idę na połówkowe mam nadzieję że u mnie też już nic się nie zmieni i zostanie dziewczynka. Zabieramy ze sobą córę, dzisiaj po powrocie z przedszkola nic innego nie mówiła tylko "kiedy pójdziemy zobaczyć dzidzię?"
No i teraz czas na mnie aby wypić glukozę tfuuuu, na pewno dostanę skierowanie.
Jolcia narobiłaś mi smaka ;)
No i teraz czas na mnie aby wypić glukozę tfuuuu, na pewno dostanę skierowanie.
Jolcia narobiłaś mi smaka ;)
Normalnie Wam zazdroszczę tych polowkowych. Ja mam wizyte dopiero 24 ;\ Moje malenstwo cal noc mnie dzisiaj meczylo kopniakami. Ze spania nici. Ułożył sie w poprzek i juz jest za duży na to wiec czulam go DOKLADNIE z każdego boku...
Na dzisiejsze chrzciny pójdę nieprzytomna.
A no i bylismy wczoraj w markecie i wybraliśmy imie przy stojaku z breloczkami. Tzn jedyne które zaakceptowalam to Oskar i tak juz zostanie :) teraz muszę wymyślić jakieś ladne zdrobnienie :P
Na dzisiejsze chrzciny pójdę nieprzytomna.
A no i bylismy wczoraj w markecie i wybraliśmy imie przy stojaku z breloczkami. Tzn jedyne które zaakceptowalam to Oskar i tak juz zostanie :) teraz muszę wymyślić jakieś ladne zdrobnienie :P
Oskarek super :)
Ja też dzisiaj po połówkowym. A jednak dziewuszka i nie chce być inaczej:)
Waży 400g i jak to lekarz określił mojej starszej córce "wiesz twoja siostra waży tyle co 2 kostki masła' ;)
Na szczęście mam odstawić już luteinę i zacząć jeść dużo pomidorów i przyjmować magnez na te moje drętwienia rąk.
Bardzo zdziwiłam się tylko, że nie zalecił mi żadnych badań nawet glukozy, ale stwierdził, że na chwilę obecną dziecko rozwija się tak prawidłowo, iż nie widzi wskazań, dopiero dostanę skierowanie w maju :0
Ja też dzisiaj po połówkowym. A jednak dziewuszka i nie chce być inaczej:)
Waży 400g i jak to lekarz określił mojej starszej córce "wiesz twoja siostra waży tyle co 2 kostki masła' ;)
Na szczęście mam odstawić już luteinę i zacząć jeść dużo pomidorów i przyjmować magnez na te moje drętwienia rąk.
Bardzo zdziwiłam się tylko, że nie zalecił mi żadnych badań nawet glukozy, ale stwierdził, że na chwilę obecną dziecko rozwija się tak prawidłowo, iż nie widzi wskazań, dopiero dostanę skierowanie w maju :0
http://www.asos.com//Asos-Maternity/Asos-Maternity-Knot-Front-V-Back-Dress/Prod/pgeproduct.aspx?iid=2916539
Właśnie na asos.pl kupiłam sobie taką ciążową sukienkę, w kolorze nude, kosztowała 35zł, wysyłka gratis:))) została jeszcze ostatnia sztuka w rozmiarze 14 jaby co ;)
Właśnie na asos.pl kupiłam sobie taką ciążową sukienkę, w kolorze nude, kosztowała 35zł, wysyłka gratis:))) została jeszcze ostatnia sztuka w rozmiarze 14 jaby co ;)
Dopiero mam chwilę napisać, Olcia mi się rozchorowała, od wczoraj gorączkuje. Bylam z nią dziś na pogotowiu i osłuchowo nic się nie
dzieje, zobaczymy jak będzie do poniedziałku. We wtorek moja wytęskniona wizyta, ciekawe co u maleństwa. Kupiłam dziś w Rossmannie chusteczki z pudełkiem plastikowym za niecałe 7zl. No i w moim ulubionym lumpku bodziaka z myszką minnie,nowy śliniak z napisem mummy's little princess i nowe 2 pary niedrapek za cale 13zl.
dzieje, zobaczymy jak będzie do poniedziałku. We wtorek moja wytęskniona wizyta, ciekawe co u maleństwa. Kupiłam dziś w Rossmannie chusteczki z pudełkiem plastikowym za niecałe 7zl. No i w moim ulubionym lumpku bodziaka z myszką minnie,nowy śliniak z napisem mummy's little princess i nowe 2 pary niedrapek za cale 13zl.
roksana ja z asosa zamawiałam swojego czasu często i płaciłam zwykłą mastercard (karta musi mieć z tyłu takie 3 cyferki - nie pamiętam jak to się fachowo nazywa :)).
Ale przestałam zamawiać tam na koniec zeszłych wakacji bo 2x paczka szła ponad miesiąc, a raz zaginęła -jak szły pocztą polską to nie było problemu, jak zmienili na pocztex to się skiepściło), ale może coś się poprawiło.
Ale przestałam zamawiać tam na koniec zeszłych wakacji bo 2x paczka szła ponad miesiąc, a raz zaginęła -jak szły pocztą polską to nie było problemu, jak zmienili na pocztex to się skiepściło), ale może coś się poprawiło.
Lipiec:
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07 córeczka/Wejherowo
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07, córeczka / Kliniczna
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
witam niedzielnie:)
aktualizuje liste, bo nareszcie potwierdziła nam się płeć:) Mała waży już 1050g. Glukoze ja po 2h miałam 111 takze całkiem spoko:) Jeśli chodzi o sukienki to w smyku na ich stronce sa sukienki przecenione:) ja cos dzisiaj zamówie, mozę na świeta dojdzie:) bo jak narazie to mam jedne jeansy ktore nosze nonstop:P
a na moje bóle brzucha dostałam nospe.. narazie nie probowalam bo az tak tragicznie nie jest zeby faszerowac sie pigułami...
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07 córeczka/Wejherowo
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07, córeczka / Kliniczna
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
agamak13 - 24.07, córeczka/ Kliniczna
muminka1 - 29.07, synek/ Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo
Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
bauaganiarka - 4.08
Inspired - 04.08 córeczka/ Redłowo/SwissMed
BeataI-J 5.08 synek / SwissMed
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Kia - 12.08 Synek / Zaspa
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, synek / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08. Synek / Kliniczna lub Wojewódzki
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08 - córeczka
aleksandry - 23.08
witam niedzielnie:)
aktualizuje liste, bo nareszcie potwierdziła nam się płeć:) Mała waży już 1050g. Glukoze ja po 2h miałam 111 takze całkiem spoko:) Jeśli chodzi o sukienki to w smyku na ich stronce sa sukienki przecenione:) ja cos dzisiaj zamówie, mozę na świeta dojdzie:) bo jak narazie to mam jedne jeansy ktore nosze nonstop:P
a na moje bóle brzucha dostałam nospe.. narazie nie probowalam bo az tak tragicznie nie jest zeby faszerowac sie pigułami...
Ja też byłam dziś w kościele, moje dziecko by mi tego nie wybaczyło bo robili specjalnie palemki w szkole na dziś :)
Ja w sumie nie mam żadnych ciążowych dolegliwości, żadnych mdłości, zgagi, bekania itp. ;)
Jedyne co mnie drażni to to, że mam tak wyczulony węch, że aż mnie to przeraża!
W kościele czułam dosłownie wszystko - perfumy pani z przodu, perfumy pani z tyłu i śmierdzącego jakimś jedzeniem pana z boku. Pytałam męża, mówi, że nic takiego nie czuł :D
Ja w sumie nie mam żadnych ciążowych dolegliwości, żadnych mdłości, zgagi, bekania itp. ;)
Jedyne co mnie drażni to to, że mam tak wyczulony węch, że aż mnie to przeraża!
W kościele czułam dosłownie wszystko - perfumy pani z przodu, perfumy pani z tyłu i śmierdzącego jakimś jedzeniem pana z boku. Pytałam męża, mówi, że nic takiego nie czuł :D
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Oj ja tez mam węch niczego sobie i tez jak ja cos czuje to zazwyczaj inni nie :)
Co do kościelnych historii to dzisiaj za to stalą za mna babcia, ktora taak piala, ze nie moglam sie skupić. Czulam sie jak w operze. I to mega slabej :P
I zaliczylam dzisiaj ikeę i kupiliśmy komode dla Malucha :) jutro zaczynam ogarnianie ciuszków i będę tworzyć kat dla nowego członka rodziny :D
Co do kościelnych historii to dzisiaj za to stalą za mna babcia, ktora taak piala, ze nie moglam sie skupić. Czulam sie jak w operze. I to mega slabej :P
I zaliczylam dzisiaj ikeę i kupiliśmy komode dla Malucha :) jutro zaczynam ogarnianie ciuszków i będę tworzyć kat dla nowego członka rodziny :D
Biala malm z 6 szufladami. Co prawda byla inna taka jak z pokoju dla księżniczki na nóżkach i tez biala, ale z 4 szufladami i plytkimi wiec jednak postawilam na praktyczność. Tym bardziej, ze mam miejsce tylko na jedną. A seria Malm jest mega pakowna i do jednej szuflady dokupilam zestaw takich mniejszych pudelek żeby rozgraniczyć skarpetki, czapeczki itp.
W czym bedziecie kąpać dzieciaki i czym pielęgnować skórkę? Ja myślę o emulsji do kapania Emolium i sudokremie do pupy albo jakiejs zasypce (bo wygodniejsza) i chyba na początek nic wiecej. Kremu z filtrem jeszcze nie szukałam...
