Re: Mamy wcześniaków...
MajowaMamo
Glowa do gory!!
Ja na pocieszenie powiem tak:
moje dziecko ur. w 34tyg ciazy z waga 2050g, 46 cm na chwile obecna jest wieksze nic donoszone dziecko,...
rozwiń
MajowaMamo
Glowa do gory!!
Ja na pocieszenie powiem tak:
moje dziecko ur. w 34tyg ciazy z waga 2050g, 46 cm na chwile obecna jest wieksze nic donoszone dziecko, urodzone tydz wczesniej
synek wazy teraz ok 11 kg, ma ok 77cm wzrostu, nic kompletnie po nim nie widac ze jest wczesniakiem
gondole mutsy musielismy zamienic na spacerowke w 4mcu zycia, byl taki duzy, na spacerowke teutonia, bo mutsy okazala sie za mala
w tej chwili robi 1sze kroczki za raczke
nic oprocz mama,baba i takie tam gaworzenie nie mowi
nie mamy zadnych problemow zdrowotnych,(nie liczac 3x zapalenie ukladu moczowego, anemia i transfuzja krwi,1 przeziebienie,przykrywanie lewego oczka 2godz dziennie aby cofnac lekka wade wzroku i rehabilitacji 1-2 w tyg)
na poczatku bylo ciezko bo plakal non stop, nie widaomo o co chodzi, pierwsze 3mce byly koszmarem, nie chce tego wspominac nawet, tez zaliczalismy lekarzy przynajmniej raz w tyg, ale po 3mcach jakos sie uspokoilo, synek w wieku 3-4mcy zaczal przesypiac cala noc i teraz jest pieknie
nikt nie powiedzialby ze jest wczesniakiem, nawet lekarze jak na niego patrza to nie domyslaja sie ze to wczesniak
ma 2 zabki, jest przy tym bardziej marudny i nerwowy ale zadnych innych objawow zabkowania nie ma
mielismy z synkeim wielkie szczescie ze pomimo wczesniactwa, tak pieknie wyszedl i tak szybko na prosta
zycze Tobie oraz wszystkim mama wczesniakow, aby ulozylo sie u Was tak jak u mnie
oraz aby Wasze dzieci pokonaly wsyztskie trudnosci w takim tempie , w jakim zrobil to moj synek
zobacz wątek