Widok
Migawki ze świata na opak
Moim marzeniem jest mały, maleńki wycinek alternatywnej rzeczywistości. Ale nie chciałbym w tym wycinku żyć, choć polecałbym go rozmaitym naiwniakom i frustratom.
Wyobraźcie sobie, że rządy w tym wycinku alternatywnej rzeczywistości przejmują ci, co niczego nie potrafią, ani o niczym zielonego pojęcia nie mają, ale są waszymi ulubieńcami.
Ale byście się z pyszna mieli. I tego bym wam życzył, choćby tylko na krótki czas. Już słyszę ten płacz i zgrzytanie zębów.
Wyobraźcie sobie, że rządy w tym wycinku alternatywnej rzeczywistości przejmują ci, co niczego nie potrafią, ani o niczym zielonego pojęcia nie mają, ale są waszymi ulubieńcami.
Ale byście się z pyszna mieli. I tego bym wam życzył, choćby tylko na krótki czas. Już słyszę ten płacz i zgrzytanie zębów.
0
3
Errata
No z tym, że niczego nie potrafią, to chyba przesadziłem. Posiadłość w Italii sobie załatwić to przecież dowód nie byle jakichś kompetencji. Nie każdy to potrafi.
No z tym, że niczego nie potrafią, to chyba przesadziłem. Posiadłość w Italii sobie załatwić to przecież dowód nie byle jakichś kompetencji. Nie każdy to potrafi.
1
3
Buziaczki Pysieńku! Zaraz zjem "hapurgera" ;) i popije niezdrowym napojem gazowanym...
Boże, jak ja cudnie nucę pod nosem...
http://www.youtube.com/watch?v=vEKRKZ8W38M
ps
no nie, nie mogę poddać się...
Gdzieś, pośród tych buraków cukrowych, jest ten jedyny... mój, najmojszy :]
Boże, jak ja cudnie nucę pod nosem...
http://www.youtube.com/watch?v=vEKRKZ8W38M
ps
no nie, nie mogę poddać się...
Gdzieś, pośród tych buraków cukrowych, jest ten jedyny... mój, najmojszy :]
2
2
Trudno to sobie wyobrazić, przynajmniej tak mi się wydawało. Ale rzeczywistość przerosła wyobraźnię. Gdybym chciał opisać "kompetencje" PISowskiej gromady i ich popleczników, musiał bym przebić tego "zaburzonego anonima" z wątków lukrecji. Popis kompetencji popleczników tej formacji "fachowców" ( od respiratorów, stoczni, promów, górnictwa, energetyki, rolnictwa, aborcji, kinematografii, hodowli koni, rodzielności majątkowej.....itd, itp) dał przykład autor tego wątku. A jakże, warto przypomnieć. Inwestując całe oszczędności w bankrutujące przedsięwzięcie o nazwie Spółdzielnia Ujeścisko. Co taki "inwestor" może wiedzieć o gospodarce, biznesie i ekonomii ? Zero.
4
0
Prawdziwy stan rzeczy ujawnia nam program cela+, który zaczyna się rozkręcać, więc trzeba coś zrobić żeby do tego nie dopuścić. Ten program działa nie tylko na poziomie lokalnym, bo Spółdzielnia Ujeścisko ma nowe władze, które uruchomiły program uzdrawiania finansów, ale także na poziomie centralnym i międzynarodowym, ujawniając posiadłości naszych tuzów opozycyjnych w Italii. Nie pomogą żadne wrzaski.
0
5
Cela + ? Czy aby nie pisałeś już o tym parę lat temu ? Kto tam gości w tej celi ? Ujeścisko może ma nowe władze, ale Twoich pieniędzy i mieszkania nie. Może zamienią Ci twoje roszczenia na udziały w Cela + ? Możesz też zostać udziałowcem Stoczni Szczecińskiej, może promu pasażerskiego ? Postaraj się o samochód elektryczny z tego programu ( milion aut elektrycznych) Morawieckiego. Wasz, czyli frajerów wierzących w te bzdury, łączy jedno - jesteście przegranymi frajerami, którzy szukają winnych swojej nędznej egzystencji, wierzą w cuda głoszone przez prymitywnych populistów, byle by tylko zobaczyć w nich emisariuszy " naprawy" swoich klęsk życiowych.