W czym bedziecie kąpać dzieciaki i czym pielęgnować skórkę? Ja myślę o emulsji do kapania Emolium i sudokremie do pupy albo jakiejs zasypce (bo wygodniejsza) i chyba na początek nic wiecej. Kremu z filtrem jeszcze nie szukałam...
Rozyczynka ja tym razem zaopatrzyłam się w oilatum , przeciw odparzeniom nivea - wg mnie najlepszy :) Mam też sudocrem ale to do zadań specjalnych - jak już się pojawi odparzenie a tak na dobrą sprawę to przy Synku mało pomagał i dopiero bepanthen sobie poradził więc zanim nie wypróbujemy to takie strzelanie w ciemno.
Uwielbiam też J&J balsam na dobranoc i na pewno będę chciała wprowadzić.
Ale ogólnie większość kosmetyków to nivea.
Dziewczyny, czy któraś wybiera się do Szkoły rodzenia na Wałową ?
Uwielbiam też J&J balsam na dobranoc i na pewno będę chciała wprowadzić.
Ale ogólnie większość kosmetyków to nivea.
Dziewczyny, czy któraś wybiera się do Szkoły rodzenia na Wałową ?
Też mam komodę Malm dla starszego i potwierdzam, że bardzo pakowana no i solidnie zrobiona, w porównaniu do innych w tej cenie :).
Jeśli chodzi o kosmetyki to dobre moim zdaniem są z Hippa, Nivea i niektóre rzeczy Ziajki( tu polecam pastę bez fluoru dla maluszków- z innej firmy bardzo ciężko spotkać, albo są drogie, a do końca wychodzenia mlecznych ząbków taką stomatolodzy polecają ). Rodzimy latem i trzeba uważać z oliwkami bo one zatykają pory mocno i potówki sie robią- oczywiście przy upałach. Co to kremów z filtrem to ja nie znalazłam takiego co się szybko wchłania- może ktoś coś podpowie? :)Do pupy moim zdaniem sudocrem jest okropny, ale może tylko na moje dziecko tak działał. Ja stosowałam linomag i teraz też tak będę robić, albo maść pośladkowa od pediatry. Na mega odparzenia tormentiol lub klotrimazol- ale zakładam że takich nie będzie :).
Co to lumpeksów w Gdańsku to też chętnie się dowiem , gdzie są fajne rzeczy dla maluchów- wcześniej jak mieszkałam na przymorzu chodziłam do Fuksa w pomarańczowych wieżowcach, ale przeprowadziliśmy się na morenę i tu w Fuksie dużo mniejszy wybór.
Jeśli chodzi o kosmetyki to dobre moim zdaniem są z Hippa, Nivea i niektóre rzeczy Ziajki( tu polecam pastę bez fluoru dla maluszków- z innej firmy bardzo ciężko spotkać, albo są drogie, a do końca wychodzenia mlecznych ząbków taką stomatolodzy polecają ). Rodzimy latem i trzeba uważać z oliwkami bo one zatykają pory mocno i potówki sie robią- oczywiście przy upałach. Co to kremów z filtrem to ja nie znalazłam takiego co się szybko wchłania- może ktoś coś podpowie? :)Do pupy moim zdaniem sudocrem jest okropny, ale może tylko na moje dziecko tak działał. Ja stosowałam linomag i teraz też tak będę robić, albo maść pośladkowa od pediatry. Na mega odparzenia tormentiol lub klotrimazol- ale zakładam że takich nie będzie :).
Co to lumpeksów w Gdańsku to też chętnie się dowiem , gdzie są fajne rzeczy dla maluchów- wcześniej jak mieszkałam na przymorzu chodziłam do Fuksa w pomarańczowych wieżowcach, ale przeprowadziliśmy się na morenę i tu w Fuksie dużo mniejszy wybór.
Rozyczynka - ja planuję kąpać w Oilatum Baby (Emolium czytałam że jest do skóry bardziej problemowej, bardziej wysuszonej, więc to zostawiamy w razie co gdyby coś się działo, żebyśmy mieli na co przejść) - aczkolwiek położna na SR mówiła, żeby kąpać w samej wodzie :P Położna narzekała na wszelkie emolienty, ale moja siostra i zaufana przyjaciółka swoje dzieci kąpią a oilatum i dzieciaki mają super skórę i nie trzeba niczym kremować po kąpieli.
Przyjaciółki mały ma teraz problemy ze zbyt suchą to zmieniłą na Emolium i dodatkowo go kremuje emolium.
Jeśli chodzi o kremy do pupy, to ja planuję smarować maścią pośladkową z Zaspy i na receptę, jak się jej nie uda zdobyc to wtedy Bepanthen lub Linomag zielony.
Sudocrem TYLKO na cięższe odpażenia, bo on ma cynk i mega wysusza i jak się tym smaruje na co dzień, to można maluchowy przesuszyć co nieco i narobić więcej szkody niż pożytku.
(to oczywiście tak w teori bo to nasz pierwszy maluch więc taki mam plan, a rzeczywistość go zweryfikuje)
W zasypki, mąki ziemniaczane itp nie będę się bawić :)
Ponoć super skład mają też kosmetyki z rossmanna (stąd kupimy chyba krem przeciwsłoneczny bo ma względnie normalną cenę, a nie 60zl za malutką 100ml tubkę :P)
ale reszta kosmetyków mnie uczula i mega drażni mnie ich zapach :P
i kosmetyki Hippa.
Przyjaciółki mały ma teraz problemy ze zbyt suchą to zmieniłą na Emolium i dodatkowo go kremuje emolium.
Jeśli chodzi o kremy do pupy, to ja planuję smarować maścią pośladkową z Zaspy i na receptę, jak się jej nie uda zdobyc to wtedy Bepanthen lub Linomag zielony.
Sudocrem TYLKO na cięższe odpażenia, bo on ma cynk i mega wysusza i jak się tym smaruje na co dzień, to można maluchowy przesuszyć co nieco i narobić więcej szkody niż pożytku.
(to oczywiście tak w teori bo to nasz pierwszy maluch więc taki mam plan, a rzeczywistość go zweryfikuje)
W zasypki, mąki ziemniaczane itp nie będę się bawić :)
Ponoć super skład mają też kosmetyki z rossmanna (stąd kupimy chyba krem przeciwsłoneczny bo ma względnie normalną cenę, a nie 60zl za malutką 100ml tubkę :P)
ale reszta kosmetyków mnie uczula i mega drażni mnie ich zapach :P
i kosmetyki Hippa.
Wedlug mnie i pupy mojego syna najlepsza jest masc posladkowa na recepte od pediatry a na odparzenie alantan zielony. Zadne sudocremy wysuszajace ktore ja uzywam na pryszcze na buzi.
Jestem na glukozie. Jakie to jest obrzydliwe, zapomnialam o tym fakcie. Minelo dopiero 20minut zwariuje na tym krzesle! czytac nie moge bo mnie mdli a Maly rozerwie mi brzuch....:-)
Jestem na glukozie. Jakie to jest obrzydliwe, zapomnialam o tym fakcie. Minelo dopiero 20minut zwariuje na tym krzesle! czytac nie moge bo mnie mdli a Maly rozerwie mi brzuch....:-)
My na samym początku zaopatrzyliśmy się w kosmetyki Hippa, ale później okazało się, że u nas trzeba było wprowadzić Oilatum bo młody miał wysuszoną skórę. Jeśli chodzi o pupę to również u nas sprawdzil się Nivea na odparzenia (Luna czasem mąka ziemniaczana naprawdę się przydaje :) ).
Z kremów p/słonecznych stosowałam Nivea i ten z Rossmanna (z rosmanna chyba jest 50 - tka, ale przeszkadzał mi jego zapach)
Z kremów p/słonecznych stosowałam Nivea i ten z Rossmanna (z rosmanna chyba jest 50 - tka, ale przeszkadzał mi jego zapach)
No doczekałam się, jutro wizyta, od rana się kąpię, golę itp:) Mój mąż się śmieje,że dla niego się tak nie staram teraz jak dla ginekologa :)
Ola dziś ze mną w domu bo przeziębiona a miałam iść do fryzjera i po piżamę dla niej do biedronki.
Co do zakupów to ja kupiłam tylko 1 getry,body,niedrapki,śliniak i chusteczki z Rossmanna bo było fajne pudełko do nich :)
Dla Oli używałam po urodzeniu Oilatum do kąpieli i sudocrem i byłam zadowolona, teraz pewnie taki sam zestaw kupię.
Ola dziś ze mną w domu bo przeziębiona a miałam iść do fryzjera i po piżamę dla niej do biedronki.
Co do zakupów to ja kupiłam tylko 1 getry,body,niedrapki,śliniak i chusteczki z Rossmanna bo było fajne pudełko do nich :)
Dla Oli używałam po urodzeniu Oilatum do kąpieli i sudocrem i byłam zadowolona, teraz pewnie taki sam zestaw kupię.
Jolcia, ja właśnie dzisiaj tak zaczęłam tez dzień :) ale ja wizytę mam dziś, a Ty już dzień wcześniej hehe :) nie dość ze miałam przed ciaza trochę nadwagi to teraz mi brzuch przeszkadza w goleniu :( nie wiem co bedzie pozńiej,,
Ja osobiście nie zastanawiałam sie nad tym w czym będę kąpać , ale jak byłam na tych warsztatach mamo to ja to dostaliśmy z j&j próbki takich płynów do kąpieli , tam położna zachwalala.
