Re: Mamy sierpiowo-wrześniowe 2012
Ola-fasolka to się kuruj, zeby na wiosnę zdążyc:)
jak dziś zobaczyłam rano śnieg to pomyslałam 'O NIE!!', na szczescie po południu wszytko wyglądało jakby nie padał:) wiosna chyba już się...
rozwiń
Ola-fasolka to się kuruj, zeby na wiosnę zdążyc:)
jak dziś zobaczyłam rano śnieg to pomyslałam 'O NIE!!', na szczescie po południu wszytko wyglądało jakby nie padał:) wiosna chyba już się nie wykręci i w końcu przyjdzie i zostanie juz.
Nasz Tym ostatnio się nauczył żeby tylko na rączkach siedział- znaczy zawsze to lubił ale teraz są dni ze ani chwili nie chce na lezaczku albo na macie tylko rączki - myśleliśmy ze moze ząbki idą ale na razie cisza. mam nadzieję ze mu tak nie zostanie z tymi raczkami bo te 9,5 kg jest juz odczuwalne:)
zobacz wątek