Re: Moja córeczka się do mnie nie uśmiecha...
justi, to masz dobrze, przynajmniej nie musisz się martwić, ze dziecko Ciebie nie lubi, hehe:) ale każde dziecko jest inne, moje było może "nielogiczne", ale jest zdrowe, normalne i najukochańsze...
rozwiń
justi, to masz dobrze, przynajmniej nie musisz się martwić, ze dziecko Ciebie nie lubi, hehe:) ale każde dziecko jest inne, moje było może "nielogiczne", ale jest zdrowe, normalne i najukochańsze na świecie:)) i jestem pewna, ze dziecko autorki wątku tak samo, po prostu "tak ma" a niedługo nie będzie mieć i tyle! Będzie marzyć o tym, żeby na chwilę dało jej spokój i chciało być z kimś innym nie z nią:)
zobacz wątek