Proszę sobie dokładnie przestudiować analizy Maxa Kolonko z USA, dotyczące zajść na plaży w Gdyni, a tak naprawdę zajść w polskich rzekomo telewizjach:

http://dorzeczy.pl/mexican-standoff-w-polsce/

Po zastosowaniu normalnych standardów dziennikarskich wyłania się zupełnie inny obraz wydarzeń na szczeblu plażowym jak i politycznym niż obraz serwowany oficjalnie.