ja niestety nie stosowalam zadnych herbatek ani innych takich, ewentualne problemu u mnie z karmieniem to w drugą stronę..nadmiar pokarmu (nawał) i zapalenie..ale kiedys musiałam pić bardzo dużo...
rozwiń
ja niestety nie stosowalam zadnych herbatek ani innych takich, ewentualne problemu u mnie z karmieniem to w drugą stronę..nadmiar pokarmu (nawał) i zapalenie..ale kiedys musiałam pić bardzo dużo wody-ze względu na problemy w układzie moczowym, a wówczas zamiast płukania układu moczowego miałam wrażenie , że wszystko poszło w laktację..także picie wody wprost na siłę i w dużych ilościach polecam :) ja akurat mam odgórne jakieś takie przeświadczenie,że na pewno bez problemu wykarmię dziecko, co ciekawe już przy pierwszym dziecku od początku tak uważałam (chyba efekt szkoły rodzenia)..tak po prostu..no i rzeczywiście się udało
zobacz wątek