Widok
Kurcze, mieszkam na wsi od urodzenia i też kiedyś strzelałem ale w końcu do rozumu przyszedłem. Co roku po tej strzelaninie przybiegają do nas psiaki przestraszone,zagubione.Nie mogę na to patrzeć.Potem chodzę po wsi i pytam komu zginął pies.Niektórzy nawet nie zdążyli zauważyć że im coś zginęło.Moje kudłacze tez już od kilku dni chowają sie po kątach bo strzelanina trwa nie tylko dziś.
To tylko obraz mentalności mieszkańców. Niezdolność do refleksji, zanik empatii... brrrr. Tłukli już od południa w Sylwestra i cały Nowy Rok. Biedne zwierzaki, a taka piękna okolica.. Nadzieja w dzieciakach, jeżeli ich czegoś nauczą, nie tylko "Czyńcie sobie ziemię poddaną". Wszystkim życzę mądrzejszych kierowców na drogach.
Mój pies znowu dostaje drgawek bo jakoś idiota jeszcze świętuje. Gdyby potrzebowscy strzelali wyłącznie 31XII o 24.00 to jakoś byłoby to do przełknięcia choć można by szlachetniej wydać te pieniądze. Można jednak byłoby wtedy zwierzęta domowe jakoś zabezpieczyć ale, rzecz jasna, leśne cierpiałyby jednak te strzelanki dni przed i dni po są zwykłym chamstwem. Widziałam psa, który nadział się na wylot na płocie bo tak uciekał przed fajerwerkami. Słów brak, ale karma wraca
"pies uciekł czy karma psu"? dziwne pytanie ale jak rozumiem to a) albo miało być śmiesznie - nie, nie jest ponieważ na szpikulec nadział się pies. I jeśli masz człowieczku wyobraźnie, to wyglądał jak na rożnie. Żył jeszcze - śmieszne?, b) nie wiemy co to jest "karma" w tym kontekście rzecz jasna, bo pewnie wiesz tylko co zjesz (karmy) - i to też nie jest śmieszne...