Też bym jeszcze poczekała. Mój syn słabo mówił nawet w wieku 3 lat i jeszcze kazali czekać. A jak zaczął to był problem, bo buzia się nie zamykała i zwariować można było od tego wiecznego paplania...
Też bym jeszcze poczekała. Mój syn słabo mówił nawet w wieku 3 lat i jeszcze kazali czekać. A jak zaczął to był problem, bo buzia się nie zamykała i zwariować można było od tego wiecznego paplania hehe
zobacz wątek