Re: Natur house- warto czy nie?
zgadzam się z Tomaszem, jak można się odwodnić pijąc co najmniej 2 l wody dziennie i jedząc 5 posiłków (w tym owoców). Ja odchudzam się z NH, co prawda dopiero weszłam w drugi tydzień ale efekty...
rozwiń
zgadzam się z Tomaszem, jak można się odwodnić pijąc co najmniej 2 l wody dziennie i jedząc 5 posiłków (w tym owoców). Ja odchudzam się z NH, co prawda dopiero weszłam w drugi tydzień ale efekty są. To co najważniejsze przy odchudzaniu to motywacja.. jak czytam tych maruderów to odnoszę wrażenie, że chcą schudnąć z dnia na dzień nie wiadomo ile jedząc wszystko we wszystkich ilościach.
Faktem jest, że suplementy do najtańszych nie należą ale policzyć ile wydawało się przed NH na słodycze, pizze, cole i inne "suplementy" jedzenia to na to samo wyjdzie bo proponowane w NH diety sa z produktów kupowanych za niewielkie pieniądze i TU JEST WLASNIE OSZCZĘDNOŚĆ.
Dziewczyny (i chłopaki hehe) ja odchudzam się całe życie (sama), owszem czytałam co należy jeść ile pić i takie inne ciekawostki ale przecież sama wiem lepiej co mogę jeść i tak się zapędziłam do wagi, do której wstydzę się przyznać, wtsydzę się pokazywać ludziom a na zakupy nie chodzę bo i tak nic sobie nie kupię, więc chodzę w jednych spodniach i bluzie. Do czasu.... w końcu postanowiłam zmienić swoje życie i poszłam na wizytę do NH. I wiem, że mam wsparcie w osobie mojej dietetyczki, jest dla mnie takim motorem napędowym a po drugie skoro wydaje jakieś konkretne pieniądze to przecież nie mogę nie chudnąć albo tyć bo szkoda mi na to kasy. Więc przestrzegam zaleceń i jestem tak objedzona jak nigdy wcześniej, słodyczy nie jem bo po prostu nie mam na nie ochoty. Kawę ograniczyłam do max 2 dziennie (wcześniej 5-6) bo po prostu nie mam ochoty i czuje sie wspaniale.
A suplementy - jak ktoś poczyta skład to nigdy nie napisze chemia czy piguła.
Zachęcam do odchudzania, najlepiej ze specjalistą.
zobacz wątek