A co do maści to tez słyszałam ze ta posladkowa to super sprawa.
Ja osobiście nie zastanawiałam sie nad tym w czym będę kąpać , ale jak byłam na tych warsztatach mamo to ja to dostaliśmy z j&j próbki takich płynów do kąpieli , tam położna zachwalala.
A co do maści to tez słyszałam ze ta posladkowa to super sprawa.
Jestem mega przeciwniczka oliwki i na pewno jej nie będę stosować. Chce kupić od razu emolient, żeby nie smarować,malego po kąpieli.
Kosmetyki ziaji są dla mnie Malo efektowne wiec akurat z ziajka chyba nie będę tez eksperymentować :) pewnie zdecyduje sie na krem do buźki Hippa. O nivei sie naczytalam niefajnych opini. Ale za to mam od nich chusteczki.
Ale zdziwilyscie mnie z tym sudokremem... A maść posladkowa jest do codziennego użytku czy na odparzenia?
O zasypce myslalam kupnej. Nie sloikiem obok lozeczka z maczka :P choć nie twierdze, ze nie będzie mi nigdy potrzebna.
Kosmetyki ziaji są dla mnie Malo efektowne wiec akurat z ziajka chyba nie będę tez eksperymentować :) pewnie zdecyduje sie na krem do buźki Hippa. O nivei sie naczytalam niefajnych opini. Ale za to mam od nich chusteczki.
Ale zdziwilyscie mnie z tym sudokremem... A maść posladkowa jest do codziennego użytku czy na odparzenia?
O zasypce myslalam kupnej. Nie sloikiem obok lozeczka z maczka :P choć nie twierdze, ze nie będzie mi nigdy potrzebna.
Hej laski :)
Widzę przygotowania wrą :) ja sudoku tez nie lubię mam całe opakowanie jeszcze po córce, za to najbardziej nam się sprawdził bephanten i do tej pory używam :) do kąpieli hippa używałam ale Laura nigdy nie miała problemów skórnych :) na początku smarowalam emolium całe ciałko bo takim noworodka skóra się łuszczycy a oliwek nie lubię a potem już niczym bo nie było potrzeby :) na słońce żako co używałam ale mam hipp :)
Ale paskudnie na dworzu :) a mi tak słońca trzeba do funkcjonowania :) jadę z córcia na basen zaraz :) a jutro mam wizytę u gina :)
Juz mi się chyba 3 trymestr zaczął i strasznie się boje przedwczesnego porodu chociaż nic na to nie wskazuje ale w pierwszej ciąży tez nic nie wskazywało i dlatego mam takie okropne myśli :(
Widzę przygotowania wrą :) ja sudoku tez nie lubię mam całe opakowanie jeszcze po córce, za to najbardziej nam się sprawdził bephanten i do tej pory używam :) do kąpieli hippa używałam ale Laura nigdy nie miała problemów skórnych :) na początku smarowalam emolium całe ciałko bo takim noworodka skóra się łuszczycy a oliwek nie lubię a potem już niczym bo nie było potrzeby :) na słońce żako co używałam ale mam hipp :)
Ale paskudnie na dworzu :) a mi tak słońca trzeba do funkcjonowania :) jadę z córcia na basen zaraz :) a jutro mam wizytę u gina :)
Juz mi się chyba 3 trymestr zaczął i strasznie się boje przedwczesnego porodu chociaż nic na to nie wskazuje ale w pierwszej ciąży tez nic nie wskazywało i dlatego mam takie okropne myśli :(
rozyczynka - ja myślę, że to wszytsko zależy od maluch i tego jaką ma skórę - dla jednego który ma "tłustą" sudocrem się sprawdzi,a innemu wrażliwcowi przesuszy, dlatego ja kupuję wszystko na początek w małych opakowaniach :) (no nie licząc oilatum bo to kupiłam 500ml :P)
Nie jesteśmy w stanie przewidzieć na co maluch będzie uczulony. Mojej przyjaciółki synek przykłądowo był uczulony na Jelpa, który ma mega dobre opinie i niby najrzadziej uczula dzieciaki, a ona kupiła 2 proszki na 50 prań od razu :)
Ja kupuję wszytsko w malych opakowaniach a później jak coś się sprawdzi to będę kupowała w dużych :)
roksana - jeśli chodzi o fotelik
Jeśli jeszcze nie kupiliście to w bobowozkach teraz jest pormocja za cybex aton3 z bazą isofix za 859 (normalnie sam fotelik bez abzy kosztuje 699 więc baza wychodzi za 160zł:
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=5245&%3CosCsid%3E
tylko nie wiem czemu mają zdjęcia aton 2 w miniaturkach, ale później w opisie już mają aton 3 i do wyboru kolory też są z aton3.
Nie jesteśmy w stanie przewidzieć na co maluch będzie uczulony. Mojej przyjaciółki synek przykłądowo był uczulony na Jelpa, który ma mega dobre opinie i niby najrzadziej uczula dzieciaki, a ona kupiła 2 proszki na 50 prań od razu :)
Ja kupuję wszytsko w malych opakowaniach a później jak coś się sprawdzi to będę kupowała w dużych :)
roksana - jeśli chodzi o fotelik
Jeśli jeszcze nie kupiliście to w bobowozkach teraz jest pormocja za cybex aton3 z bazą isofix za 859 (normalnie sam fotelik bez abzy kosztuje 699 więc baza wychodzi za 160zł:
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=5245&%3CosCsid%3E
tylko nie wiem czemu mają zdjęcia aton 2 w miniaturkach, ale później w opisie już mają aton 3 i do wyboru kolory też są z aton3.
I to nie cale 3 miesiace ;) ja dzisiaj jak co poniedzialek przypuscilam atak na pobliski lumpeks i mam kolejna porcje cudeniek :) sukieneczki to moja najwieksza slabosc:) juz nie moge sie doczekac jak bede mala w te wszystkie slodziaki ubierac:)
Do pupy zdecydowanie polecam bephanten. Leczy i zapobiega.u mnie nic innego nie zdalo egzaminu. Poza tym z kosmetykami polecam nie sugerowac sie firma a skladem bo wiele z nich ma praktycznie taki sam sklad a roznica w cenie ogromna. Nie ma tez sensu nastawiac sie od razu ze dziecko bedzie mialo wrazliwa skore. Chyba ze faktycznie jest problem nadwrazliwosci w rodzinie.
U mnie teraz odlozone przygotowania dzieciece a rozpoczete pdo swiat:) dzisiaj przyjechal rower dla mlodego w prezencie od zajaca:) czekam tylko na meza az wroci i go skreci. Powoli robie zakupy,czesc pomroze bo jak juz zjawi sie maz to nie bedzie czasu na zakupy.
W tym toku pierwszy raz robie sama swieta bo mama wyjezdza. Mam nadzieje ze jakos sobie poradze i maz mnie nie wygna ;)
Milego popoludnia dziewczyny:)
Do pupy zdecydowanie polecam bephanten. Leczy i zapobiega.u mnie nic innego nie zdalo egzaminu. Poza tym z kosmetykami polecam nie sugerowac sie firma a skladem bo wiele z nich ma praktycznie taki sam sklad a roznica w cenie ogromna. Nie ma tez sensu nastawiac sie od razu ze dziecko bedzie mialo wrazliwa skore. Chyba ze faktycznie jest problem nadwrazliwosci w rodzinie.
U mnie teraz odlozone przygotowania dzieciece a rozpoczete pdo swiat:) dzisiaj przyjechal rower dla mlodego w prezencie od zajaca:) czekam tylko na meza az wroci i go skreci. Powoli robie zakupy,czesc pomroze bo jak juz zjawi sie maz to nie bedzie czasu na zakupy.
W tym toku pierwszy raz robie sama swieta bo mama wyjezdza. Mam nadzieje ze jakos sobie poradze i maz mnie nie wygna ;)
Milego popoludnia dziewczyny:)
No to teraz już chyba dziewczynką zostanie ;)
Ja ostatnio pierwszy raz robiłam imprezkę urodzinową i jakoś o dziwo mi się udało. Najlepsze jest to, ze zrobiłam tartę, która miała wys koło 1cm. Galaretka mi ściekła, truskawki się rozwaliły bo mrożone i generalnie wyglądała nieciekawie a była najlepszym daniem ;p
Ja ostatnio pierwszy raz robiłam imprezkę urodzinową i jakoś o dziwo mi się udało. Najlepsze jest to, ze zrobiłam tartę, która miała wys koło 1cm. Galaretka mi ściekła, truskawki się rozwaliły bo mrożone i generalnie wyglądała nieciekawie a była najlepszym daniem ;p
Polika86- znam ten ból :) Ja z ciast najbardziej lubie mięso ;) ale w tym roku musze jakiś sernik upiec i chyba zrobie blok czekoladowy,pierwszy raz.
Roksana Gratulacje :)
Poczyniliśmy już pierwsze zakupy dla naszej Małej Królewny. Mamy już wózek(używany-była okazja) ,ubranka,kocyki, a dzisiaj kupiłam butelki(zdecydowałam się na Lovi-koleżanka bardzo polecała).
W czerwcu chyba pojedziemy do Akpol i kupimy łóżeczko,przewijak,okrycia kąpielowe,pieluszki i inne "drobiazgi" :)
Jeszcze nigdy tak przyjemnie mi się nie wydawało pieniędzy :D haha
Drogie Mamy,czy któraś z Was chodzi już na szkołe rodzenia? Jeśli tak to gdzie? Ja chce sie zapisać na Zaspę, czy któraś z Was uczęszcza?
