Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 11
Asiaczek poród-marzenie :P :)) oczywiście poza tym stresem związanym z krwią :((
Mamaalanka ja np. ze łzami w oczach całowałam synka wychodząc do drugiego porodu z domu :P teraz...
rozwiń
Asiaczek poród-marzenie :P :)) oczywiście poza tym stresem związanym z krwią :((
Mamaalanka ja np. ze łzami w oczach całowałam synka wychodząc do drugiego porodu z domu :P teraz zresztą też jak wychodziliśmy z domu to tak mi jakoś dziwnie było, ale wieźliśmy dzieciaki do przedszkola i żłobka i nie mogłam się przy nich rozkleić :P właśnie jakiś taki niepokój czułam :P
zobacz wątek
12 lat temu
~szuwarkowa80