Odpowiadasz na:

Re: Matczyne błędy i wpadki.

A ja zalewalam mleko wrzatkiem i studzilam. Dosc dlugo, na szczescie wiecej karmilam piersia :D.
Bylo wiele mniejszych nieporozumien ale dziecko jakos umialo mnie wyprowadzic z bledu... ;)rozwiń

A ja zalewalam mleko wrzatkiem i studzilam. Dosc dlugo, na szczescie wiecej karmilam piersia :D.
Bylo wiele mniejszych nieporozumien ale dziecko jakos umialo mnie wyprowadzic z bledu... ;)
Niestety upadki tez sie zdarzaly, 1 nawet w mojej obecnosci podczas zabawy;///

zobacz wątek
12 lat temu
~as

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry