Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7
hej, anna dzięki za szczegóły, cenne rzeczy napisałaś :-)
Wasze Dzieciaczki niemal wszystkie większe a moja dalej w tyle, także lekarz przesunął termin na 22 grudnia. Byłam dzisiaj na wizycie...
rozwiń
hej, anna dzięki za szczegóły, cenne rzeczy napisałaś :-)
Wasze Dzieciaczki niemal wszystkie większe a moja dalej w tyle, także lekarz przesunął termin na 22 grudnia. Byłam dzisiaj na wizycie u mojego gin i mała przez te 2 tyg dobrze przyrosła, także jestem już spokojna, waży około 1600....i w końcu się odwróciła. Dlatego pewnie tak bolał mnie brzuch w niedzielę.
Co do wklęsłych sutków, to mnie też dotyczy ten problem i kupiłam sobie wkładki medeli (noszę je w zasadzie codziennie), a od 37 tyg można jeszcze wyciągać sutki strzykawką. i kupię sobie pewnie jeszcze nakładki już do karmienia. mam nadzieję, ze teraz się uda karmić córcię....
Dziewczyny dbajcie o siebie i uważajcie :D

zobacz wątek