Re: Nauczycielki karmiące piersią
Do "ja"- zastanowiłaś się co napisałaś?
3tysiące za goły etat? Gdzie? Plus nadgodziny - to też czas pracy i nie mniejszy wysiłek, dorabianie weekendowe to też poświęcony czas i siły, i do...
rozwiń
Do "ja"- zastanowiłaś się co napisałaś?
3tysiące za goły etat? Gdzie? Plus nadgodziny - to też czas pracy i nie mniejszy wysiłek, dorabianie weekendowe to też poświęcony czas i siły, i do tego jeszcze korki - znów czas, czas, czas, i cały czas praca umysłowa i fizyczna. "i ma jeszcze czas na inne rzeczy" - chyba żeby pójść siku i zjeść kanapkę.
zobacz wątek