Re: Matczyne błędy i wpadki.
Ja z Amelką jeszcze wpadki nie zaliczyłam, ale za to ze starszymi dziećmi owszem ;)
Ostatnie hity.
Jakiś czas temu opowiadałam córce ( 12 lat ) jak do domu przynosiłam zwierzaki po...
rozwiń
Ja z Amelką jeszcze wpadki nie zaliczyłam, ale za to ze starszymi dziećmi owszem ;)
Ostatnie hity.
Jakiś czas temu opowiadałam córce ( 12 lat ) jak do domu przynosiłam zwierzaki po kryjomu przed rodzicami. Skutek opowieści ?
Mam w domu myszkę o imieniu Edward. Dowiedziałam się o niej po jakiś 6 dniach od czasu jak ją przyniosła.
Kolejna wpadka, opowiadałam jak to włosy sobie rozjaśniałam. Młoda na wakacjach wylała sobie wode utlenioną na głowę, żeby mieć pasemka :/
Tak więc ku przestrodze, nie opowiadajcie dzieciom, co same robiłyście za małolata :)
zobacz wątek