Re: niebezpieczna szczepionka euvax podawana pierwszej dobie życia!!!
14 l temu pod namową pielęgniarki wykupi lam synowi szczepionkę skojarzoną pneumokoki.Mati mówił mama tata robił papa itp.po trzeciej dawce przestał reagować na swoje imię póżniej już na...
rozwiń
14 l temu pod namową pielęgniarki wykupi lam synowi szczepionkę skojarzoną pneumokoki.Mati mówił mama tata robił papa itp.po trzeciej dawce przestał reagować na swoje imię póżniej już na cokolwiek.Stracili smy z nim kontakt miał zaburzone pole widzenia przewracał cię na prostej drodze bez odruchów obronnych z czasem doszły szały walił głową częste napady płaczu nadwrażliwość na dżwięki i był jak tajfun nie do zatrzymania.Po długim poszukiwaniu trafiliśmy na dobrego neurologa zjerz zali się do niej z całej polski ordynator szpitala.Po tygodniowych badaniach rezonansach i wielu innych zadała pytanie.Czy syn był szczepiony szczepionką skojarzoną bo jego objawy wyglądają na zatrucie poszczepienne wpadliśmy w osłupienie.Powiedziała że nikt do tego teraz się nie przyzna.Przeszliśmy z synem ciężką żmudną i kosztowną terapię przeszliśmy piekło i on przeszedł piekło w szkole do tego stopnia że dostał ochronkę.Dziś funkcjonuje normalnie ja zostałam w domu zastosowaliśmy specjalne żywienie zero czipsów kupnych soków itp pasztety chleby itp piekłam.kinezoterapia,muzykoterapia,olejoterapia,bioficbek,psycholog prywatny neurologopeda unormowany rytm dnia zero reklam.Odebrało to nam radość z bycia rodzicem gdy szedł spać ja szłam płakaćMateusz dużo chorował miał zapalenie płuc.Spotkałam mnustwo dzieci wśród swoich zajomych z identycznymi objawami biorą identyczne leki kolejne swoje dzieci nie szczepią .I ja urodziłam kolejnego synka dwa lata temu nie był szczepiony nie zgodziłam się już w szpitalu i jak inne dzieci nie szczepione w wieku 9 miesięcy zaczął chodzić 13m mówił ,16m siusiu na nocniczek,uczy w piorunującym tępie a co najwarzniejsze Nie choruje katarek leczenie domowymi sposobami na podwórku wśród dzieci z którymi się bawił przeszła ospa tylko on nie zachorował.Owszem szczepionki wymyślił ktoś mądry i uratowało to wielu ludziom życie a teraz światem żądzą pieniądze i tyle rtęci ładują dzieciaczką już w pierwszej dobie życia i bombardują niesamowitą ilością szczepów na raz .Mam zamiar szcczepić synaka od 3ciego roku życia ale dokładnie przeanalizuje wybór szczepionki będzie pojedyńcza zupelnie jedna i odległość 6 miesięcy .Pozdrawiam Madlen
zobacz wątek