3
0
Moim marzeniem jest mały, maleńki wycinek alternatywnej rzeczywistości.
Moim marzeniem jest żeby młody do mnie wrócił. Niestety widziałem go już spacerującego z innym (młodszy) chłopakiem.
Ale nie chciałbym w tym wycinku żyć, choć polecałbym go rozmaitym naiwniakom i frustratom.
Ja nie jestem frustratem mimo, że wtopiłem cała moją kasę życia (ok. 10.000 zł) w spektakularnej inwestycji SM Ujeścicko.
Nie jestem frustratem mim o, że jestem stary i biedny.
Nie jestem frustratem mimo, że jestem samotny.
Cieszę się z małych rzeczy, jak jazda autobusem.
Wyobraźcie sobie, że rządy w tym wycinku alternatywnej rzeczywistości przejmują ci, co niczego nie potrafią, ani o niczym zielonego pojęcia nie mają, ale są waszymi ulubieńcami.
Modlę się żeby za mojego życia nie wróciła demokracja.
Ale byście się z pyszna mieli. I tego bym wam życzył, choćby tylko na krótki czas. Już słyszę ten płacz i zgrzytanie zębów.
Ja życzę wam żebyście kości połamali wy złodzieje.
Moim marzeniem jest żeby młody do mnie wrócił. Niestety widziałem go już spacerującego z innym (młodszy) chłopakiem.
Ale nie chciałbym w tym wycinku żyć, choć polecałbym go rozmaitym naiwniakom i frustratom.
Ja nie jestem frustratem mimo, że wtopiłem cała moją kasę życia (ok. 10.000 zł) w spektakularnej inwestycji SM Ujeścicko.
Nie jestem frustratem mim o, że jestem stary i biedny.
Nie jestem frustratem mimo, że jestem samotny.
Cieszę się z małych rzeczy, jak jazda autobusem.
Wyobraźcie sobie, że rządy w tym wycinku alternatywnej rzeczywistości przejmują ci, co niczego nie potrafią, ani o niczym zielonego pojęcia nie mają, ale są waszymi ulubieńcami.
Modlę się żeby za mojego życia nie wróciła demokracja.
Ale byście się z pyszna mieli. I tego bym wam życzył, choćby tylko na krótki czas. Już słyszę ten płacz i zgrzytanie zębów.
Ja życzę wam żebyście kości połamali wy złodzieje.
3
0
Jak bardzo trzeba być gnojonym w życiu, aby swe frustracje odreagowywać na Zetjocie i chociaż od niego poczuć się lepszym?
Powrót do stoczniowej cieciówki po weekendzie aż tak zabolał?
Powrót do stoczniowej cieciówki po weekendzie aż tak zabolał?
2
4
Spójrzmy na fakty związane z tym światłym "człowiekiem":
1. Wiek: 60+
2. Stan cywilny: kawaler
3. Rodzina: brak żony, partnerki, dzieci i sensu życia
4. Miejsce zamieszkania: rozpadająca się stara rudera na gdańskich slumsach
5: Ogrzewanie: wungiel
6. Zawód: master od ubezpieczeń oraz cieć w domu starców
7. Pasja: chlanie taniej wódy od śniadania do kolacji
8: Efekt: spanie we własnych odchodach (co w szczegółach opisywała tu ex konkubina Iza)
9. Auto: BMW sprzed 3 dekad o wartości baku paliwa
10: Motto życiowe: "Może moja BMka jest stara ale za to jest czerwona a wśród meneli na dzielni jestem numero uno"
11. Marzenie: średnia krajowa.
1. Wiek: 60+
2. Stan cywilny: kawaler
3. Rodzina: brak żony, partnerki, dzieci i sensu życia
4. Miejsce zamieszkania: rozpadająca się stara rudera na gdańskich slumsach
5: Ogrzewanie: wungiel
6. Zawód: master od ubezpieczeń oraz cieć w domu starców
7. Pasja: chlanie taniej wódy od śniadania do kolacji
8: Efekt: spanie we własnych odchodach (co w szczegółach opisywała tu ex konkubina Iza)
9. Auto: BMW sprzed 3 dekad o wartości baku paliwa
10: Motto życiowe: "Może moja BMka jest stara ale za to jest czerwona a wśród meneli na dzielni jestem numero uno"
