Widok

Najgorszy prezent ślubny

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Temat moze trochę głupawy, ale nudzi mi się i wymyslam :)

Dziewczyny piszcie czego byście nie chciały dostać jako prezent ślubny. Ale cos takiego czego nie znosicie.

Ja na przykład bym sie załamała gdybym dostała obraz z płynacym wodospadem, taki podświetlany.

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja haftowany obraz z 2 gołebiami sercem i napisem"Monika i Tomek 16 wrzesien 2006"-masakra!!!!a taki o mały włos by sie nie zaczął szykować:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MY DOSTALISMY PIĘKNY, OGROMNY OBRUS Z HAFTEM RICHELIEU ORYGINALNIE ZAPAKOWANY, Z PLOMBAMI PRODUCENTA - PO OTWARCIU I ROZŁOŻENIU OKAZAŁO SIĘ, ŻE OBRUS CENTRALNIE NA ŚRODKU MA OGROMNĄ TŁUSTĄ PLAMĘ, PRAŁAM...PRAŁAM... PRAŁAM... I NIC PLAMA ZOSTAŁA, DOTĄDNIE PRZYZNAŁAM SIĘ CIOCI , CHYBA BY SIĘ ZAŁAMAŁA I SPALIŁA ZE WSTYDU

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o jeszcze ogromny stary barometr na sciane-no i chyba wszytskie prezenty ktore narzucały by mi wystrój mieszkanka

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
krajalnica

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znam takich co krajalnice sami sobie kupuja..... ale masz racje, normalnie doniczego, tylko zawadza ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moi znajomi dostali elektryczne szczoteczki do zębów! :))) niezła beka była! :) do tej pory nie wiedzą co o tym mysleć ale uzywają :))))

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehhehehe dobre:)tez bym miała zagwostkę:)ale prezent praktyczny i fajny:)zreszta jakby na liscie był to spoko ale tak od siebie;)

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ktoś ze znajomych im dał :) może były w promocji :))) hahahaha

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podejrzewam ze mieli dobre intencje ale nie obeszło sie własnie bez tej pierszej myśli hihi;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnei Monia :) taki prezent jak sie dostanie to od razu myśl czy to nie przypadkiem jakaś aluzja :)))

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
siostra mojego T dostała w prezencie czajnik za 13zł:) straszne dziadostwo az wstyd coś takiego komus dać!!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze ich nie było stać...a uwazali ze wlozyc 13 zł w koperte jest jeszcze gorsze...nie wnikam ale najgorszy nie równa sie najtańszy!

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja was przebiję:
Znajomi od gości weselnych dostali podwójne opakowanie Geriavit Pharmaton ( na serce).
W pieknym złotym pudełeczku.

Podejrzewam, że od razu zażyli.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super:)heheh

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wałśnie o to chodzi ze tą Panią co to dała było stać, bo biedna nie jest!!


Wiadomo ze czasami ludzie nie maja pieniedzy na prezenty a poza tym uważam ze ślubu i wesea nie robi sie dla prezentów, tylko z innych przyczyn:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm a ja uwielbiam moją krajlnicę, normalnie nie wiem czy potrafiłabym noża użyć po tylu latach, apropo nie chcę ekspresu do kawy, musiałby chyba dalej iść do ludzi na jakieś imieniny, nie nawidze kawy feeee

image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maglownica albo jakiś przyżąd do ćwiczeń :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mam szczoteczki na liście bo jako dentysta mam bzika na punkcie szystych zębów i nowych bajeralnych szczoteczek elektrycznych:))

