Odpowiadasz na:

No, to wiesz o czym mówię -ja już po prostu patrzeć na te położne nie mogłam, mimo, że w większości były miłe. U nas to była jeszcze taka sytuacja, że Młodemu zapomnieli pobrać krwi na posiew, bo... rozwiń

No, to wiesz o czym mówię -ja już po prostu patrzeć na te położne nie mogłam, mimo, że w większości były miłe. U nas to była jeszcze taka sytuacja, że Młodemu zapomnieli pobrać krwi na posiew, bo miałam GBS dodatni i mimo że miałam CC to w karcie miałam wpisane że mój poród trwał ponad 24h, bo tyle minęło od chwili kiedy zaczęły odchodzić wody - tyle, że wiecie, one mi tak kapały a prawdziwy poród z atrakcjami zaczął się, kiedy przebili mi dzień później pęcherz płodowy. I miałam mnóstwo żalu, myślę, że zasadnego o to, że przez niedopatrzenie pielęgniarek kwitliśmy w tym szpitalu tak bez sensu, czekając chyba tylko na to, żeby młody coś złapał w szpitalu. Żeby było śmiesznej, wypisałam się na własne żądanie w czwartek wyniki miały być w piątek- dzwoniłam żeby się dowiedzieć czy wszystko jest ok, to do wtorku ich nie mieli! Z tego wszystkiego nie chciała mi się rozkręcić laktacja i siara pojawiła się u mnie dopiero w 5 dobie po porodzie- dodatkowy stres tysiąc. Także mam nadzieję, że mnie tym razem podobne atrakcje ominą.
A jakiego typu pieluszek używałaś dla noworodka? Bo wiem, że jest kilka rodzajów i jakoś tak podchodzę do tematu jak pies do jeża :)

zobacz wątek
8 lat temu
~Kejt

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry