Odpowiadasz na:

Re: Niedojrzały facet do dziecka

hmmm, my też czekaliśmy na mieszkanie, samochód, stabilne zatrudnienie, niezłe pensje, a teraz z perspektywy czasu myślę że to była strata czasu. Bo dziecku do szczęścia nie jest potrzebne ani... rozwiń

hmmm, my też czekaliśmy na mieszkanie, samochód, stabilne zatrudnienie, niezłe pensje, a teraz z perspektywy czasu myślę że to była strata czasu. Bo dziecku do szczęścia nie jest potrzebne ani własnościowe mieszkanie, ani samochód. Jasne, jest łatwiej, ale dziecko pragnie czegoś innego, nie chce ojca którego stale nie ma bo musi zarabiać, chce ojca który z nim jest (nie mówię że za cenę biedy, ale czasami gdyby było trochę mniej to mniej by się wydawało i też byłoby dobrze). Sztucznie zawyżamy sobie standard życia, który kosztuje, a potem sie okazuje że trzeba zapie*ć po 12-14 godzin na dobę żeby na to wszytko zarobić.

zobacz wątek
13 lat temu
~Daria_982

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry