Maxi Cosi Tobi czy Romer King Plus?

Roti, kupiłam Romera tydzień temu. Jak dla mnie rewelacja (dla Olka chyba też). Bardzo porządnie wykonany, stabilny i mega prosty w montażu. Olek zdecydowanie jest w nim grzeczniejszy niż w poprzednim. Przede wszystkim jest zadowolony, że widzi co się dzieje za szybą.
Muszę kupić jeszcze drugi fotelik do drugiego auta i to też będzie na pewno ROMER. Jak dla mnie już po tym pierwszym tygodniu użytkowania widzę, że opinia o nim, że jest to mercedes wśród fotelików jest zasłużona. Oczywiście nie bez znaczenia są jego najwyższe noty w testach bezpieczeństwa. Tak więc ja polecam gorąco Romera.

Ja mam Tobiego od miesiąca. Na razie wszytsko ok szczególnie fajnym rozwiązaniem jest możliwość podwyższania oparcia razem z pasami w przypadku jazdy większego dziecka (moja ma 9 miesięcy a czasami przewoże siostrzeńca 3 letniego) nie trzeba wyciągać fotelika żeby to zrobić. Jedyną jego wadą jaką zauważyłam to cena....nietsety:) Chciałam kupić używany ale ceny około 500 zł mnie przeraziły i kupiłam nowy:)

ja sie chyba zdecyduje na zakup maxi cos mobi 9-25 kg, ktory sie montuje tylem do kierunku jazdy. W Szwecji jest to jedyna dozwolona pozycja przewozu dzieci bodajze do 4 roku zycia. No i ogladalam na youtube filmiki z crash testow, ktore mnie przekonaly. Jedynie cena mnie przeraza.

przed zakupem mobiego koniecznie przymierz fotelik i sprawdź możliwość montażu. w SKODA FABIA I COMBI -fotelika nie zamontujesz ;(

A czy nie macie wrażenia, że Tobi jest węższy od romera? Moja córcia do drobnych raczej należeć nie bedzie(nie ma po kim;p) i zastanawiam się, czy nie bedzie jej za jakis czas ciasno;/

Synek od miesiąca jeżdzi w Maxi cosi Tobi. To bardzo fajny fotelik, Małemu jest chyba w nim wygodnie, jest fajnie wyprofilowany, porządnie wykonany. No i przede wszystkim bardzo bezpieczny!!!

Myślę, że oba te modele są do siebie bardzo podobne, zarówno jeżeli chodzi o funkcjonalność, jak i o cenę (niestety). Jeżeli masz możliwość powinnaś według mnie posadzić małą w jednym i drugim i zobaczyć w którym "lepiej się czuje". Warto też oba foteliki przymierzyć do samochodu, który użytkujesz

No z tą wielkością też miałam problem moja córeczka też do najmniejszych nei należy;) na razie się mieści ale fakt Tobi jest wąski chociaż jak wcześniej pisałam mój siostrzeniec 3 latek mieści się w nim w kurtce zimowej bez problemu tyle że on waży 3 kilo więcej niż moja 9 miesięczna córka;)

no właśnie...moja córka w wieku 7 miesiecy ważyła 9kg....Teraz to nawet nie wiem ile waży, ale na drobinke to ona mi nie wyglada;p a nie ukrywam, że jak mam wydać te 8 stów to chciałabym, zeby chociaż te 2 lata pojeździła w tym foteliku...

Czy mi się wydaje, czy też te foteliki są montowane przodem ?

Jeśli tak to żadne testy wam nic nie dadzą, bo kręgosłup małego dziecka nie wytrzyma zderzenia. Do takiego fotelika powinno się przesadzać dziecko powyżej 10 msc życia, a waga ma tu małe znacznie.

Ktoś wyżej pisał, że jeśli już to dla malucha poniżej 10 msc to jest dobry Maxi Cosi Mobi - bo jest montowany TYŁEM. Sprzedawca powinien dostać conajmniej kopa za to, że coś takiego wam wcisnął bo odszkodowania za - nie daj Boże - zdrowie dziecka... itp. itd.

Radzę poczytać:
http://fotelik.info/pl/art/fotelik_samochodowy_tylem_do_kierunku_jazdy,10.html

tylko, że moje dziecko przesiąść do nowego fotelika ma się dopiero po 10 miesiącu życia:)
Wczoraj szukałam informacji dot. maxi cosi mobi i nie znalazłam nigdzie wyników testów.Może ktoś znalazl i podałby linka?

bo nie ma maxi cosi mobi tylko tobi, dlatego nie znalazłaś.

Jest taki model, montowany tyłem do kierunku jazdy. Pierwsza lepsza strona z tym fotelikiem:
http://www.90n.pl/sklep/product/p/1473/maxi,cosi,mobi.html

Oczywiscie, ze jest Maxi Cosi Mobi:
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1260&osCsid=fa11dcc479323915c6d1de0456bc6c75

A to przepraszam! zwracam honor! :)

I słusznie ROTI.
Natomiast sądząc po suwaczku Mova wozi przodem 5 msc dziecko...