Roksana Gratulacje :)
Poczyniliśmy już pierwsze zakupy dla naszej Małej Królewny. Mamy już wózek(używany-była okazja) ,ubranka,kocyki, a dzisiaj kupiłam butelki(zdecydowałam się na Lovi-koleżanka bardzo polecała).
W czerwcu chyba pojedziemy do Akpol i kupimy łóżeczko,przewijak,okrycia kąpielowe,pieluszki i inne "drobiazgi" :)
Jeszcze nigdy tak przyjemnie mi się nie wydawało pieniędzy :D haha
Drogie Mamy,czy któraś z Was chodzi już na szkołe rodzenia? Jeśli tak to gdzie? Ja chce sie zapisać na Zaspę, czy któraś z Was uczęszcza?
Mamita, ja chodze na Kliniczna, bo tam chce rodzic ale na Zaspie podobno tez fajnie tylko refundacji chyba nie maja:/
Ja dziś sobie kupiłąm sukienke w KaMamie:) turkusowa:) jestem przeszczesliwa! fajna babka, powiedzialam ze chce do 150zl to mi nie wciskala na sile niczego drozszego i w sumie po rabacie rajstopy dostalam gratis:)
Ja dziś sobie kupiłąm sukienke w KaMamie:) turkusowa:) jestem przeszczesliwa! fajna babka, powiedzialam ze chce do 150zl to mi nie wciskala na sile niczego drozszego i w sumie po rabacie rajstopy dostalam gratis:)
Robilam dzis.glukoze i nie zle mnie z.laboratorium medicoveru wystraszyli bo musialam wrocic i oddac 3 probke krwi bo wynik wyszedl im kosmiczny. Juz bylam pewna cukrzycy ciazowej:-) ale na szczescie jest ok nawet bardzo ok:-) to bylaby tragedia bo ja jestem z tych slodkolubnych nawet bardzo.
Bylam dzis w Akpolu na badaniu opini kobiet w ciazy odnosnie alcesoriow dla niemowlat. Nie dosc ze milo spedzone 2h, mozna bylo obejrzec butelki, smoczki itd bez opakowan to jeszcze dostalysmy zestaw startowy butelek tommy tippie:-)
Bylam dzis w Akpolu na badaniu opini kobiet w ciazy odnosnie alcesoriow dla niemowlat. Nie dosc ze milo spedzone 2h, mozna bylo obejrzec butelki, smoczki itd bez opakowan to jeszcze dostalysmy zestaw startowy butelek tommy tippie:-)
Co do termometru moge smialo Wam polecic Microlife NC100. Jest rewelacyjny, pomiar na czole w ciagu sekundy dokladny jak rteciowy kiedys sprawdzalam na.sobie:-) mierzy tez temperature powietrza, wody i mleka w butelce. Cenowo moze byc kolo 100zl. No i uzywamy go intensywnie 2rok i nic sie nie dzieje.
Ja głownie na dole czułam, ale dziś była odwrócona głowa do dołu.. :)
Dziewczyny nie uwierzycie co mi sie przytrafiło.. Wracalismy od ginekologa.. Pojechaliśmy do netto i miałam ochotę na frutelle.. I mówię do męża i przyjaciółki uważajcie na plomby, kiedyś mentos mi wyjął jedna.. I co... 5 minut pozniej wypadła mi plomba z mojego mleczaka!! Ktory już nigdy ńie bedzie stałym żebym.. Oczywiście w Pruszczu odeslali mnie z kwitkiem.. Strasznie nie miła Pani w recepcji Art Dentica - nie polecam.
No i pojechałam do Wrzeszcza do tego 24h.. I co szybko, sprawnie i 150 zł.. Więc w sumie nie tak złe.. Ale ułożyło mi w sumie.. Bo jakby ten ząb mi sie złamał to bym z prawej strońy już nie miała 5,6,7 - normalńie szczerbata..
Dziewczyny nie uwierzycie co mi sie przytrafiło.. Wracalismy od ginekologa.. Pojechaliśmy do netto i miałam ochotę na frutelle.. I mówię do męża i przyjaciółki uważajcie na plomby, kiedyś mentos mi wyjął jedna.. I co... 5 minut pozniej wypadła mi plomba z mojego mleczaka!! Ktory już nigdy ńie bedzie stałym żebym.. Oczywiście w Pruszczu odeslali mnie z kwitkiem.. Strasznie nie miła Pani w recepcji Art Dentica - nie polecam.
No i pojechałam do Wrzeszcza do tego 24h.. I co szybko, sprawnie i 150 zł.. Więc w sumie nie tak złe.. Ale ułożyło mi w sumie.. Bo jakby ten ząb mi sie złamał to bym z prawej strońy już nie miała 5,6,7 - normalńie szczerbata..
http://zapodaj.net/ffa969d78e591.jpg.html
http://zapodaj.net/d17d257b98914.jpg.html
w koncu znalazłam troche czasu jedno foto to moj ogromniasty brzuchol ;) drugie to moj synus z przed miesiaca ;))
ja mam pytanie odnosnie problemow ze skora,ale moja ;) wygladam gorzej niz dojewajaca nastolatka i nie umiem sobie z tym poradzic,macie jakies sposoby?
http://zapodaj.net/d17d257b98914.jpg.html
w koncu znalazłam troche czasu jedno foto to moj ogromniasty brzuchol ;) drugie to moj synus z przed miesiaca ;))
ja mam pytanie odnosnie problemow ze skora,ale moja ;) wygladam gorzej niz dojewajaca nastolatka i nie umiem sobie z tym poradzic,macie jakies sposoby?
Ale śliczne zdjęcie Malucha...! Mój to mi sie tak nie pokazał. A brzucho świetny ;) I masz taką ładna skórkę na nim.
Moj jest taki jakiś siny. Żadnego rozstępu nie mam ale nie wygląda to ciekawie...
Przygoda z plombą mega ;) Dobrze, ze Ci zrobili. Ja nie wiem nawet gdzie mogłabym pojechać na takie "dentystyczne pogotowie".
Niby cena za szybka usługę względna, ale ja płacę 50zł za plombę a ostatnio kanałowe wyszło mnie 2x30zł i teraz tylko plomba pewnie za 50zł więc i tak taniej ;p
Ale dostałam wieeeeelgaśna siatę z ciuchami. Jutro zaczynam pranie. ;D Mam nadzieję, że pogoda mi dopisze ;)
Nikt jeszcze nic nie powie o termometrach?.
Widziałam w weekend elektroniczną nianię z kamerką. Fantastyczna sprawa i muszę w taką zainwestować ;)
Moj jest taki jakiś siny. Żadnego rozstępu nie mam ale nie wygląda to ciekawie...
Przygoda z plombą mega ;) Dobrze, ze Ci zrobili. Ja nie wiem nawet gdzie mogłabym pojechać na takie "dentystyczne pogotowie".
Niby cena za szybka usługę względna, ale ja płacę 50zł za plombę a ostatnio kanałowe wyszło mnie 2x30zł i teraz tylko plomba pewnie za 50zł więc i tak taniej ;p
Ale dostałam wieeeeelgaśna siatę z ciuchami. Jutro zaczynam pranie. ;D Mam nadzieję, że pogoda mi dopisze ;)
Nikt jeszcze nic nie powie o termometrach?.
Widziałam w weekend elektroniczną nianię z kamerką. Fantastyczna sprawa i muszę w taką zainwestować ;)
mamy taki
http://www.hurt.com.pl/termometr-thermoflash-lx-26-visiomed,p8637.html z allegro, szybki pomiar wody, ciałka, powietrza, porowanlismy z takim do wody i wskazuja tak samo.
nianie mamy taką, za część punktów
http://www.payback.pl/pb/rewards/id/58518/index.html
a wózek retro znalazłas?
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
http://www.hurt.com.pl/termometr-thermoflash-lx-26-visiomed,p8637.html z allegro, szybki pomiar wody, ciałka, powietrza, porowanlismy z takim do wody i wskazuja tak samo.
nianie mamy taką, za część punktów
http://www.payback.pl/pb/rewards/id/58518/index.html
a wózek retro znalazłas?
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
afro - ale czad! obie fotki!
Brzuszek masz śliczny a zdjęcie synka powalające!!! Gdzie robiłaś? Widać, że super sprzęt!
Jeśłi chodzi o problemy skórne (a mówią że to dziewczynki odbierają urodę!) to ja mam to samo. Tylko brałam prawie całą ciążę d*phaston i domniemałam, że to od niego (nigdy wcześniej nie miałam problemów). Teraz już nie biorę i jest trochę lepiej, ale dalej jestem z lekka wysypana i coś wyskakuje.
Ja sobie robię peelingi, staram się nie malować jak nie muszę (czyli większość czasu bo leżę w domu) i jest trochę lepiej.
Rozyczynka - ja się podpytam siostry o termometr bo zakupiła z rok temu i działa niezawodnie. Wiem, że kupowała taki jak mają w szpitalach i polecany przez lekarzy, może to któryś z ww modeli :) Jak będzie "później" to do niej zadzwonię :)
Jeśli chodzi o nianię to ja planuję zakupić nianię z monitorem oddechu Angelcare AC401 z dwoma płytkami.