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dostaliśmy same świetne prezenty ślubne! Jesteśmy w szoku, bo mamy oboje bardzo zdecydowane i trochę nietypowe (jak na nasze rodziny) gusta, więc cały czas podszeptywaliśmy, że chcemy kasę. Widząc ozdobne pudła, nastawialiśmy się na odgrywanie nieszczerych zachwytów. Tymczasem, kilka rzeczy niesamowicie nas ucieszyło. Gdybyśmy je zobaczyli w sklepie, od razu byśmy je kupili. Nasi goście wykazali się niesamowitym wyczuciem!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mozesz podac przykłady moze na liste wciagne:)bo nasi z góry sa nastawieni na kase mowia ze my lepiej bedziemy wiedziec co nam potzrebne no i oni beda miec mniej zachodu z szukaniem czegos co moze sie komus przydac....no i niektorzy mam nadzieje ze bez przyjda zarowno wkledek jak i prezentow:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdaza sie ze para mloda dostaje 5 kompleto sztuccy..albo garnkow.my prosilismy o kase ..nawet male sumy(bo wiadomo grosz do grosza) ale i tak prezety poprzynosili

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dla mnie najgorszym" prezentem "slubnym bylaby odmowa przyjscia na moj slub :(

a do rzeczy - nie mam takiej rzeczy, ktora by byla "najgorszym prezentem"

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak odmowa przyjscia na slub jest okropna...jak ktos tak gadal wykrecajac sie brakiem pieniedzy czy stroju to czulam sie upokozona w koncu wesele jest w glownej mierze dla gosci i staramy sie dla nich

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asnieńko zastanawiam sie co bys zrobiła z "hafcikiem "o którym u góry pisałam...ciekawi mnie twoja odpowiedź...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmmm napewno mialabym z nim problem :) ale na szczescie moja rodzina nie jest "taka pomyslowa ".... :) jak narazie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym nie chciała dostać 10 kompletów pościeli :)))))))))))))))))) albo 5 kompletów sztućców :) he he albo 6 serwisów do kawy lub 8 serwisów obiadowych na 12 osób hi hi hi no wiem wiem że można robić listę tak żartuję ale gdybym miała robić listę to nie wiem co bym tam zawarła chyba lepiej samemu kupować chociaż dostać prezent też miło :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nio własnie ja tez nie wiedziałam o ukrytych "talentach"mojej cioci:)ale jak mnie powiadomiła to powiedziałam wprost ze T. by mnie z domku wyrzucił jak bym chciala taki obraz na scianie:)z usmiechem oczywiscie pol zartem ale zrozumiała ...wole aby teraz jej troszke przykro było(choc chciala bym w ogole tego uniknac)niz potam wieszac obraz jak ona bedzie przychodziła a zaraz po wyjsciu go zdejmowac:/to nie w moim stylu:)nie libie hipokryzji:)...ale na maxa mnie zaskoczyła...ps nikomu nie zycze takich prezentow:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dostalismy ... elektryczny otwieracz do konserw. Najpierw bylo zaskoczenie, potem smiech ze teraz praktycznie wszystkie puszki maja wlasne otwieranie, ale suma sumarum juz kilkakrotnie go uzylismy. :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
elektryczny otwieracz jest super ja mam kenwood mi bardzo się przydaje jest sporo puszek ktore nie mają własnego otwieracza a ja uwielbiam sałatki i często korzystam z mojego elektrycznego otwieracza np tuńczyk, ananasy w puszce, kukurydza, fasolki różne, niektore ryby, dla mnie extra :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia. napisał(a):

> a mozesz podac przykłady moze na liste wciagne:)
Nie wiem, czy Ci moje podpowiedzi pomogą, bo co dla jednego piękne...
Ja nie lubię "nowoczesnych" przedmiotów dekoracyjnych, generalnie wzornictwo np. porcelany dla mnie mogłoby zatrzymać się w okresie międzywojennym. Dostaliśmy świetny kremowy zestaw porcelany z polskiej firmy (Karolina). Nie lubię niczego w kolorze błękitnym, różowym i żółtym - goście, którzy dali nam ręczniki i koce jakby o tym wiedzieli. Dostaliśmy trochę ślicznych ozdób - nie mam pojęcia, gdzie kupionych (będę musiała o niektóre pytać, bo chcę dokupić więcej). Z przedmiotów dających się łatwo opisać, to dostaliśmy niesamowite żelazko (nie sądziłam, że kiedykolwiek wypowiem się przychylnie o jakimkolwiek żelazku:) Philipsa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę się tu wpisać, bo z pewnością Was przebiję:))) Otóż od Ciotki mojego Męża dostaliśmy ręcznik, który był pozaciągany ( więc myślę, że już używany) i dlatego dałam go Mężowi do samochodu- tylko do tego się nadawał. Ale kochana Ciotka była szczodra i dodała do owego ręcznika 5 funtów brytyjskich!!!! Dosłownie szok jaka szczodrość. Pozdr.
Matyda, ur. 15.10.2008; 3430g, 54 cm
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha, dobre, ile funt stoi?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wczoraj średnia kursu była 5,83 zł:))) Na szczęscie ostatnio kursy idą w górę, więc jeszcze nie wymieniliśmy na pln- czekamy na większą kaskę; hehe
Matyda, ur. 15.10.2008; 3430g, 54 cm
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze :):):):):)

ja nie mam czegos takiego .... czego nie chciałabym dostać .. nic nie przychodzi mi do głowy


chciałabym aby wszyscy których zapraszam na moje wesele przyjechali ... żeby się SUPER bawili do białego rana, żeby nie było żadnych ekscesów w czasie wesela i żeby na poprawiny przyjachali :)

i żeby po weselu .. jak bedziemy ich odwiedzac np. z albumem ślibnym ... mówili szczerze .."to było najlepsze wesele na jakim byłam/byłem"

to jest dla mnie najważniejsze :)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To jest najfajniesjszy wpis, jaki czytałam!!! Szczerze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie wiem czy starczy na porządny nowy ręcznik :)

My na szczęście dostaliśmy świetne prezenty. Ktoś coś komus podszepnął i nie było żadnych śmiesznych /patrz:ręcznik/ bądź tragicznych /patrz:Geriavit/ historyjek.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powinnam to napisać w wątku straszne sny, ale pasuje tez do tego.
Dziś śniło mi się, że dostaliśmy w prezencie ślubnym dużych rozmiarów sielankowy obrazek - Pasące się jelonki.
Liście drzew na obrazie były ze szkła tłuczonego z butelek, a oczki jelonków z kamyków. Ogólnie - wiejski festyn.
Teraz juz wiem, czego nie chciałabym dostać - obrazu Pasące się jelonki.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U Was też tak jest - na pytanie co chcielibyśmy dostać, czego potrzebujemy, mówimy że kasę, bo kredyt, moze podróż poślubna itd a prawie każdy - no nie, my chcemy Wam coś kupić, tak zebyście za 5-10 lat spojrzeli na to i pomysleli sobie: "tak, to od wujka Heńka...":))
ania basterd
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje przyjaciólka dostała :
-afrykańskie maski na ścianę, paskudne za to aż 6 i każda półmetrowa;-)
- garnek wielkości 20 litrów! Nie mieści sie na kuchence;-) Był to prezent od chrzestnego(!), który dając go powiedział "dostałem od kumpla, bo likwiedował knajpę" (szok!!!)
- obraz z tłoczonej skóry z wbudowanym zegarem - szczyt kiczu!;-)))

Na szczęście dostała tez fajne prezenty...

Teraz ja czekam z ciekawością jakie "kwiatki" nam sie trafią;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pusta koperta

Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie strasz...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żartujesz!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zależy jeszcze, czy to celowe by było, czy po prostu mała pomyłka :)
O kurczaczek, zawsze będę sprawdzać, czy rzeczywiście włożyłam pieniążki do koperty ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie przeraza tez ten zegar na tloczonej skorze, szklane obrazy ruchomego wodospadu i to ze ktos moze nam sprezentowac zaslonki "cudnej urody", albo wazoniki w stylu "wies tanczy wies spiewa" czy nie daj boze sztuczne kwiaty aby staly w domu. Ja wiem ze w dobrej wierze. Tylko co potem zrobic?
Dac jakiemus dziecku do zabawy zeby popsulo. Gorzej jak z dobrego serca przyniosa nowe...
[/URL][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za ptyle shazzy bym sie ucieszyla! Mamy taka kolezanke ktora czesto wozimy a ze ona jest ciagle przybita i nas NIE LUBI to jej puszczamy taka muzyke ktora ciezko zniesc podczas jazdy. Dzieki temu mamy juz kolekcje sabriny, tajlandzkiego disco (masakra!), tego Klaudiusza z Big Brothera i inne podobne. Zachwycamy sie niby na powaznie wyjac ze smiechu a ona sie w OGOLE nie odzywa. A na ulicy nie mowi nam czesc. Ale dalej z nami jezdzi...
[/URL][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do ds,czy chodzilas do X Lo,takmis ie wydaje ze ciebie kojarze,bo ja tez skonczylam X lo.Pozdrawiam:)

Mala23
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodziłam do X LO. Mature miałam w 2000. Byłam w klasie chyba C albo D (zapomniałam)
:)

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejku!! nigdy o tym nie pomyślałam co by było dla mnie najgorszym prezentem...
na zaproszeniu umieściliśmy śmieszny wierszyk, że chcemy kasę
głównie z tego powodu że będziemy mieszkać 650 km stąd więc byłby kłopot z wiezieniem tych 6 serwisów, 10 kompletów pościeli itp.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zdawalam mature w 2002r. W X Lo,do dzis mam koszmary o nauczucielu z historii:(.Ja tez nie pamietam w jakiej klasie byla,wiem z ebyly same babki.Pozdrawiam

Mala23
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dla mnie najgorszym prezentem była obecność osoby, która nie zraziła się pominięciem na zaproszeniu i mimo wszystko przylazła...
poza tym to prezenty nam się podobały...mimo ze mamy kilka par pościeli to były dane z serca więc BARDZO wartościowe :)


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nam sie wszystko przyda bo nie mamy niczego nawet 5 kompletow szklanek (najwyzej sie z kims podziele, chociaz tego nigdy za duzo)

imageimage

<a href="http://www.slub-wesele.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie tak sobie myslalam i chyba najgorszym prezentem dla mnie byłoby skandaliczne zachowania poalkoholowe ktoregos z gosci(jestem generalnie bardzo tolernacyjna więc musiałoby to byc na prawde skondaliczne zachowania w stylu pobicie innego z gosci czy nie daj Boże mojego mężą!,czy szarpaniny z gośćmi,czy np zwrócenie jedzonka na gościa)fuuu okropna jestem ale stwierdziłam ze to chyba moja zmora b choc mam bardzo kulturalnych gosci to włansie takie zachowanie byłoby dlA MNIE KOSZMAREM!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak to czytam i nie wierzę. naprawdę niektóre z Was mają puste myślenie, najpierw twierdzicie że nie chodzi wam o prezenty a potem komentarze. każdy daje prezent wg swojego gustu a o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje. no i "darowanemu koniowi nie zagląda się z zęby". a co do tego haftu to miła pamiątka i wiem ile pracy wymaga wyhaftowanie czegoś takiego, więc to jest lepszy prezent niż taki kupiony w sklepie czyli pójście na łatwiznę i bez żadnego wkładu własnego a kto powiedział, że trzeba na ścianie wieszać?to ma być po prostu pamiątka schowana do szuflady a nie ozdoba.

