Re: Matczyne błędy i wpadki.
mnie sie dzisiaj przydarzyło cos ale to nic smiesznego -synek jest przeziebiony i podaje mu kropelki Fenistil,po południu biore te kropelki i prosto do buźki daje mu te 7 kropelek,jednoczesnie...
rozwiń
mnie sie dzisiaj przydarzyło cos ale to nic smiesznego -synek jest przeziebiony i podaje mu kropelki Fenistil,po południu biore te kropelki i prosto do buźki daje mu te 7 kropelek,jednoczesnie gadajac z mezem i mysle cos tym razem szybko lecą ,patrze a to nie te kropelki tylko wziewne do inhalacji Berodual ,ktore sa w buteleczce tej samej wielkosci i stały obok!!! Momentalnie goraco mi sie zrobilo ,zasiałam panike i mialam takiego stracha ze cos mu sie stanie ,szczescie ze troche wypluł i ulało mu sie zaraz po jedzeniu.Obserwowałm go potem i nawet zasnąć mu nie dałam bo myślałam ze cos mu jest jak dostał takich sennych oczek,ale na szczeście nie zaszkodziło mu i nic mu nie jest.Uff !!!
zobacz wątek