Re: Metoda Vojty
każdy podejrzewa co innego. rozmawiałam z pediatrami i jedna często USG w ciąży - kiedyś się nie robiło, zresztą w UK są tylko dwa czy trzy razy. Druga podejrzewa szczepionki skojarzone. Ja sama po...
rozwiń
każdy podejrzewa co innego. rozmawiałam z pediatrami i jedna często USG w ciąży - kiedyś się nie robiło, zresztą w UK są tylko dwa czy trzy razy. Druga podejrzewa szczepionki skojarzone. Ja sama po wywiadzie, jaki przeprowadziła nasza rehabilitantka widzę, że moze byc bardzo dużo czynników, ale tak naprawdę nigdy się tego nie stwierdzi.
Madziulka, dobrze, że już zaczęliście ćwiczyć. Życzę, żebyście jak najszybciej z tego wyszły. Zobaczysz jak mała szybko nadrobi i latem będzie brykać:)
zobacz wątek