11. Marzenie: średnia krajowa.
2
1
sadyl
Ty się nie irytuj na tych facetów z trzódki, bo te ich wpisy dowodzą, że im tam w kotle buzuje. Trzeba być cierpliwym, bo w końcu przebije się to im do świadomości. Nauka nie traktuje obecnie poważnie teorii psychoanalitycznych, ale rasowy freudysta zinterpretowałby to zjawisko tak:
Faceci robili niezbyt ciekawe rzeczy w poprzednim systemie, brudzili sobie ręce, a to sprzeczne jest z powszechnie obowiązującym kodeksem moralnym, co generuje konflikt psychologiczny. Faceci czują więc niechęć lub nienawiść do tego co robili w przeszłości, ale nienawiść do siebie jest zbyt dotkliwym uczuciem i zostaje zepchnięta do podświadomości. Tam zaczynają działać dwa mechanizmy podświadome - świadomość uczucia zostaje wyparta do podświadomości, a następnie występuje przeniesienie tego uczucia na obiekt zewnętrzny, który im podpadł, np na łowcę. Do tego dochodzi zapożyczona z obecnego systemu norma człowieka sukcesu, skonfliktowana z normami minionego systemu, która dodatkowo wzmaga te uczucia.
Najważniejsze jest jednak to, że zapoczątkowane zostały procesy podświadome, które za jakiś czas mogą przebić się do świadomości i zmienią ich postawy.
Ty się nie irytuj na tych facetów z trzódki, bo te ich wpisy dowodzą, że im tam w kotle buzuje. Trzeba być cierpliwym, bo w końcu przebije się to im do świadomości. Nauka nie traktuje obecnie poważnie teorii psychoanalitycznych, ale rasowy freudysta zinterpretowałby to zjawisko tak:
Faceci robili niezbyt ciekawe rzeczy w poprzednim systemie, brudzili sobie ręce, a to sprzeczne jest z powszechnie obowiązującym kodeksem moralnym, co generuje konflikt psychologiczny. Faceci czują więc niechęć lub nienawiść do tego co robili w przeszłości, ale nienawiść do siebie jest zbyt dotkliwym uczuciem i zostaje zepchnięta do podświadomości. Tam zaczynają działać dwa mechanizmy podświadome - świadomość uczucia zostaje wyparta do podświadomości, a następnie występuje przeniesienie tego uczucia na obiekt zewnętrzny, który im podpadł, np na łowcę. Do tego dochodzi zapożyczona z obecnego systemu norma człowieka sukcesu, skonfliktowana z normami minionego systemu, która dodatkowo wzmaga te uczucia.
Najważniejsze jest jednak to, że zapoczątkowane zostały procesy podświadome, które za jakiś czas mogą przebić się do świadomości i zmienią ich postawy.
2
4
Ty się nie irytuj na tych facetów z trzódki, bo te ich wpisy dowodzą, że im tam w kotle buzuje. Trzeba być cierpliwym, bo w końcu przebije się to im do świadomości.
Daj spokój trzódce. My jesteśmy prawdziwymi polakami - my, którzy żyjemy w biedzie i ubóstwie. Ci co mają kasę to złodzieje. Oni są winni, że my nie mamy nic!!!!!!!!
Nauka nie traktuje obecnie poważnie teorii psychoanalitycznych, ale rasowy freudysta zinterpretowałby to zjawisko tak:
Faceci robili niezbyt ciekawe rzeczy w poprzednim systemie, brudzili sobie ręce, a to sprzeczne jest z powszechnie obowiązującym kodeksem moralnym, co generuje konflikt psychologiczny. Faceci czują więc niechęć lub nienawiść do tego co robili w przeszłości, ale nienawiść do siebie jest zbyt dotkliwym uczuciem i zostaje zepchnięta do podświadomości. Tam zaczynają działać dwa mechanizmy podświadome - świadomość uczucia zostaje wyparta do podświadomości, a następnie występuje przeniesienie tego uczucia na obiekt zewnętrzny, który im podpadł, np na łowcę.