WIdeo wydaje nam się zbędnym bajerem (mamy małe mieszkanie i de facto niania jest nam w domu zbędna, potrzebować będziemy jedynie na wyjazdy na działkę czy coś), ale za to na monitorze oddechu mi zależy - ja to z tych zeschizowanych - jak siedziałam kiedys z wtedy roczną siostrzenicą i ta spała to wisiałam z glową w wóżku i sprawdzałam czy oddycha, więc ze swoim maluchem to myślę, że w ogóle będę przewrażliwiona :)
Brzuszek masz śliczny a zdjęcie synka powalające!!! Gdzie robiłaś? Widać, że super sprzęt!
Jeśłi chodzi o problemy skórne (a mówią że to dziewczynki odbierają urodę!) to ja mam to samo. Tylko brałam prawie całą ciążę d*phaston i domniemałam, że to od niego (nigdy wcześniej nie miałam problemów). Teraz już nie biorę i jest trochę lepiej, ale dalej jestem z lekka wysypana i coś wyskakuje.
Ja sobie robię peelingi, staram się nie malować jak nie muszę (czyli większość czasu bo leżę w domu) i jest trochę lepiej.
Rozyczynka - ja się podpytam siostry o termometr bo zakupiła z rok temu i działa niezawodnie. Wiem, że kupowała taki jak mają w szpitalach i polecany przez lekarzy, może to któryś z ww modeli :) Jak będzie "później" to do niej zadzwonię :)
Jeśli chodzi o nianię to ja planuję zakupić nianię z monitorem oddechu Angelcare AC401 z dwoma płytkami.
WIdeo wydaje nam się zbędnym bajerem (mamy małe mieszkanie i de facto niania jest nam w domu zbędna, potrzebować będziemy jedynie na wyjazdy na działkę czy coś), ale za to na monitorze oddechu mi zależy - ja to z tych zeschizowanych - jak siedziałam kiedys z wtedy roczną siostrzenicą i ta spała to wisiałam z glową w wóżku i sprawdzałam czy oddycha, więc ze swoim maluchem to myślę, że w ogóle będę przewrażliwiona :)
SIerpniowa ja tak mam jak mi od czasu do czasu spuchną i wieczorem jest średnioo... Albo na zmianę pogody.
Ja chcę kupić nianię z kamerką bo mam teoretycznie 3 poziomowy dom i na pewno będę chodziła to do teściów to gdzieś tam więc będę widziała co mały robi.
Jakoś bezdechu się nie boję. Co prawda jak znajdę taką nianię z kamerką i kontrolą bezdechu to na pewno wybiorę taką o ile nie będzie kosztować tyle co małe auto ;p
Ja chcę kupić nianię z kamerką bo mam teoretycznie 3 poziomowy dom i na pewno będę chodziła to do teściów to gdzieś tam więc będę widziała co mały robi.
Jakoś bezdechu się nie boję. Co prawda jak znajdę taką nianię z kamerką i kontrolą bezdechu to na pewno wybiorę taką o ile nie będzie kosztować tyle co małe auto ;p
A ja dzisiaj obudziłam się z bólem zęba i to boli ten, który leczę kanałowo , miał być zamykany za tydzień bo wszystko już ładnie wyczyszczone ale dzisiaj nei mogę go nawet językiem dotknąć ..
Ktoś wie o co chodzi ??
Afro piękne fotki !
My się umówiliśmy do Olszewskiej na 07.05 , z pierwszej ciąży mam cudne pamiątki z Jej gabinetu :) Teraz umówiłam się w 26tc bo zalezy Nam konkretnie na tym,żeby zobaczyć Dzidziola :) Połówkowe już przecież za mną :)
Co do łydek to mnie nie bolą ale puchną okropnie , czuję się jak balon .. A co to będzie latem ?!
Do Szkoły Rodzenia wybieram się na Wałową, jak wcześniej pisałam. Po świętach ide na pierwsze zajęcia.
Ktoś wie o co chodzi ??
Afro piękne fotki !
My się umówiliśmy do Olszewskiej na 07.05 , z pierwszej ciąży mam cudne pamiątki z Jej gabinetu :) Teraz umówiłam się w 26tc bo zalezy Nam konkretnie na tym,żeby zobaczyć Dzidziola :) Połówkowe już przecież za mną :)
Co do łydek to mnie nie bolą ale puchną okropnie , czuję się jak balon .. A co to będzie latem ?!
Do Szkoły Rodzenia wybieram się na Wałową, jak wcześniej pisałam. Po świętach ide na pierwsze zajęcia.
No skurcz łydki to na prawdę mega dziwne uczucie i jak mnie złapie podczas snu to jeszcze budzę się taka jakaś ... spanikowana?!
Czasami mnie łapały małego palca u stopy ale nigdy wcześniej nie doświadczyłam innych. Ale za to teraz mam aż nadto...!
Poszłam dzisiaj na spacerek taki 3 km'owy i chyba był to mój ostatni taki spacerek. Ból brzucha przy każdym kroku jest nie do zniesienia. I to tylko w momencie stawiania pięty na ziemię. Kłuje mnie strasznie mniej więcej w miejscu jajników (choć kto to wie gdzie one się teraz mieszczą ;p) No i założę się, że tempo chodu mam zdecydowanie wolniejsze niż babuleńka z balkonikiem ;D
I wnerwiają mnie komentarze, ze przesadzam bo inne jak były w ciąży to normalnie wszędzie chodziły i nie było problemu do końca. Też ich bolało i jakoś dały radę ;/ A ja jeszcze tyle czasu i stękam ;/
WKURZYŁAM SIĘ!
A za dwa di się zapytają czy byłam u lekarza i jak ja mogę to lekceważyć. Uh...!
No a do gina idę jutro bo mam słabe wyniki moczu (leukocyty i bakterie) (przy ostatniej wizycie moje gdzieś zgubili) i miałam się zgłosić bez kolejki. Ciekawe co tam wyjdzie...
Czasami mnie łapały małego palca u stopy ale nigdy wcześniej nie doświadczyłam innych. Ale za to teraz mam aż nadto...!
Poszłam dzisiaj na spacerek taki 3 km'owy i chyba był to mój ostatni taki spacerek. Ból brzucha przy każdym kroku jest nie do zniesienia. I to tylko w momencie stawiania pięty na ziemię. Kłuje mnie strasznie mniej więcej w miejscu jajników (choć kto to wie gdzie one się teraz mieszczą ;p) No i założę się, że tempo chodu mam zdecydowanie wolniejsze niż babuleńka z balkonikiem ;D
I wnerwiają mnie komentarze, ze przesadzam bo inne jak były w ciąży to normalnie wszędzie chodziły i nie było problemu do końca. Też ich bolało i jakoś dały radę ;/ A ja jeszcze tyle czasu i stękam ;/
WKURZYŁAM SIĘ!
A za dwa di się zapytają czy byłam u lekarza i jak ja mogę to lekceważyć. Uh...!
No a do gina idę jutro bo mam słabe wyniki moczu (leukocyty i bakterie) (przy ostatniej wizycie moje gdzieś zgubili) i miałam się zgłosić bez kolejki. Ciekawe co tam wyjdzie...
Widzę,że nie tylko ja łapię nerwa na te durne porównania .
Na początku to się bałam leżeć bo przecież ciotka, babka czy inna jakaś były w ciąży i wszystko robiły a ja PRZESADZAM. Dobrze,że choć lekarz wiedziała,że nie przesadzam i do 4ego miesiąca byłam na tabletkach na podtrzymanie ciąży. Teraz czuję się po prostu jak słoń w składzie porcelany, wielka, słaba i ociężała :p
Na początku to się bałam leżeć bo przecież ciotka, babka czy inna jakaś były w ciąży i wszystko robiły a ja PRZESADZAM. Dobrze,że choć lekarz wiedziała,że nie przesadzam i do 4ego miesiąca byłam na tabletkach na podtrzymanie ciąży. Teraz czuję się po prostu jak słoń w składzie porcelany, wielka, słaba i ociężała :p
Różyczka ja też mam bakterie przy każdym badaniu a jak mnie kierują potem na bardziej szczegółowe - posiew moczu, to sie nagle okazuje że gdzieś wyparowały :P także sie nie przejmuj, to na pewno nic groźnego
Te komentarze dziewczyny dajcie spokój .. ja już po prostu nic nikomu nie mówie o moich bólach, zawrotach, kręceniach i zsapaniu po przejściu 500 metrów bo to nie ma sensu. Przesadzam i tyle - zawsze tak słysze ;/ dobrze, że mój M zawsze mnie wysłucha i mi współczuje jak widzi jaka ta ciążą męcząca. Także głowa do góry, fajnie że możemy sobie same we własnym gronie ponarzekać ! ooo
Te komentarze dziewczyny dajcie spokój .. ja już po prostu nic nikomu nie mówie o moich bólach, zawrotach, kręceniach i zsapaniu po przejściu 500 metrów bo to nie ma sensu. Przesadzam i tyle - zawsze tak słysze ;/ dobrze, że mój M zawsze mnie wysłucha i mi współczuje jak widzi jaka ta ciążą męcząca. Także głowa do góry, fajnie że możemy sobie same we własnym gronie ponarzekać ! ooo
Rozyczynka ja miesiąc temu miałam jeszcze więcej bakterii i leukocytów niż Ty i mi lekarka powiedziała, że to normalne w ciąży.
Za to tym razem miałam naprawdę masakryczne wyniki moczu i dostałam antybiotyk i clotrimazol dopochwowo. Chyba pomogło, bo minęły upławy...
