Widok

Multisensoryczna wystawa Van Gogha

Multisensoryczna wystawa Van Gogha Temat dostępny też na forum:
Opinie do imprezy: Multisensoryczna wystawa Van Gogha, 13 grudnia 2022 - 12 marca 2023 godz. 10:00 - 20:00
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bezterminowy voucher prezentowy

Czy można dostać gdzieś online? Czy trzeba się pofatygować na miejsce?
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ponoć dobra wystawa

Poszedłbym z rodziną, ale cena odstrasza. Za 4 osoby to około 200 zł, trochę dużo. Zastanawiam się czy nie lepiej było zrobić bilety po np. 25 zł i mieć 2x więcej zwiedzających. Jak wystawa jest dobra to się sama obroni.
popieram tę opinię 97 nie zgadzam się z tą opinią 17

Drożyzna.

Świat zwariował z tymi cenami.
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 2

Idź

200zł, ale to nietuzinkowa okazja, oryginalna wystawa i zostanie w pamięci na długo. Czasami lepiej przymknąć oko na koszty...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 17

Bilet rodzinny 150 zł

Więc 37,5 za osobę. Nie jest źle.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 5

Warto pójść

Wystawa bardzo ciekawa i starannie przygotowana ; oprócz malarstwa Van Gogha dużo informacji z jego życia prywatnego ; prezentacje w 3 d,ruchome ,ciekawie zaaranżowane ; polecam ,naprawdę warto pójść .
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 43

Brakuje informacji o samych obrazach

jakimi technikami są malowane, symbolika, inspiracje. Ale jest to dobry pomysł na np cykl, nowy malarz co np 3 miesiące, następny Caravaggio, Vermeer, Klimt...
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ciekawa wystawa, atrakcyjna wizualnie. Niestety kwestie organizacyjne i techniczne powodują, że można kwestionować cenę biletu. Być może niektóre są winą zarządcy obiektu, a nie organizatora, ale i tak wpływają na odbiór.
Po pierwsze: szatnie - rozstawiono tylko wieszaki, na których można samemu powiesić i zdjąć kurtkę czy płaszcz. Nikt nie wydaje numerków, nie pilnuje, w związku z tym bez problemu można zabrać cudze rzeczy.
Po drugie: toalety - brak papieru, zapchane i brudne toalety, zapchane kosze na śmieci.
Po trzecie: przestrzeń wystawy stałej - obrazy i tablice umieszczono zbyt blisko siebie i na zbyt małej przestrzeni, przez co nie można ich spokojnie obejrzeć i przeczytać ze względu na tłoczących się odwiedzających.
Po czwarte: obsługa - o ile pani sprzedająca bilety być może się odezwała jakimś słowem (na pewno podała cenę biletu przy płatności i zapytała o potwierdzenie po płatności kartą, bo musi), ale już pani sprawdzająca niekoniecznie. Przydałaby się też jedna osoba w sali multimedialnej nadzorująca gości, a przynajmniej zwracała uwagę np. na biegające dzieci.
Lekkie rozczarowanie również ze względu na formę biletu, który wygląda jak zwykły paragon, a szkoda, bo niewielkim kosztem mogłaby być z niego fajna i estetyczna pamiątka.
popieram tę opinię 90 nie zgadzam się z tą opinią 6

Czy wystawa jest czymś więcej niż wyświetlaniem obrazów za pomocą rzutników? Ktoś opowiada o tym co jest na ekranie, jakieś historie, ciekowostki?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Odradzam

Fatalna, droga, bez magii, obrazy z rzutnika za 60 pln. Serio odradzam stanowczo.
popieram tę opinię 89 nie zgadzam się z tą opinią 15

Tylko dla fanów Van Gogha

Nie polecam, jakość wyświetlanych obrazów kiepska, po kilku minutach byłam już znudzona.
popieram tę opinię 49 nie zgadzam się z tą opinią 18

Wyświetlaniu obrazów towarzyszy muzyka, kilka razy narrator odczytuje fragmenty listów Van Gogha do brata albo dopowiada jakieś zdanie, ale nie jest to częste.
Poza salą multimedialną jest przestrzeń z kilkunastoma obrazami inspirowanymi stylem Van Gogha, ale w wykonaniu polskich artystów (niektóre warte uwagi), i kilkoma tablicami z historiami z życia artysty (np. wydrukowany obraz i okoliczności jego powstania). Nie ma tego jakoś dużo.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Uczta dla duszy. Oglądanie obrazów tego malarza w takim formacie z muzyką nastrojową, atakże zestawienie fotografi np łaki irysów i obrazu irysów namalowanych ręką van Gogha wiele wnośi do wyobrażni , Pokaz zakończony strugami deszczu płynącymi z Nieba jest bardzo wzruszający, Van Gogh pod koniec życia malował gwiazdy, bo uważał, że patrzeć na nie to jak pójść na piechotę z tąd do wieczności. Gratuluję pomysłu .
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 24