i zgadzam się z adri-szklanek i pieniędzy nigdy nie za dużo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vanilko pamiatka schowana do szufaldy-przeczytaj wyzej jak nie wies o co chodzi ...ciocia powiedziała ze obraz na sciane nam wyhaftuje!!!!ze ładnie bedzie wygladac...taki wielki...dzieki nie chciałabym czegos takiego i wole powiedziec o tym od razu,zeby nie było nie miłych sytuacji...ja musze sie w swoim mieszkanku czuc jak w azylu,ono ma mnie odrezac a takie rzeczy -narzucony wystroj -mnie mecza...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sorki, nie doczytałam :( ale serio fajne jest coś takiego tylko powiedziec, że się nie będzie wieszało bo masz zaplanowany inny wystój mieszkania. ale pamiątka sama z siebie jest fajna (oczywiście jeśli jest wszystko ładnie zharmonizowane a nie szczyt bezguścia no i nie do wieszania, nie coś takiego bo to chyba do izby na wsi pasuje, hehe)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, tak czytam Wasze wypowiedzi i strach mnie naszedł ;) co ludzie daja w prezencie....
my na szczescie dostalismy kapitalne prezenty, ale w wiekszosci pieniadze, generalnie wszyscy wiedzieli ze wolimy kase, ale z prezentow tez sie bardzo cieszymy - wszystkie solidne i obyło sie na szczescie bez kiczu!
10.06.2006
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszkaliśmy z mężem przed ślubem we własnym w pełni wyposażonym mieszkaniu od kilku lat, w prezencie ślubnym dostaliśmy głównie szkło(serwisy kawowe nie wiem 5 czy 6 itp...., szlafroki po kilka na osobę, itp...... na początku byliśmy załamani co z tym robić, gdzie to trzymać, bo przecież mieszkanie nie jest z gumy , a na prawdę mieliśmy z czego jeść i pić . Najpierw trzymaliśmy prezenty w piwnicy przez ok 2 lata. Teraz kupiliśmy działkę rekreacyjną,przewieżliśmy te "cudeńka" i wiecie co jest najśmieszniejsze... dwa domy a "szkła" wciąż przybywa.....Urodziny, imieniny a ludzie z uporem maniaka kupują nam filiżanki, patery i takie tam... Czasami śmiejemy się z mężem, że jak jeszcze raz dostaniemy choćby jedną filiżankę to otwieramy knajpę albo kawiarnię.
No cóż darowanemu k....... nie zagląda się w zęby.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja bym chciała 5 kompletów pościeli ;) Ale i tak zdecydowaliśmy się na napisanie wierszyka żeby zamiast prezentów były pieniążki.. ciekawe czy ktoś się wyłamie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas tez była jedna pusta koperta...celowo koperta była dana ale tylko po to by reszta gosci myslała ze dostajemy w niej kase,,,żenada
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U moich znajomych było 7 pustych kopert.... to dopiero żenada, może chociaż ta 7 im szczęście przyniesie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak z zupełnej ciekawośći - te koperty były zupełnie puste, czy miały choć kartkę z życzeniami?
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co mówili znajomi to po prostu puste, ale może nie chcieli głośno wymieniać kto...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja kuzynka dostała w prezencie wielgaśny obraz (ok 1m x 1,7m) z Jezusem :) hmmm... ołtarz w domu moze zrobic jak nic ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pytam o te koperty, bo często, jak jestem zaproszona na sam ślub, to daję kwiaty i kopertę, w której jest tylko kartka z życzeniami. I się teraz zastanawiam, czy i na mnie młodzi nie pomstują, że koperta pusta ;)
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no to akurat były "prezenty" od osób zaproszonych na wesele. Jak usłyszałam o tak dużej ilości pustych kopert to byłam trochę zaskoczona. Domyślam się że czasem takie sytuacje się zdarzają ale ta ilość była zaskoczeniem...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja dostalam talerz wielki jakis z Hiszpani do powieszenia na sciane i moj maz jak zawsze uprzejmy podziekowal i powiedzial ze nam sie podoba i juz wisi na scianie wiec teraz jak przychodza musze pamietac zeby go zawiesic.Mam nadzieje ze bez zaproszenia nie wpadna nigdy bo wtedy to koniec przyjazni moze byc bo talerz w piwnicy lezy na codzien ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Kasyno (4 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

do góry