Roti, Maxi Cosi Mobi jest przetestowany przez Szwedów i dopuszczony na ich rynek:
http://translate.google.co.uk/translate?hl=en&sl=sv&u=http://www.ntf.se/konsument/bilbarnstolar.asp&ei=mDefS8-AMaf20gTu992aDA&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CAkQ7gEwAA&prev=/search?q=http://www.ntf.se/konsument/bilbarnstolar.asp%23listtop&hl=en&sa=G&rls=com.microsoft:en-us:IE-SearchBox

Testów typu ADAC nie znajdziesz, bo dotad ich nie robiono. W Niemczech dzieci wozi sie przodem, ale tez zaczyna sie zmieniac. Romer (czyli Britax) wprowadzil na rynek fotelik montowany tylem do kierunku jazdy - Britax Multi-Tech.
Jesli chcesz poczytac cos wiecej na temat fotelikow montowanych tylem do kierunku jazdy to polecam te dwie strony:
http://rearfacing.co.uk/index.php
http://www.carseat.se/

Natomiast, gdybym byla na Twoim miejscu, kupilabym tylko fotelik montowany tylem do kierunku jazdy. Maxi Cosi to dobra firma, normy szwedzkie fotelik spelnia, a rdzen kregowy dziecka w foteliku montowanym przodem do kierunku jazdy przy zderzeniu czolowym moze nie przetrwac (kalectwo lub smierc).

Moze to Cie jeszcze przekona:

In both 2007 and 2008 only 2 children died in traffic accidents in Sweden in ages 0-6. These accidents were catastrophic and unsurvivable. That’s a phenomenal safety record which show the huge rear facing benefits and also what a great job parents are doing with car seat safety.

W razie problemow z tumaczeniem (sorki za brak plynnosci):
W 2007 i 2008 roku w Szwecji w wypadkach samochodowych zgnielo tylko 2 dzieci w wieku 0-6 lat. Oba te wypadki byly katastrofami nie do przezycia. To fenomenalny rekord bezpieczenstwa, ktory pokazuje olbrzymie zalety jazdy wozenia dzieci tylem do kierunku jazdy.

zrodlo: http://www.carseat.se/tag/britax-multi-tech/

My mamy Romera i jesteśmy zadowoleni. Dość szeroki, dużo regulacji. Jednak czasem zacina się mechanizm pochylania siedziska - zdarzało nam się już zatrzymywać, wyjmować młodego i wtedy ustawiać pochylenie. Czasem działa bez problemu, czasem trzeba kombinować. Ale może po prostu jest zbyt blisko oparcia zamontowany i coś mu tam przeszkadza. Ale jestem zadowolona :) Następny pewnie też będzie Romer ale z IsoFixem.

My też mamy Romera i jestem zadowolona. Mały siedzi stabilnie, ma podporę na główkę. Wyglada że jest mu wygodnie :)
Polecam!

A czy w Romerach pasy(te do zapinania dziecka) podnoszą się wraz z podnoszeniem zagłówka? Bo wiem, że w Maxi Cosi podnosząc zagłówek podnoszą się też pasy. Przepraszam za to pytanie, ale oglądając foteliki nie zwróciłąm na to uwagi;/

Do gwiazdeczka - wożę tyłem. Kupiłam foteik w Niemczech właśne z opcją montażu tyłem do kierunku jazdy. Następnym razem nie oceniaj mnie pochopnie, ale spytaj jak nie jesteś czegos pewna...

my mamy maxi cosi tobi i moja też do najszczuplejszych nie należy - owszem zimą w kombinezonie jest mało luzu ale jak zaczniemy zrzucać ciuszki to będzie lepiej - zresztą jak jedziemy gdzieś dalej w trasę to mała i tak siedzi bez kombinezonu i ma dużo luzu ;-)

Zdecydowanie Maxi cosi, bardzo porządne akcesoria z przystepną ceną. Sama mam parę gadżetów i jestem z nich bardzo zadowolona

W romerze podnosząc zagłówek pasy też się podnoszą.
Córka jezdziła w nim od 9 miesiąca do 3,5 roku. Niedawno zmieniliśmy na większy bo waży już 18kg. Jedyny minus to taki, że starsze dziecko chce samo wsiadać i trzyma się wtedy boków fotelika, czego skutkiem są połamane styropiany. Naszczęscie mozna je dokupić np w akpolu i tam wymienić, więc posłuży drugiemu dziecku jeszcze.

Dokladnie, tez jestem za Maxi Cosi- mamy od nich pebble'a i swietnie sie spisuje. o Drugiej marce nawet nie slyszalam...

proponuję zagłębić się w temat fotelików RWF- montowanych tyłem

https://www.youtube.com/watch?v=isy01F0ufns

Też mam Pebble od Maxi Cosi i myślę, że kolejny fotelik też będzie z tej samej firmy, ale jeszcze nie orientowałam się jakie foteliki mają dla dzieciaczków powyżej pierwszego roku życia.

Ja miałam dla dwójki dzieci fotelik Romer King Plus. Wszystko super. Jeden minus, że dziecko dość mocno się pociło, ale to podobno zależy od tapicerki, kupiłam specjalną podkładkę i było ok. Dla mnie jedną z największych zalet oprócz bezpieczeństwa było jeszcze to, że fotelik można rozłożyć np do spania w trzech pozycjach. Dzieci chętnie w nim jeździły nawet w bardzo dalekie trasy, w które często jeździliśmy.

Jak dla mnie nie ma porównania- maxi cosi zawsze wygrywa w moich prywatnych fotelikowych rankingach :) glownym plusem kazdego fotelika ( nie tylko tobiego) sa atetsty bezpieczenstwa