Co do oszczędzania się.. Dziś koleżanka w pracy powiedziała mi, że widać, że dużo stoję bo mam brzuch bardzo nisko, jak bym miała zaraz rodzić. O tym niskim brzuchu to już kilka osób mi mówiło.
Nie wiem czy po prostu tak mam czy faktycznie jest to wynik kompletnego nieoszczędzania się. Ale co poradzić, samo się nic nie zrobi niestety...
Za to tym razem miałam naprawdę masakryczne wyniki moczu i dostałam antybiotyk i clotrimazol dopochwowo. Chyba pomogło, bo minęły upławy...
Co do oszczędzania się.. Dziś koleżanka w pracy powiedziała mi, że widać, że dużo stoję bo mam brzuch bardzo nisko, jak bym miała zaraz rodzić. O tym niskim brzuchu to już kilka osób mi mówiło.
Nie wiem czy po prostu tak mam czy faktycznie jest to wynik kompletnego nieoszczędzania się. Ale co poradzić, samo się nic nie zrobi niestety...
Dominik urodził się 22 listopada 2007 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
Filip urodził się 14 sierpnia 2014 roku
ja obecna ciaze porównuje z poprzednia i sama zauwazyłam,ze te znosze jakos makabrycznie,szybko sie mecze a brzuch strasznie mi juz przeszkadza,kregosłup boli,spac sie chce i psychika słabsza...ale coz teraz mam 11 lat wiecej..i gdybym miala pewnosc,ze z dzieckiem byloby wszystko ok to mogłabym juz urodzic
No to chyba nie potrzebnie jutro jadę do gina ;) Ale jak będę musiała zrobić dodatkowo jakieś badanie to przynajmniej będę miała je na "normalną" wizytę ;)
Afro ooooooj ja też ;) Kurcze a to niby koniec a jeszcze tyyyyyle czasu i to tego najcięższego.
A żeby było śmieszniej to jak robię jakieś rzeczy, które mi nie szkodzą (bynajmniej ja tak uważam) to słyszę, ze jestem w ciązy i muszę się oszczędzać.... I weź tu ich zrozum ;D
Afro ooooooj ja też ;) Kurcze a to niby koniec a jeszcze tyyyyyle czasu i to tego najcięższego.
A żeby było śmieszniej to jak robię jakieś rzeczy, które mi nie szkodzą (bynajmniej ja tak uważam) to słyszę, ze jestem w ciązy i muszę się oszczędzać.... I weź tu ich zrozum ;D
wreszcie sie zalogowałam bo do kompa usiadłam zeby suwaczek zobaczyc :))
u mnie poltorej roku roznicy a ta ciaza o wiele lepsza niz piewsza :)
jestem po wizycie i mała waży 1581 gram :) szyje mam długa, wod duzo, dostalam skieowanie na próby watrobowe bo swedzi mnie wszystko a głownie dłonie i stopy wieczorami i w nocy i boje sie ze to moze byc cholestaza :)
ostatnio mam film ze znow urodze jak męża nie bedzie i az mi sie po nocy sni ze zaczełam rodzic i nie miałam co z Laura zrobic i urodziłam w domu i prosiłam ja zeby mi recznik podała, wszystko było we krwi, Laura płakała a ja nie miałam siły jej przytulic i sie obudziłam zlana potem :D okropieństwo!
a ta moja druga corka to bedzie wygladac identycznie jak pierwsza po dzisiejszym usg jestem tego pewna :D
u mnie poltorej roku roznicy a ta ciaza o wiele lepsza niz piewsza :)
jestem po wizycie i mała waży 1581 gram :) szyje mam długa, wod duzo, dostalam skieowanie na próby watrobowe bo swedzi mnie wszystko a głownie dłonie i stopy wieczorami i w nocy i boje sie ze to moze byc cholestaza :)
ostatnio mam film ze znow urodze jak męża nie bedzie i az mi sie po nocy sni ze zaczełam rodzic i nie miałam co z Laura zrobic i urodziłam w domu i prosiłam ja zeby mi recznik podała, wszystko było we krwi, Laura płakała a ja nie miałam siły jej przytulic i sie obudziłam zlana potem :D okropieństwo!
a ta moja druga corka to bedzie wygladac identycznie jak pierwsza po dzisiejszym usg jestem tego pewna :D
Dziewczyny a co sądzicie o takim komplecie dla chłopaka?? Dostałam i nie wiem czy nie wymieni na inny, bo za kolorowy jak dla chłopca.
http://www.hm.com/pl/product/15000?article=15000-D#article=15000-B
http://www.hm.com/pl/product/15000?article=15000-D#article=15000-B
Afro ja już wiele razy pisałam,że tą ciąże przechodzę bardzo ciężko - dosłownie ;) Ciężko mi oddychać , schylać się, spacerować, mdleje nawet siedząc .. I ciągle łudziłam się ,że 2gi trymestr cudownie to zmieni . Ano zmienił o tyle,że teraz nie mam tych problemów ponieważ przesypiam całe dnie i nie mam kiedy zasłabnąć ! Straszne to .. Mam nadzieję,że już za chwilę dostanę jakiegoś mega powera i zacznę żyć a nie wegetować :)
Mi te kompleciki też się podobają :) I sa uniwersalne wg mnie.
Mi te kompleciki też się podobają :) I sa uniwersalne wg mnie.
Dziewczyny nie boimy sie tylko nie mozemy sie doczekac! Co do snow mi sie snilo ostatnio ze nie ma mnie kto zawiezc do szpitala bo maz byl na budowie. Babcia zostala z wnukiem a mnie wiozl samochodem pies labrador przyjaciolki co mieszka obok bo ona na wakacjach:-) Obym zdazyla przed porodem wrocic do miasta:-) bo z tej wsi to rzeczywiscie w korku moge urodzic! A caly czas sobie powtarzam ze rodze w 15minut i nie ma innej opcji:-)
Koralik bo labradory sa mądre :D tyle ze gubią włosy.. Cały rok.. No może napewno moj.. Nie wiem jak ogarnę to jak dziecko bedzie już raczkowac..te włosy sa nie do zniesienia.. Odkurzam 3 razy i to za mało ;(
Witam mamusie :)
Ja zaraz wstaje i zaczynam sprzątać.. Wlasnie dzień zawsze od odkurzania zaczynam :( masakra :(
Już sie denerwowalam ze kasy z Zusu nie mam.. Ale patrzę a tam na koncie ;) więc gites :)
Witam mamusie :)
Ja zaraz wstaje i zaczynam sprzątać.. Wlasnie dzień zawsze od odkurzania zaczynam :( masakra :(
Już sie denerwowalam ze kasy z Zusu nie mam.. Ale patrzę a tam na koncie ;) więc gites :)
Cześć dziewczyny, 1,5 kg to faktycznie duża dziewczynka, komplecik super chcę kupić z tego rodzaju z myszką minnie dla córeczki. Ja wczoraj Olę obkupiłam w h&m bo miałam ten kupon na 20%zniżki-kupiłam 5 par legginsów,sandałki, czapkę z daszkiem, koszulę dżinsową z długim i krótkim rękawem :) Poszalałam bo teraz kupuję z myślą o dwóch dziewczynkach.
Co do labradorów to moja siostra ma 6letniego czekoladowego i nie powiem pies super, zwłaszcza przy dzieciach-bardzo łagodny, cierpliwy, spokojny ale te włosy to koszmar. Są wszędzie mimo odkurzania.
Co do labradorów to moja siostra ma 6letniego czekoladowego i nie powiem pies super, zwłaszcza przy dzieciach-bardzo łagodny, cierpliwy, spokojny ale te włosy to koszmar. Są wszędzie mimo odkurzania.
Alana-mąż nadal nie zna płci, nawet mnie nie pyta. Nie wiem, jakiś mało ciekawski jest, ja bym nie wytrzymała. ;-)
Mam nadzieję, że Małej nic nie wyrosło, bo wczoraj nie bardzo chciała się pokazać, słabo było widać, ale lekarka stwierdziła, że nic nowego tam nie widzi. ;-) Dopiero bym miała niespodziankę-chyba większą niż mąż, hihi... ;-)
Mam nadzieję, że Małej nic nie wyrosło, bo wczoraj nie bardzo chciała się pokazać, słabo było widać, ale lekarka stwierdziła, że nic nowego tam nie widzi. ;-) Dopiero bym miała niespodziankę-chyba większą niż mąż, hihi... ;-)
Jakby któraś z Was szukała ubranek dla dziewczynki to moja siostra ma do sprzedania rozmiar 62-68
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/ciuszki-62-68-dla-dziewczynki-ogl8174728.html
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/ciuszki-62-68-dla-dziewczynki-ogl8174728.html
No my mamy też labradora w domu i jego włosy sa TRAGICZNE. Nigdy w życiu bym się nie zdecydowała na takiego psa... Jedno szczęście, ze jest u góry u teściów i nie wpuszczam go do siebie... Z raczkującym dzieckiem nie wiem jak bym to ogarneła ;p
Zastanawiam sie czy kupić kocyk czy otulacz taki o: http://allegro.pl/cieply-kocyk-rozek-otulacz-minky-polar-nosidlo-i4072638885.html
Co byście zwieły?.
Jak mały będzie większy to mam dla niego kocyk duży już a tak na początek chciałabym jakiś mały. Tylko nie wiem czy te otulacze sa praktyczne.
Zastanawiam sie czy kupić kocyk czy otulacz taki o: http://allegro.pl/cieply-kocyk-rozek-otulacz-minky-polar-nosidlo-i4072638885.html
Co byście zwieły?.
