Re: Matczyne błędy i wpadki.
taka opowiesc z rodziny... tata pochodzi ze wsi, ma sporo rodzenstwa. Dzieci na wsi wiadomo, nudza sie calymi dniami. Moj wujek postanowil urozmaicic sobie dzien...i zrobic siku stojac na galezi...
rozwiń
taka opowiesc z rodziny... tata pochodzi ze wsi, ma sporo rodzenstwa. Dzieci na wsi wiadomo, nudza sie calymi dniami. Moj wujek postanowil urozmaicic sobie dzien...i zrobic siku stojac na galezi wysokiego drzewa. Taki rodzaj kaskaderstwa. No i robil a w trakcie tego spadl. Dwie rece zlamane, dom na drugim koncu wsi, a on na rowerze. A droga z bruku :) Dobrze, ze byl z kolega to na ramie jechal ale co go wytelepalo...
zobacz wątek
14 lat temu
~zachwycona watkiem