Widok
myślę że aż tak bardzo trudno nie będzie, to zresztą zależy jak bardzo skomplikowanych figur trzeba się nauczyć. My z narzeczonym przez rok chodziliśmy tam na kurs salsy a bachaty uczyli nas tak przy okazji i naprawdę bardzo polecam:) Jak się ma dobrą pamięć do figur i troszkę oswojenie z tańcem to myślę że większych problemów taka nauka nie będzie sprawiała
też chodzę na salsę i bachate do danceAvenue, ale nie wybrałabym tego tańca na pierwszy taniec, jest jak dla mnie zbyt "weselny" można go śmiało tańczyć na każdej imprezie i nikt postronny nie odróżni czy ten taniec był wyuczony czy jest to zwykłe weselne odsie-dosie.
Jak masz hiszpankę to zatańczcie tango argentyńskie, wbrew pozorom taniec nie wymaga super kondycji ani jakichś skomplikowanych układów, parę efektownych figur, krok podstawowy i styknie.
Tez bede miała hiszpanska suknie i osobiście mysle nad polaczeniem tango z rumbą
Jak masz hiszpankę to zatańczcie tango argentyńskie, wbrew pozorom taniec nie wymaga super kondycji ani jakichś skomplikowanych układów, parę efektownych figur, krok podstawowy i styknie.
Tez bede miała hiszpanska suknie i osobiście mysle nad polaczeniem tango z rumbą