Re: Nieładnie pachnące pranie....
Kupowałaś na tym stoisku przed halą rybną (wchodząc od strony poczty)? Ja tam kupuję płyny do płukania i są ok. Teraz robiłam do nich dwa podejścia i ich nie było.
Wczoraj byłam...
rozwiń
Kupowałaś na tym stoisku przed halą rybną (wchodząc od strony poczty)? Ja tam kupuję płyny do płukania i są ok. Teraz robiłam do nich dwa podejścia i ich nie było.
Wczoraj byłam pierwszy raz w sklepie w Horyzoncie na Obrońców Wybrzeża. Sklep należy do konkurencji - ponoć było drugie stoisko od strony budek z jedzeniem. Ale takie temperatury(minusowe) nie są wskazane dla tych środków, z płynów może sie robić coś o konsystencji budyniu. Więc Pani powiedziała, że pewnie dlatego nie było tego pierwszego stoiska (byłam przed weekendem i w poniedziałek na rynku).
Też bym chyba szukała winy w pralce. Chociaż nie używam tych środków piorących (nie kupuję ani żelu ani osobnego proszku do białego). Możesz też puścić puste pranie z sodą i octem.
U mnie przed przejściem na chemię niemiecką pojawiały się takie brunatne lepkie plamki na ubraniach. Używałam polskiego zestawu Vizir + Lenor. Teraz tego problemu nie mam.
zobacz wątek