Jak mały będzie większy to mam dla niego kocyk duży już a tak na początek chciałabym jakiś mały. Tylko nie wiem czy te otulacze sa praktyczne.
Ja z synkiem miałam rożek i bardzo sobie chwaliłam. Teraz chciałam być nowoczesna i już wybrałam otulacz w TK- maxx, ale podeszła do mnie jakaś młoda mama i powiedziała , że jest mega niepraktyczny, że jak trzeba dziecko przebrać to jest dużo zachodu z wyciąganiem itd. Rożek po prostu się rozpina i nawet na śpiocha można dzidziola zaopatrzyć :). Nie wiem czy rzeczywiście to taki problem, ale na chwile obecną skutecznie mi odradziła ten otulacz. Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w temacie?
ja tez chce kupic kocyk Minky, mam juz rożek, zakupie jeden kocyk bawełniany i jeden taki grubszy.. aa no i spiworek sprobuje:) jak mi sie nie uda to pomysle o jakiejs poscieli ale narazie ją sobie odpuszczam.
Dzis na SR było o TENSach stosowanych podczas porodu.. dziwne to:/ jakos mnie nie przekonało:/
Dzis na SR było o TENSach stosowanych podczas porodu.. dziwne to:/ jakos mnie nie przekonało:/
Dziewczyny mam do was pytanie. Dzisiaj byłam u gina i powiedział mi, że mam krótką szyjkę macicy ale zamkniętą. Nie zalecił założenia szwu ani pessaru, stwierdził tylko, że sądzi, że "dotrzyma do 36 tygodnia", mam dużo leżeć. Czy powinnam się martwić? Twardnieje mi czasami brzuch, kazał brać no spe. Miała tak może któraś z was?
rikka ciężko mi coś powiedzieć, bo to istotne, czy jest krótka po prostu, czy się skraca, w jakim tempie itp.
Masz zaufanie do swojego lekarza?
Mój to mi wszystko na bieżąco mówi, odpowiada na pytania i jest pod telefonem, jak nie odbiera to odpisuje na sms-y więc mam z nim stały kontakt. oszczędzaj się i może jak masz numer do niego to zadzwoń i się dopytaj, żeby wyjaśnić wątpliwości.
Masz zaufanie do swojego lekarza?
Mój to mi wszystko na bieżąco mówi, odpowiada na pytania i jest pod telefonem, jak nie odbiera to odpisuje na sms-y więc mam z nim stały kontakt. oszczędzaj się i może jak masz numer do niego to zadzwoń i się dopytaj, żeby wyjaśnić wątpliwości.
Ja bym tez zadzwoniła i dopytala.. Ja jak byłam teraz na wizycie to wszystko ok, ale w opisie czytam ze fald karkowy poszerzony :o:o normalnie padlam, dzwonilam i powiedział ze przeprasza ale nie wpisał NIE , także z jego strony pomyłka i mam przynieść na następna wizytę to usg i poprawi i w kompie i na wydruku.. Ehh.. Ale co sie najadlam strachu to sie najadlam..
No a dziś na sam koniec pojechaliśmy do H&M ale powiem Wam ze duzo przebrnych już tych Ciuszkow.. I mało co zostało..
Ale oczywiście sie na coś skusilam, skoro 20% jest .. :D
No a dziś na sam koniec pojechaliśmy do H&M ale powiem Wam ze duzo przebrnych już tych Ciuszkow.. I mało co zostało..
Ale oczywiście sie na coś skusilam, skoro 20% jest .. :D
Tez mam taki w paseczki :D zaaaarabiste są!!!
A no bylam u mojego giną i tak właściwie te wyniki moczu to mam bardzo dobre heh bo te bakterie byly w osadzie moczu czy gdzieś tam i to jest przez to ze (jak to powiedział gin) oddalam pierwszy strumień moczu a oddaje sie środkowy :) i jakieś tam bakterie mogly sie zawieruszyc po drodze. :P
Ja oczywiscie jak zwykle nie mogę spac. No Maly musi trenować to swoje kung-fu bo jakze by inaczej :) Choć to chyba i tak lepsze od wczorajszego snu w którym meczylam sie z krojeniem schabu na kotlety. I wcale to nie byl lekki sen... Prawie mięsny horror :P
A no bylam u mojego giną i tak właściwie te wyniki moczu to mam bardzo dobre heh bo te bakterie byly w osadzie moczu czy gdzieś tam i to jest przez to ze (jak to powiedział gin) oddalam pierwszy strumień moczu a oddaje sie środkowy :) i jakieś tam bakterie mogly sie zawieruszyc po drodze. :P
Ja oczywiscie jak zwykle nie mogę spac. No Maly musi trenować to swoje kung-fu bo jakze by inaczej :) Choć to chyba i tak lepsze od wczorajszego snu w którym meczylam sie z krojeniem schabu na kotlety. I wcale to nie byl lekki sen... Prawie mięsny horror :P
Roksana na wstawałm o 4:30 do pracy i jakoś mi nie został ten nawyk ;P A szkoda, bo ile z dnia się ma. Ale ja nigdy nie byłam rannym ptaszkiem ;) A tak swoję drogą do budzika to Ciebie obudzą ptaszki a bardzo często zdarza się tak, że syrena strażacka meeeeega głośna mojego męża nie dobudzi mnie ani jego nawet po kilku próbach ;p
Hej :)
Aleście się rozpisały ;) Ponad tydzień mnie nie było i mam teraz spore zaległości z forum.
rikaa z tą szyjka to lepiej dopytaj dokładnie lekarza. Ja niestety mam szyjkę, która skróciła mi się prawie 1 cm i muszę maksymalnie się oszczędzać. Na szczęscie jest twarda, nie ma potrzeby szwów, leki wystarczą, ale prawdopodobnie jak brzuch mi urośnie i dzidzia będzie większa to czeka mnie leżenie na ostatniej fazie ciąży.
Muszę się pochwalić, że poczyniłam pierwsze zakupy :) Mam już część ubranek, ręczniki z kapturkiem, kocyki, zamówiony wózek.
Dziewczyny, a macie jakieś doświadczenie z krwią pępowinową? Któraś pobierała dla swojego dziecka lub zamierza? My byliśmy nastawieni na zmagazynowanie, ale ostatnio nasłuchałam się tylu opinii, że to jest na etapie eksperymentów i już sama nie wiem...
Aleście się rozpisały ;) Ponad tydzień mnie nie było i mam teraz spore zaległości z forum.
rikaa z tą szyjka to lepiej dopytaj dokładnie lekarza. Ja niestety mam szyjkę, która skróciła mi się prawie 1 cm i muszę maksymalnie się oszczędzać. Na szczęscie jest twarda, nie ma potrzeby szwów, leki wystarczą, ale prawdopodobnie jak brzuch mi urośnie i dzidzia będzie większa to czeka mnie leżenie na ostatniej fazie ciąży.
Muszę się pochwalić, że poczyniłam pierwsze zakupy :) Mam już część ubranek, ręczniki z kapturkiem, kocyki, zamówiony wózek.
Dziewczyny, a macie jakieś doświadczenie z krwią pępowinową? Któraś pobierała dla swojego dziecka lub zamierza? My byliśmy nastawieni na zmagazynowanie, ale ostatnio nasłuchałam się tylu opinii, że to jest na etapie eksperymentów i już sama nie wiem...
Rozyczynka, ja też miałam podobną historię z wynikami badań moczu... I podobnie brałam mocz z pierwszego strumienia... Teraz już nauczyłam się prawidłowo pobierać mocz i wyniki mam już prawidłowe :)
Mnie też ostatnio strasznie dużo różnych bzdur się śni. Dziś w nocy miałam 3 sny o zupełnie różnej tematyce, wszystkie baardzo głupie...
Mnie też ostatnio strasznie dużo różnych bzdur się śni. Dziś w nocy miałam 3 sny o zupełnie różnej tematyce, wszystkie baardzo głupie...
hej dziewczyny, wczoraj wieczorem zaczal mi brzuch twardniec dość często i dzisiaj postanowiłam pojechać do szpitala. Zrobili mi KTG, lekarka zbadala też szyjkę, która ma 27,8 ale jest zamknięta. Powiedziała, że od długości 2,5 decydują się na zaszyie. Dostałam też luteinę, no-spę, magnez i d*phaston i nakaz bezwzględnego leżenia. Jak brzuch zacznie znowu tak często twardnieć mam wracać do szpitala. Troche się boję ale mam nadzieję, że dotrwamy do końca w domku.
Każdy mówi coś innego... I weź tu zaufaj lekarzom ;|
Nie zazdroszczę Ci tego leżenia... Dobrze, że pojechałaś. Ja bym pewnie jak by mni nie bolało to olała, tym bardziej, ze wszedzie pisze o tym, ze teraz powinnyśmy czuć te skurcze Brixona czy jak mu tam...
Znając zycie jak zaczne rodzić to pojadę na prawdę na ostatnie 5 minut ;p
Nie zazdroszczę Ci tego leżenia... Dobrze, że pojechałaś. Ja bym pewnie jak by mni nie bolało to olała, tym bardziej, ze wszedzie pisze o tym, ze teraz powinnyśmy czuć te skurcze Brixona czy jak mu tam...
