Odpowiadasz na:

Re: Miód dla dzieci poniżej 12 miesiąca życia- NIE PODAWAĆ - szkodzi!

Pewnie w Warszawie tak karmią i krowy sobie pod blokami trawkę skubią ;)
Tak swoją drogą to gdzie ty to mleko prosto od krowy znajdujesz w tej stolicy?

Nie porównuj mleka... rozwiń

Pewnie w Warszawie tak karmią i krowy sobie pod blokami trawkę skubią ;)
Tak swoją drogą to gdzie ty to mleko prosto od krowy znajdujesz w tej stolicy?

Nie porównuj mleka dostępnego obecnie w sklepach od tego z przed 20 czy 30 lat to raz

a dwa

Badania Wydziału Pediatrii Uniwersytetu Stanowego w Nowym Jorku dowodzą, że dla niemowląt szkodliwe jest każde mleko z wyjątkiem mleka matki, a dla człowieka, który jest w stanie przyjmować pożywienie stałe, szkodliwe jest każde mleko. Udowodniono naukowo, że koty, które karmione są krowim mlekiem żyją o połowę krócej niż te, które nie były nim karmione w ogóle. Koty karmione krowim mlekiem zapadały na "ludzkie" choroby: artretyzm, łysienie, utrata zębów, marskość wątroby, choroby degeneracyjne mózgu i rdzenia kręgowego.
Podstawowa różnica między mlekiem krowim (ograniczę się w tym tekście do porównań mleka ludzkiego z krowim, bo jego spożycie jest największe) jest w jego składzie chemicznym. Przede wszystkim krowie mleko jest bogate w kazeinę. Jest ona cielakom potrzebna do prawidłowego rozwoju rogów i kopyt (a ludzie ich nie mają, ...choć niektórzy pewnie by się sprzeczali), a co za tym idzie - posiadają przystosowany układ trawienny do przyswajania kazeiny, który wytwarza reninę, trawiącą kazeinę. Dla człowieka jest ona bardzo szkodliwa, gdyż produkuje ona w organizmie ludzkim molekułę homocysteinę, której obecność powoduje blokowanie żył i tętnic oraz osłabienie tkanki łącznej. Ponadto z kazeiny... robi się guziki i kleje. Poza tym powoduje klejenie kamieni żółciowych.

więcej na http://www.faceci.com.pl/r_mleko.html


Tak więc z tym mlekiem to nie jest tak ładnie jak przedstawiają w kampanii "Pij mleko będziesz wielki" no ale dobrze, że jest bo telewizornia przypomina rodzicom, o tym aby cokolwiek "wartościowego" i taniego podali dziecku do jedzenia i zaczeli zwracać uwage na to co dziecko jada (sic!) - lepiej tą szklanke mleka UHT niż nic albo chipsy ;)

Osobiście wole kampanię "poczytaj mi tato" ;)

zobacz wątek
15 lat temu
~Martha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry