Notoryczny brak ceny na towarach w związku z czym przy kasie pojawia sie problem i takiego artykułu nie można kupić!Kasjerka twierdzi że nie ma wrotkarek i jeden zwala na drugiego w obsłudze klienta jest mydlenie oczu i jakies dziwne tłumaczenia-zadaje to pytanie jeszcze raz"PO CO TAKIE ARTYKUŁY STOJĄ JUZ NA PÓŁKACH SKORO NIE SĄ WPROWADZONE DO SYSTEMU!!!"Ciagłe kolejki przy kasach, tolany bałagan i na własna prośbe wypędzanie klienta do innych marketów.Proponuje podniesć stawki to może pojawią się chętni do pracy i obsługa stanie sie milsza!