Rewelacyjna

Wystawa zrobila ogromne wrażenie, zwłaszcza część multimedialna. Chetnie poszłabym jeszcze raz. Jedyny minus obsługa. Pan sprawdzajacy bilety ,miły jak za komuny. Polecałabym organizatorom, większą uwagę poswieciec na wyszukanie ludzi do obslugi , na takim samym poziomie jak cała wystawa , wtedy bylo by 10/10 .
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 26

Kapitalistyczny zamach na sztukę

Ta wystawa ma jeden cel: dobrze wyglądać na instagramie.
Rozczarowujące i nie warte tych pieniędzy (ani żadnych w zasadzie), wygląda jak szkolny projekt na zaliczenie ze sztuki, który jakimś cudem wystrzelił, bo wszystko powiększone i podświetlone dobrze wygląda na zdjęciach. Informacje szczątkowe, lepiej sobie iść na pizzę i kupić album z pracami Van Gogha, który pewnie się przewraca w grobie jak widzi co wyrabiają z jego pracami.
popieram tę opinię 85 nie zgadzam się z tą opinią 18

Lepiej

Nie
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 5

Niestety ogromne rozczarowanie

Znając możliwości, jakie daje nowa technologia i jakie efekty można osiągnąć, niestety ta wystawa jest ogromnym nieporozumieniem. Rozumiemy, ze jest to wystawa czasowa, więc przestrzeń nie jest w 100% dopasowana do tego rodzaju wydarzenia (niski sufit, prosta przestrzeń na planie prostokąta), to ciekawe animacje i ożywienie obrazów powinno być na najwyższym poziomie. Niestety otrzymujemy zbiór obrazów wyświetlonych na losowych ekranach. Kompletny brak angażujących animacji, które łączyłyby się z muzyką. Obrazy ze sobą nie współgrały, nie przepływały między sobą przestrzeń nie była wypełniona totalnie sztuką (przerwy między ekranami i brak animacji na podłodze). Totalny brak klimatu.
Pieniądze lepiej odłożyć na przyszłość i wizytę w paryskim Atelier Lumiere.
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 7

Nie polecam

Ogólny projekt i pomysł na wystawę nie jest rewolucyjny, jednak wyobrażam sobie, że z odpowiednim zaangażowaniem i doświadczeniem w organizowaniu podobnych wystaw "sensorycznych" mogłoby owocować to czymś godnym uwagi. W tym wypadku realizacja okazała się klapą i już po wejściu widać było, że może ona okazać się inna niż w wyobrażeniach.
Rozpoczynając od nietrafnej nazwy multisensoryczna, która okazuje się angażującą jedynie słuch i wzrok, na wystawie nie znajduje się (w mojej opinii) godna ceny ilość treści dla kogoś, kto o VanGoghu wie już coś więcej.
Na sali głównej (lub po prostu drugiej, większej) znajdują się ekrany, głośniki i projektory, które w zamyśle mają wprowadzać nas w magiczny świat artysty, jednak po wejściu zawodzą i (ponownie) moim zdaniem po prostu nudzą. Zostajemy widzami kolejnego filmu opisującego artystę z perspektywy emocjonalnej. Zabrakło wg mnie możliwości bardziej fizycznego złączenia się z prezentowanymi obrazami. Technologie pozwalające na to znajdziemy w niejednym przedszkolu czy centrum rozrywki.
Podsumowując już od momentu parkowania (7.01 była możliwość zakupu biletu wyłącznie na cały dzień ; dla perspektywy, na wystawie można spędzić pewnie max. godzinę) wycieczka na wystawę bardziej męczy niż ciekawi. Zgodnie ze znajomymi stwierdziliśmy, że wstęp absolutnie nie jest godny ceny.
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Rozrywka

Trójmiejskie Targi Mieszkań (23 odpowiedzi)

Już w ostatni weekend października masz szansę zobaczyć najlepsze oferty w jednym miejscu!...

Dary Ziemi (24 odpowiedzi)

Zapraszamy na 32. edycję wydarzenia Dary Ziemi Gdynia - plenerowego święta smaków, rękodzieła i...

Malowanie przy winie (4 odpowiedzi)

Good Time Art Studio zaprasza na malowanie obrazu "Kobieta" na spotkaniu malarskim o charakterze...

do góry