Re: Matczyne błędy i wpadki.
Ale miałam podobnie z tym przewijaniem. Przyszedł obchód, rozebrali mi ją, obmacali, zostawili i poszli do drugiego dziecka. A ja leże i sie patrze. A koncu pielegniarka pyta: A pani nie ubiera...
rozwiń
Ale miałam podobnie z tym przewijaniem. Przyszedł obchód, rozebrali mi ją, obmacali, zostawili i poszli do drugiego dziecka. A ja leże i sie patrze. A koncu pielegniarka pyta: A pani nie ubiera dziecka?
A ja zdziwiona: Ja???!!!
No a kto?
No myślałam, ze jak mi ją rozebrali to ubrać też ubiorą, hehe ;)))
zobacz wątek