Ja sobie myślę tak - my wykształciliśmy się w PRLu, tu spędziliśmy najlepsze lata życia, cała młodość, w tym okresie pracowaliśmy.
Oni wykształcili się już w innej rzeczywistości, tu zaczynali pracę itp.
Ale postarajmy się wmówić im, że to oni kochają PRL a nie my.
Do tego dochodzi zapożyczona z obecnego systemu norma człowieka sukcesu, skonfliktowana z normami minionego systemu, która dodatkowo wzmaga te uczucia.
Czas na ostateczną definicję prawdziwego polaka i cżłowieka sukcesu.
Prawdziwy polak i cżłowiek sukcesu:
- zarabia poniżej 5.000 zł
- jeździ autobusem
- mieszka w M2
- nienawidzi złodzieji, którzy zarabiają 5 razy więcej
Najważniejsze jest jednak to, że zapoczątkowane zostały procesy podświadome, które za jakiś czas mogą przebić się do świadomości i zmienią ich postawy.
Najważniejsze jest żeby młody do mnie wrócił. Kupiłem w pobliskim lumpie nowe majtki. Myślę, ze wyglądam w nich uroczo.
Daj spokój trzódce. My jesteśmy prawdziwymi polakami - my, którzy żyjemy w biedzie i ubóstwie. Ci co mają kasę to złodzieje. Oni są winni, że my nie mamy nic!!!!!!!!
Nauka nie traktuje obecnie poważnie teorii psychoanalitycznych, ale rasowy freudysta zinterpretowałby to zjawisko tak:
Faceci robili niezbyt ciekawe rzeczy w poprzednim systemie, brudzili sobie ręce, a to sprzeczne jest z powszechnie obowiązującym kodeksem moralnym, co generuje konflikt psychologiczny. Faceci czują więc niechęć lub nienawiść do tego co robili w przeszłości, ale nienawiść do siebie jest zbyt dotkliwym uczuciem i zostaje zepchnięta do podświadomości. Tam zaczynają działać dwa mechanizmy podświadome - świadomość uczucia zostaje wyparta do podświadomości, a następnie występuje przeniesienie tego uczucia na obiekt zewnętrzny, który im podpadł, np na łowcę.
Ja sobie myślę tak - my wykształciliśmy się w PRLu, tu spędziliśmy najlepsze lata życia, cała młodość, w tym okresie pracowaliśmy.
Oni wykształcili się już w innej rzeczywistości, tu zaczynali pracę itp.
Ale postarajmy się wmówić im, że to oni kochają PRL a nie my.
Do tego dochodzi zapożyczona z obecnego systemu norma człowieka sukcesu, skonfliktowana z normami minionego systemu, która dodatkowo wzmaga te uczucia.
Czas na ostateczną definicję prawdziwego polaka i cżłowieka sukcesu.
Prawdziwy polak i cżłowiek sukcesu:
- zarabia poniżej 5.000 zł
- jeździ autobusem
- mieszka w M2
- nienawidzi złodzieji, którzy zarabiają 5 razy więcej
Najważniejsze jest jednak to, że zapoczątkowane zostały procesy podświadome, które za jakiś czas mogą przebić się do świadomości i zmienią ich postawy.
Najważniejsze jest żeby młody do mnie wrócił. Kupiłem w pobliskim lumpie nowe majtki. Myślę, ze wyglądam w nich uroczo.
3
1
Ten skowyt Ratlerka, święte oburzenie panów z organizacji kościoła katolickiego w Polsce oraz bolszewickiej władzy to miód na moje uszy.
Upaja mnie ten ryk klaksonów i to niosące się przez miasto przesłanie : odejdź stad natychmiast.
Wariant rumuński już się zaczął.
Upaja mnie ten ryk klaksonów i to niosące się przez miasto przesłanie : odejdź stad natychmiast.
Wariant rumuński już się zaczął.
4
2