Odpowiadasz na:

Re: Nauczycielki karmiące piersią

Kiedy byłam nastolatką to też uważałam,że nauczyciel to najbardziej fajny zawód na świecie-ma tyle wolnego!!!Sama teraz jestem nauczycielką...a zostałam nią,napewno nie dla tylu dni wolnych,no i... rozwiń

Kiedy byłam nastolatką to też uważałam,że nauczyciel to najbardziej fajny zawód na świecie-ma tyle wolnego!!!Sama teraz jestem nauczycielką...a zostałam nią,napewno nie dla tylu dni wolnych,no i napewno nie dla tej kasy którą dostaję...Rzeczywiście mam wakacje i inne dni wolne,których np.mój mąz nie ma...Ale coś za coś.Uczę w klasach młodszych i muszę wam napisać,że czasami przychodzę tak zmęczona,że nie mam siły już rozmawiać z własnymi,małymi dziećmi.Czasami nie mam kiedy zejść do łazienki,bo na przerwie albo dyżur albo dzieci coś potrzebują,albo jakiś rodzic przyjdzie na rozmowę.Nie należę do nauczycieli którzy siedzą za biurkiem,stoję właściwie każdą lekcję,zresztą dzieci ciągle coś potrzebują,trzeba podejśc,pokazać itp.Czasami trzeba mieć oczy dookoła głowy,bo jeden np.się wierci na krześlę,jeden łazi po klasie bo ma ADHD...Kilka osób mówi jednocześnie,ktoś chce siusiu,komuś krew leci bo mu akurat ząb wypadł...Czasami nie wiem jak ja daję radę zająć ponad 20stkę dzieci przez 45 min....w domu czasami jest ciężko zająć własne,prywatne dzieci przez 30 min.Więc nie gadajcie ciągle o tych wolnych dniach.Poza tym niektórzy nauczyciele nie mają tyle wolnego,np. w mojej szkole prawie połowa sierpnia to poprawki róznych egzaminów/pracuję w całym zespole szkoł/.Niektórzy dyrektorzy wzywają nauczycieli już po 20 sierpnia /np.spotkania zespołów/.A co do karmienia piersią po powrocie z macierzyńskiego-może poproś panią Dyrektor o dogodny plan lekcji,powiedz,że karmisz.Może będą wyrozumiali,u mnie byli i fajnie ułóżyli mi plan...

zobacz wątek
13 lat temu
~MM

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry