Re: Mikke o strąceniu samolotu malezyjskich linii lotnicznych...brak słów
pozdrawiasz i to do tego serdecznie? Jak miło o_O
Ależ jesteś szczeniakiem "prostaku", mentalnym i moralnym, bez własnego zdania, pozbawionym jakichkolwiek argumentów, piszących...
rozwiń
pozdrawiasz i to do tego serdecznie? Jak miło o_O
Ależ jesteś szczeniakiem "prostaku", mentalnym i moralnym, bez własnego zdania, pozbawionym jakichkolwiek argumentów, piszących abstrakcyjne banialuki, próbując pseudo metaforycznej semantyki, udając intelektualistę.
Z uwagą będę się przyglądać Twoim kolejnym wystąpieniom i kontrargumentami tępić, jak komary. W tym wątek nie zawarłeś ani jednego argumentu, więc po co w ogóle zabierasz głos?
zobacz wątek