Widok
Hej. O ile mi wiadomo, to swiadek wygłasza jako pierwszy toast na weselu. Robi to w miarę szybko, bo przy obiedzie. Jest to oficjalne przyzwolenie na pierwszego kielicha. My bylismy raz na weselu i wszyscy czekali na pierwszą kolejkę, w końcu ktos podszedł do swiadka, ten wstał, powiedział życzenia no i tym sposobem " otworzył " uroczystość. A póżniej to juz każdy sobie :))))))