Znając zycie jak zaczne rodzić to pojadę na prawdę na ostatnie 5 minut ;p
z tym twardnieniem to dziewczyny dopytajcie sie lekarza czy tak moze byc. mi od ok.26tyg.zaczal twardniec tak kilkanascie, a czasami i wiecej razy na dobe. myslalam ze to skurcze braxtona i tak moze byc. na wizycie kontrolnej powiedzialam lekarzowi o tym, a on do mnie ze moze byc tak 4-5x na dobe,a nie tyle razy. sprawdzil ze z szyjka wszystko ok. kazal bardzo sie oszczedzac, dal luteine i no-spe. powiedzial ze jak nie bede sie oszczedzac to tych skurczy bedzie wiecej i moze mi sie szyjka zaczac skracac i rozwierac. a wtedy to juz srednio, bo szew tylko chyba do 27tygodnia zakladaja, pozniej pozostaje lezenie i nadzieja ze dotrwa sie do terminu.
Hej dziewczyny!
U mnie dzisiaj ruszaja swiateczne przygotowania. Upieke sernik i babke a wieczorkiem zasiadziemy z mlodym do pisanek:) jutro z rana zabieramy bagaze i jedziemy do domu mamy pilnowac psow i kotow co by z glodu nie padly podczas jej nieobecnosci;) ale przynajmniej mamy ogrod do dyspozycji:) prezenty gotowe, mlody dostanie rower pierwszy i bedzie smigal. W poniedzialek jeszcze sie kuzynka z rodzinka pojawi moze jak pogoda dopisze to grila zrobimy. No a we wtorek mama wraca i ja do bloku sie wroce... oby pogoda byla!
U mnie dzisiaj ruszaja swiateczne przygotowania. Upieke sernik i babke a wieczorkiem zasiadziemy z mlodym do pisanek:) jutro z rana zabieramy bagaze i jedziemy do domu mamy pilnowac psow i kotow co by z glodu nie padly podczas jej nieobecnosci;) ale przynajmniej mamy ogrod do dyspozycji:) prezenty gotowe, mlody dostanie rower pierwszy i bedzie smigal. W poniedzialek jeszcze sie kuzynka z rodzinka pojawi moze jak pogoda dopisze to grila zrobimy. No a we wtorek mama wraca i ja do bloku sie wroce... oby pogoda byla!
Ja też w tym roku robię pierwszą święconkę. A sernik i babkę zamierzam jutro piec:) My dzielimy się z siostrą i bratową przygotowaniami więc nie jest tak źle.
Za to dzisiaj odbieramy klucze do naszego nowego mieszkanka. Więc będzie co świętować :)
A USG mamy 22 zaraz po świętach i nie mogę się doczekać.
Za to dzisiaj odbieramy klucze do naszego nowego mieszkanka. Więc będzie co świętować :)
A USG mamy 22 zaraz po świętach i nie mogę się doczekać.
No ja mam akurat z tym dobrze, ze na śniadanie pójde na gotowe ;p A w lany Poniedzialek mamy w domu chrzciny więc też z samymi świętami (ze strony kulinarnej) nie ma za duzo zachodu, bp wszystko na chrzciny jest przygotowywane.
No a mnie za to złapała choroba ;/ Zawsze coś. Najlepsze jest to, ze mogę zmarznąć, może mnie przewiać i co tam jeszcze chce i nie zachoruję, a wystarczy jedno kichnięcie i już jestem chora.
Także cebulo, miodzie i czosnku nadchodzę ;p
No i się pochwalę. Zamówiłam koszulę do szpitala ;) Co prawda miałam już ją upatrzoną wcześniej ale miętową i nigdzie miętowego koloru nie ma ;/ Ja mam po prostu szczęście ;p
http://www.lovemum.pl/files/jpg/k/koszulka_do_karmienia_lupoline_koralowa.jpg
No a mnie za to złapała choroba ;/ Zawsze coś. Najlepsze jest to, ze mogę zmarznąć, może mnie przewiać i co tam jeszcze chce i nie zachoruję, a wystarczy jedno kichnięcie i już jestem chora.
Także cebulo, miodzie i czosnku nadchodzę ;p
No i się pochwalę. Zamówiłam koszulę do szpitala ;) Co prawda miałam już ją upatrzoną wcześniej ale miętową i nigdzie miętowego koloru nie ma ;/ Ja mam po prostu szczęście ;p
http://www.lovemum.pl/files/jpg/k/koszulka_do_karmienia_lupoline_koralowa.jpg
Ewik nie martw się ;p Ja też nic nie mam i pewnie dopiero jutro ogarnę święconkę ;p
Chchialam kupić jakiegoś baranka czy coś ale mój M nagle ma dzisiaj pełno spraw do załatwienia i zabrał mi samochód ;/ I chyba zakupy też na jutro będzie trzeba przełożyć ...
Niestety spacery piesze to już nie dla mnie ;(
Chchialam kupić jakiegoś baranka czy coś ale mój M nagle ma dzisiaj pełno spraw do załatwienia i zabrał mi samochód ;/ I chyba zakupy też na jutro będzie trzeba przełożyć ...
Niestety spacery piesze to już nie dla mnie ;(
Ja mam cały sprzęt elektroluxa i jest rewelacyjny, piekarnik też, ale oczywiście zależy od modelu. Pralkę mam Samsunga i jestem póki co zadowolona działa już ponad 4 lata a jak kupowałam to też mówili, że max 2 lata podziała. Także opiniami to tak do końca się nie sugeruj i tak wszystko zależy jaki egzemplarz Ci się trafi :)
Witam wieczornie. .
taka piekna dzis pogoda a caly dzien bolala mnie glowa..
wróciliśmy z zakupow kolo 20 i sie polozylam.. wzielam paracetamol i teraz wstalam na szczęście - przeszlo..
a no dzis moja mała popoludniu dawała ladnie;) lezalam odslonilam bluzke i dwa kopniaki bylo czuc i widac :)
No a jutro smigamy do kosciolka.. po kosciele pojedziemy na cmentarz do mojego taty i wracamy.. salatka i schab czekają :)
Co do sprzętów. . My mamy wszystko boscha i jestem mega zadowolona :)
Tylko plyte gazowa innej firmy ale nie wiem jakiej :/
Mam nadzieje ze teraz uda mi sie zasnac :) dobranoc..
no i mamusie Wszystkiego najlepszego , latwego przetrwania, lekkiego porodu i przede wszystkim zdrowych maluszkow :)
taka piekna dzis pogoda a caly dzien bolala mnie glowa..
wróciliśmy z zakupow kolo 20 i sie polozylam.. wzielam paracetamol i teraz wstalam na szczęście - przeszlo..
a no dzis moja mała popoludniu dawała ladnie;) lezalam odslonilam bluzke i dwa kopniaki bylo czuc i widac :)
No a jutro smigamy do kosciolka.. po kosciele pojedziemy na cmentarz do mojego taty i wracamy.. salatka i schab czekają :)
Co do sprzętów. . My mamy wszystko boscha i jestem mega zadowolona :)
Tylko plyte gazowa innej firmy ale nie wiem jakiej :/
Mam nadzieje ze teraz uda mi sie zasnac :) dobranoc..
no i mamusie Wszystkiego najlepszego , latwego przetrwania, lekkiego porodu i przede wszystkim zdrowych maluszkow :)
Rozyczynka koszulka super :)
Ogarnęłam już wszystko, sernik, mięsko, sałatka, jaja faszerowane i w sosie tatarskim. Miałam robić babkę ale jakoś czasu i chęci zabrakło ;/
Prezent na zająca dla Amelci spakowany.
roksana.s moja mała też mi daje od samego rana. Co tam, że sobota ;)
Kopie i szaleje okropnie no mój mąż też dzisiaj pierwszy raz poczuł kopniaki hihi :)
Wszystkim życzę zdrowych i spokojnych Świąt i Mokrego Dyngusa
Ogarnęłam już wszystko, sernik, mięsko, sałatka, jaja faszerowane i w sosie tatarskim. Miałam robić babkę ale jakoś czasu i chęci zabrakło ;/
Prezent na zająca dla Amelci spakowany.
roksana.s moja mała też mi daje od samego rana. Co tam, że sobota ;)
Kopie i szaleje okropnie no mój mąż też dzisiaj pierwszy raz poczuł kopniaki hihi :)
Wszystkim życzę zdrowych i spokojnych Świąt i Mokrego Dyngusa
Ja w czwartek też mam wizytę. I oczywiście nie mogę się doczekać ;D
Gdyby takie święta były częściej to pewnie ważyłabym z 33+ ;p
Mój malutki daje mi tak czadu, ze szok. Żebra to jeden wielki siniak. Żołądek boli nawet jak przyciskam. W nocy nie śpię i chodzę jak zombi... A jak mi się uda zasnąć to mam porąbane sny i tak w kółko... Jak tu nie zwariować ;p
Gdyby takie święta były częściej to pewnie ważyłabym z 33+ ;p
Mój malutki daje mi tak czadu, ze szok. Żebra to jeden wielki siniak. Żołądek boli nawet jak przyciskam. W nocy nie śpię i chodzę jak zombi... A jak mi się uda zasnąć to mam porąbane sny i tak w kółko... Jak tu nie zwariować ;p
Mamy juz 380 chyba postów, dlatego tez postanowiłam nowy wątek założyć. Dziewczyny możemy sie umówić ze tak koło 200 postów będziemy nowe wątki zakładać? Bo te juz jest bardzo długiiiiii ;P
Zapraszam do nowego :
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-9-t537060,1,160.html
Zapraszam do nowego :
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-9-t537060,1,160.html